Jak się macie po Świętach?
Mam nadzieję że jesteście zdrowi i czujecie się w miarę dobrze - wiem ze to siedzenie w domu już napewno każdemu daje się we znaki ,no ale jak trzeba ,to trzeba.
Niestety...
Dziś przychodzę do Was z małym umilaczem w postaci kolejnych zdjęć ze stylizacją -zgodnie z planem ,zrobiłam je w Wielkanoc☺
Zakaz wychodzenia z domu , odbija się na mnie.
Pomimo tego że staram się zorganizować sobie czas to brakuje mi pracy ,dodatkowo piękna pogoda kusi - nie tylko żeby pospacerować ale i zrobić zdjecia.
Jestem akurat w tej grupie która kisi się parudziesięciu metrach w bloku.
Odkąd zaczęłam intensywniej blogować ,jak tylko zaczyna się wiosna pakuje walizkę i jadę gdzieś tam w kraj robić kolejne zdjęcia- w tym roku jednak tak nie będzie.
Dlatego doceniam swoje tła i softboxy dzięki którym mogę jeszcze robić zdjęcia aby jako tako wyglądały
Liczę na to że w maju już będę mogła wyjść i zrobić zdjęcia na zewnątrz - oczywiście tym razem z dala od miasta a ten pomysł podsunęła mi moja mama ☺
Przyznam szczerze że mnie to trochę cieszy ,możliwość zrobienia fot z dala od natłoku ludzi -ba ja już nawet zaczynam się zastanawiać ,nad konkretnymi miejscami w mojej rodzinnej miejscowości 😉
A póki co zostają mi tła i statywy i myślę że jakoś dam radę 😉
Dzisiejsza stylizacja miała być robiona w Katowicach- tak ,tak właśnie za tydzień miałam tam byc.Pozniej miałam się wybrać do Moskwy ,później na szkolenie w planach miałam też wybrać się do Kaliningradu...
Wszystko to trochę się przesunie w czasie - o ile mam nadzieję wybrać się do Katowic w tym roku jeszcze ,ze szkoleniem podobnie tak niestety zagraniczne podróże wykluczam w tym roku - nawet jeśli granicę zostaną otwarte to uważam że bezpieczniej będzie zostać w Polsce.
Odkąd tylko odwołałam pobyt w Katowicach ,zaczęłam się zastanawiać gdzie by tu zdjęcia zrobić.
Plan był by je zrobić w lesie (a takowy mam blisko siebie i trochę żałuję że nie wybrałam się tam na foty ,zanim został wprowadzony zakaz )
Okej zostawiając żale za sobą ,zostawiam Was ze zdjęciami stylizacji.
Czarna skórzana kurtka gości po raz kolejny w mojej stylizacji ,podobnie jak jeansowa koszula - teraz już wiecie jakie ubrania są moimi ulubionymi 😉
Tym razem zamiast czarnych tregginsów ,zdecydowałam się na czarne woskowane spodnie a co za tym idzie (wybaczcie ale w moim odczuciu takie spodnie + moje ultrawysokie ulubione szpile nie są dobrym połączeniem ) botki na platformie.
Mocniejszy makijaż oka typu smoke eye uzupełniony dwoma rzędami kępek rzęs - dawno nie byłam tak zadowolona ze swojej stylizacji 😉
Oczywiście ,całość zostawiam do oceny Wam ☺
Lili, jak Ty pięknie wyglądasz na tych zdjęciach!!
OdpowiedzUsuńWiesz co, po świętach w porządku. Trochę dziwnie to minęło, ale wiadomo, tego nie przeskoczymy i trzeba myśleć przede wszystkim o swoim zdrowiu i bliskich osób. Mam nadzieję, że w maju sesja zostanie zrealizowana na zewnątrz! Dobrze jest się teraz trzymać takich myśli; planować miejsca, kreacje, wykorzystać kreatywnie ten czas, ale rozumiem Cię z całego serducha, jeśli chodzi o kiszenie się w ścianach. Oby to wszystko jak najszybciej minęło, a na tę chwilę życzę Tobie i wszystkim tam u Ciebie dużo zdrówka :)
Kobieco i z pazurem jednocześnie, bardzo podoba mi się ten zestaw, a w szczególności kurtka!:)
OdpowiedzUsuńCo do wyjazdów zagranicznych, to ja mam zamiar się stąd ulotnić jak tylko wyrobię się z kilkoma większymi projektami:) Na szczęście wyjechać z Polski można:)
Buziaki:*
Mi to siedzenie tez juz sie daje we znaki :/ na przełomie kwietnia i maja chciałam odwiedzić Rzym :( juz sie nie moge doczekać kiedy bedzie normalnie ale z tego xo widzę to prognozy nie wyglądają dobrze
OdpowiedzUsuńJa na szczęście po świętach otrzymałam tydzień wolnego, z czego bardzo się cieszę. Naprawdę, jak słucham o tym, że wszyscy zostają w domu i mają czas oglądać seriale, czytać, odnajdywać pasję, to aż mi przykro bo mnie to nie dotyczy :( dlatego muszę wykorzystać ten urlop na porządny odpoczynek bo od poniedziałku znowu praca. Wspaniała stylizacja, wyglądasz super! Śliczna jesteś Kochana <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Spodnie to dla mnie sztos! Sama mam czarne i brązowe :)
OdpowiedzUsuńJa już mam ponad miesiąc wolnego i powiem Ci, że powoli mam dość. Chciałabym wyjść do kawiarni, spotkać się z przyjaciółmi.. naprawdę mam po dziurki w nosie seriali, książek, ćwiczeń przed laptopem:(
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, bardzo ładnie wyglądasz kochana! :)
Moje święta były takie, że spędziłam je po prostu w pracy. Anglicy nie mają czegoś takiego, jak mega celebrowanie świąt - kto ma zmianę w tym czasie (a mi się akurat tak trafiła) to pracuje. Więc byłam w pracy od 8 do 20.. czy źle? Niekoniecznie. W Polsce też każdy siedział we własnym domu, przy kamerce.. i trochę nie rozumiem tej polityki. Losu człowiek nie oszuka, a skoro maseczki trzeba nosić od teraz, to ja się pytam dlaczego nie od początku pandemii? Teraz to już połowa osób może być bezobjawowo zakażona..
