Zimowa stylizacja z czapką,szalikiem i swetrem

Cześć 😘

Jak się macie ?

Mi znów zaczął doskwierać brak czasu ,co niestety negatywnie się na mnie odbiło.
Na szczęście weekend był wolny i udało mi się odpocząć trochę (chociaż w sumie przydałoby się trochę więcej tego wolnego...)
Jak narazie ,udaje mi się mimo wszystko tak operowac czasem że blog za bardzo na tym nie cierpi ,z czego jestem bardzo zadowolona ☺




Dziś przychodzę do Was z zimową (mam nadzieję że ostatnią ) stylizacją
Nawet się zastanawiałam czy nie nazwać tego posta ,pożegnanie zimy ale nie chciałam zapeszać 😁 i tytuł jest jaki jest.
Jak się chwilę zastanowić ,to chyba nigdy nie pokazywałam tu ,takich zimowych outfitów - zazwyczaj robiłam foty w domu i chyba dlatego
Teraz jednak trochę się zmieniło i o wiele bardziej wolę robić foty na zewnątrz ale niekiedy pogoda mi na to nie pozwala ( cóż zima dla blogerek ,jest dość ciężkim okresem ) i trzeba je zrobić w domu ,bo są takie stylizacje ktorych zrobienie zdjęć na zewnątrz o tej porze roku ,może nie tyle nie byłoby niemożliwe, co byłoby trudne do wykonania i nie byłabym zadowolona z nich ,nie mniej jednak zdjęcia w domu to dla mnie ostateczność ( nie chce robić zbyt długiego przestoju stylizacji na blogu ) i po cichu liczę że niedługo tła i softboxy schowam na dłuuuugi czas 😉

Samo światło zresztą też jest inne - co innego słońce ,a co innego oświetlenie z softboxów.
Tego dnia gdy robiłam te foty ,świeciło przepiękne słonko ( odwrotnie niż tydzień wcześniej ,kiedy to próbowałam zrealizować tą sesje o czym pisałam TU ) więc aż żal byłoby tego nie wykorzystać 😉
W miarę szybko się ogarnęłam ( aż sama się sobie dziwię ,wolna sobota godzina ósma rano a ja już na nogach 😅) i wyruszyłam na foty.
To czego się najbardziej obawiałam ,to ludzie - ciągle mam jakiś dziwny lęk ,nawet sama nie wiem dlaczego ,wszakże w dobie internetu,blogów i Instagramu sama niejednokrotnie natykalam się na osoby które też tak robią foty ,zresztą nie robię nic złego a jednak...
Cóż pozostaje mieć nadzieję że w końcu się przyzwyczaje...
Mimo pięknej pogody ,niewielkiego mrozu nie było zbyt  dużych tłumów , oczywiście trafiło mi się kilka osób  drugiego planu  😊

Jak już wspomniałam ,słońce tego dnia dawało tak piękne światło że aż żal mi było obrabiać fotki 😞
A co do samej stylizacji ; typowo zimowa.
Kurtkę pokazywałam Wam już TU  , do tego dobrałam czapkę i szalik komin (w jasnych barwach ,aby nie było zbyt ponuro ) - nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam ten rodzaj szalika ,nigdy nie gubię końca ,nie wychodzi mi gdzieś tam on
Pod kolor kompletu ,dobrałam również sweterek beżowy - bardzo lubię sweterki 😍
Za sprawą ciemnych jeansów i czarnych botków wyszedł całkiem niezły kontrast ,a efekt końcowy bardzo mi się spodobał ,a Wam ?


P.S Nie obyło się bez sztucznych rzęs - tym razem od Nyxa 😊

Kurtka - H&M 

Botki - DeeZee

Sweterek - ButikLatika

Czapka i Szalik - ButikLatika

Jeansy - no name/lokalny sklep 

Kępki rzęs - Nyx (Ladymakeup.pl)