Jak Wam mija Niedziela?
Mi ,całkiem nieźle -wykorzystalam tą dzisiejszą pogodę i udało mi się zrobić zdjęcia -cos czuje że to już był chyba ostatni moment...
Na szczęście zapas zdjęć mam całkiem spory ,tak więc jeszcze trochę ,tego typu sesji pojawi się na blogu - zaczynając od dziś ☺
Tej stylizacji nie planowałam- pod koniec października spacerując po jednej z moich ulubionych galerii w Kielcach ,znalazłam tą oto koszulę
Kilka dni później ubrałam tą stylizacje ze zdjęć-z miejsca mi się spodobała 😉 i z czystym sumieniem mogę stwierdzić że moja ulubiona😍
Tak więc jak widzicie czasami najprostsze outfity są najlepsze - stylowka na tyle mi się spodobała że zdecydowałam się ją wrzucić na bloga,trochę to odkladalam ,jeszcze wcześniej miałam zaplanowaną inną stylizacje ale nie wypaliło- naj pierw rzęsy mi się nie chciały przykleić, później mi się włosy zbuntowały ,a gdy udało mi się to wszystko jakoś ogarnąć i dotarłam do parku gdzie miałam zrobić zdjęcia okazało się że nie zabrałam karty pamięci i zdjęć nie zrobię 🤬😂(wspominałam o tym na Instagramie)
Wściekła jak 150 wróciłam do domu.
Do zrobienia tych zdjęć przymierzałam się na kilka dni przed długim weekendem.
Po megaciezkim piątku wybrałam się na zakupy -zresztą już od dawna planowałam kupić zimową kurtkę.Wiem,wiem chwaliłam się nią już na Instagramie, i wtedy też postanowiłam ją dodać do stylizacji.
Zdjęcia zaplanowałam na poniedziałek ,a że przez całą niedzielę padał deszcz ,to zmartwiłam się że, będę jednak musiała foty porobić w domu.
Niby nic ,ale na samą myśl o rozkładaniu statywów, teł, softoboxow (z nimi to jest coś jakby totolotek/rosyjska ruletka - działają, albo i nie),aż mi się słabo zrobiło (No niestety już niedługo będę zmuszona tak działać)
Na szczęście w poniedziałek, niewidzialna ręka, ręką postanowiła mnie pogłaskać 😂- nie dość że nie padało, to jeszcze świeciło słońce 😉
Oczywiście jak to bywa w święta, i dni wolne trochę przegielam i pozwoliłam sobie na dłuższy sen (szczególnie że nockę zarwałam oglądając seriale 😁),przed co trochę za późno się za to wszystko wzięłam i musiałam się streszczać- słońce na mnie nie poczeka ,niestety 😔
No ale udało się i zapowiedź jeszcze tego samego dnia wylądowala na moim Instagramie
Po dłuższej walce z aparatem (ja po swojemu go ustawiam na statywie, on po swojemu i w końcu przegrałam, chociaż nie...jak to było?bądź mądrzejsza i ustap 😂 ) i zrobieniu dwóch zdjęć, z powodu dużego ruchu zmuszona byłam zmienić miejsce zdjęć- nie narzekam 😉
Co do samej stylizacji -pisałam już że kocham kratę?
No to napisze jeszcze raz.Ten wzór o wiele bardziej do mnie przemawia niż panterka ,jeszcze do niedawna będąca na topie.
Jak już pisałam wyżej, pokochałam tą stylizacje, właśnie przez to że jest taka prosta...
Choć ja ,jak to ja 😉- postawiłam na botki na obcasie ,to taki zestaw sprawdzi chyba z każdym rodzajem obuwia (botki, trapery) chyba na każdą porę roku (zamieniamy botki na balerinki/trampki, latem czy wiosną)
Co prawda kilka zdjęć zrobiłam bez kurtki ,ale pora roku jest taka że bez tego okrycia, raczej już się nie da funkcjonować na zewnątrz
Swój egzemplarz ,upolowałam w ten felarny piątek w H&M -kurtka z miejsca przykuła moja uwagę 😍
Dajcie znać co myślicie o całości (ja szczerze przyznam, że gdy oglądałam te zdjęcia, byłam lekko zdziwiona ,bo na niektórych się nie poznałam 😉😃)
Lubicie kratę?
Do następnego 😘
Na tobie to ja lubie wszystko hehe:D Mam mega podobne botki, tylko że z Deichmanna:):**Buźka
OdpowiedzUsuńUwielbiam kratę, szczególnie jesienią i zimą. Twoja koszula jest świetna, kurtka również super, całą stylizacja jak dla mnie idealna - wygodna i stylowa. Pięknie wyglądasz!:*
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta koszula. Fajnie skomponowana stylizacja. :)
OdpowiedzUsuńi to robi cały super efekt stylizacji:)
UsuńFajna koszula. Krata doskonale do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńFajna jesienna aura♥
OdpowiedzUsuńThe jacket and jeans, also boots look good on you, cozy and warm!
OdpowiedzUsuńDżinsy mają świetny kolor!!
OdpowiedzUsuńaww...you look so sweet with beautiful outfit...
OdpowiedzUsuńHave a wonderful day
bardzo fajna koszula:) taka nonszalancka:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńFaktycznie to już ostatnie chwile na takie fotki. Może jeszcze w święta, magiczne przy światełkach.
Ja osobiście nie lubię kraty, jako koszul (po prostu mi nie pasuje) wolę jako spodnie. Ale Tobie do twarzy jak najbardziej :)
Pozdrawiam!
Dziękuję 😃
OdpowiedzUsuńHm myślę że tak, aczkolwiek muszę się nauczyć pracować na tym statywie
U mnie ze zdjęciami teraz to jest tak: albo jest brzydka pogoda albo fotograf nie ma czasu...Wyglądasz fenomenalnie w tej stylizacji, jak zwykle pokazujesz nam świetne buty!!!
OdpowiedzUsuńFajne botki :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię kratę, więc mam sporo podobnych koszul. ;) Stylizacja mi się podoba, koszula świetna. ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda proste stylówki są najlepsze :) Koszula świetna :) Kratkę kochałam, kocham, i będę kochać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koszule w kratkę :)
OdpowiedzUsuńMam ich kilka w swojej szafie, ale takiej w biało-czarną kratkę jeszcze nie mam :D
Ślicznie wyglądasz Kochana <3
A botki - boooskie! <3
buziaki Lili
Oh very cute style darling
OdpowiedzUsuńxx
idę dziś na łowy ciuchowe może podobną koszulę upoluję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koszule w kratę- ta jest cudna.
OdpowiedzUsuńNo nie ma jak samodzielna praca ze stawywem- skądś to znam. Metoda prób i błędów jakoś się docieramy :-) Zobaczysz ,ze za jakiś czas juz ogarniesz :-)
cieplutko pozdrawiam
Ta koszula jest świetna kiedyś miałam podobną :) A na statywie też kiedyś pracowałam, ale od pewnego czasu katuje o to mojego męża i on teraz mi robi zdjecia :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Lubie koszule w kratę :) sa zawsze modne
OdpowiedzUsuńHello Lili
OdpowiedzUsuńI love plaid !! But I don't have many plaid clothes, by any chance !!
You look fantastic in these heels, I don't think I can wear them anymore oh !!!
xoxo
marisasclosetblog.com