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o czas wyjazdów - wczoraj kupiłam bilety lotnicze na czerwiec i przymierzamy się do polecenie do Polski na urlop. Mam nadzieję, że do tego czasu zniosą kwarantannę - wszystko inne przeżyje. No i mówiłam Ci już, że baaardzo poodba mi się to tło?
Stylizacja - jak zawsze, super ♥
Znów podobają mi sie buty.
OdpowiedzUsuńSuch a cute outfit! I love your boots, they're amazing.
OdpowiedzUsuńI hope you don't mind me saying but you don't have your blog link in your profile on Disqus so people can't find your blog to comment on it for you :D xo
Makeup Muddle
Fajnie, z pazurem :) Ja też uwielbiam czarne skórzane kurtki.Są bardzo uniwersalne i pasują do wielu stylizacji.
OdpowiedzUsuńJak tylko pozwolą do parku lub do lasu to pójdę na spacer... strasznie już chcę wyjść. Świetnie wyglądasz! Fajny zestaw:):)
OdpowiedzUsuńNa szczęście mogę pracować z domu, ale należę do grupy osób, które nie potrafią usiedzieć w miejscu, lubię gdzieś wyjść, wyjechać, pobiegać po parku i lesie. Z utęsknieniem czekam na lepsze dni.
OdpowiedzUsuńStylizacja jak zawsze świetna <3
Kasia
Spodnie dodają pazura
OdpowiedzUsuńBombowo! Petarda! :) Pozdrawiam Lili :)
OdpowiedzUsuńnie będę się powtarzać, że kurtka to też mój hit :P tak samo lubię jeansowe koszule ale woskowane spodnie są nie dla mnie. nie podobają mi się ale oczywiście to kwestia upodobań :) ja też raczej nie ruszę się w tym roku z Polski ;)
OdpowiedzUsuńkochana super stylizacja, totalnie w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
You look awesome in leather Lili! Beautiful!
OdpowiedzUsuńStylizacja jak najbardziej na plus. Jest to coś co również i ja bym z chęcią nabyła. ;)
OdpowiedzUsuńMi niestety spodnie z ecoskórki nie pasują... Przynajmniej tak mi się wydaje. Tobie świetnie podkreślają figurę! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Werka
jelonkowa.blogspot.com
Uwielbiam takie woskowane spodnie, moim zdaniem są obowiązkowe w szafie każdej kobiety. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://xxveronica.blogspot.com/
Te spodnie woskowane mi się mega podobają :) Ciekawa jestem jak by na mnie wyglądały :) Pasują ci :)
OdpowiedzUsuńSuper takie spodnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie że dobrałaś tak zabudowane botki i długie spodnie :) Połączyły się kolorem i dają efekt mega długich nóg :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja :) Spodnie mega!
OdpowiedzUsuńMega podobają mi się te spodnie, są super!! <3<3 Buziaczki:**
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu sobie kupić takie woskowane spodnie ;D
OdpowiedzUsuńAmazing, you look 100% stunning in this outfit. It´s like it´s made for you, or maybe you made for this outfit!!! 10/10 Love it.
OdpowiedzUsuńTotalnie mój styl, uwielbiam skórzane spodnie, kurtki etc zatem ta styliazcja to 100% mnie.
OdpowiedzUsuńDobrze,ze w maju masz okazj wyjechac za miasto i troche odpoczac poza " murami" miasta.
Moje plany podróznicze w tym roku na razie też ulegaja przedawnieniu. Kolejny wylot mam zaplanowany na połow czerwca, ale co z tego bedzie .... raczej bedzie tzreba przełożyć na tzw lepszy czas. Ciesze sie,ze jeszcze nie robiłam wyjazdowej rezerwacji jesiennej ...
Mam nadzieje, że jakoś za jakiś czas bedzie już można w miare normalnie latać bo mega tesknie za dziećmi i siostra ...
Niczym dziewczyna jakiegoś rockemana ;) super wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
mi się takie spodnie średnio podobają jakoś nie pasuje mi to błyszczenie xd
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, botki i spodnie mega :)
OdpowiedzUsuńJa też już mam dosyć siedzenia w domu. Od dziś co prawda można wyjść na spacer do lasu i taki miałam zamiar ale jak mnie migrena wczoraj rozłożyła, tak do dzisiaj trzymała. Masakra, teraz dopiero trochę ulżyło. Ból głowy potrafi tak wykończyć, że już nic się nie chce :/.
Święta nawet w porządku minęły, co prawda nie były tak świąteczne jak zwykle ale jakoś się zgadało z rodzinką na video konferencji :D