Niuqi rozświetlający podkład mineralny- moja opinia

 Witajcie :)

Mam nadzieję że podczas ostatnich ulew, deszcz nie wyrządził żadnych szkód u Was.

U mnie obyło się bez powodzi i bez podtopień, za to z lekkim żalem- cóż, deszcz w weekend jest najmniej pożądany. Traktowałam go jednak jako zapowiedź jesieni, tym bardziej że dni są coraz krótsze, a noce i wieczory dłuższe. Absolutnie mi to nie przeszkadza, podobnie jak to że upały dadzą spokój co najmniej do końca roku. Nie ma co się łudzić- lato dobiegło końca. Dziś mam dla Was recenzje ostatniego, wakacyjnego kosmetyku:


Niuqi

Be glow

Rozświetlający Podkład Mineralny





 
Mimo iż produkty tej marki zaliczam do kitów (o czym pisałam i TU i TU) zdecydowałam się dać szanse jeszcze jednemu kosmetykowi i podzielić się swoją opinią o nim- zapraszam do czytania recenzji :)




Od producenta:

NIUQI Rozświetlający podkład mineralny o zapachu poziomki.

Innowacyjna formuła witamina C wygładza i uelastycznia skórę.

Kryjący podkład wyrównuje koloryt a jednocześnie nadaje promienny wygląd, bez efektu maski!






Skład:


Aqua (Water), CI 77891 ( Titanium Dioxide), C15-19 Alkane, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Coco-Caprylate, Caprylic/Capric Trigliyceride, Grycelin Mica, Polygrycelyl-3 Diisostearate, Silica, Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Glyceryl Behenate, CI 77492 (Iron Oxides), Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Lonicera Japonica  (Honeysuckle) Flower Extract, Ascorbyl Tetraisopalmitate 3-0-Ethyl Ascorbit Acid, Lecithin, Hydroxyacetopheonone, Tocopherol, Syntetic Fluorphlogopite, Magnesium Sulfate, Sodium Chloride, Disteardimonium Hectorite, Sodium Myristoyl Glutamate, Aluminum Hydroxide, Tin Oxide, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum (Fragrance), CI 77491(Iron Oxides), CI 77499 (Iron Oxides)






Kosmetyk otrzymujemy w zółtej/nudziakowej tubce ze srebrną zakrętką.





 Szata graficzna jest bardzo ładna i podobna do słynnego truskawkowego fluidu Bielendy (recenzja TU). 
Podobieństwa się kończą na opakowaniu.
Zaletą fluidu Niuqi jest dobre krycie. Jednak nie jest ono aż tak dobre by przykryć całkiem niedoskonałości, więc trzeba  by dodać drugą warstwę. Jest lepiej, cera gładka (wykończenie podkładu jest lekko satynowe, nawet przy 2óch warstwach). Po kilku dniach już cera nie jest gładka- podkład zapycha ją. Nie pomaga ani krem ani baza. Warto go dodać do jakiegoś lżejszego podkładu by uzyskać optymalne krycie i nie zapchać cery. Oprócz zapychania, nie zauważyłam by kosmetyk podrażniał czy wysuszał cerę.  
Kolejną wadą jest zapach- niby poziomkowy ale przy tym mało przyjemny bo sztuczny. 
Gama kolorystyczna też nie jest za bogata- dwa lub trzy odcienie do wyboru (nie pamiętam bo podkład kupowałam prawie dwa miesiące temu, a w mojej Biedronce go już nie ma). Dla siebie wybrałam odcień 01 Natural






Przyznam Wam szczerze że chyba po raz pierwszy w życiu miałam podkład który mimo bazy czy kremu zapychał cerę. Do tego sztuczny zapach- nawet krycie, niska cena (około 15 złotych) czy wydajność (z pewnością na dwa miesiące wystarczy) nie sprawią że sięgnę ponownie po ten podkład. Również go Wam odradzam, ale gdyby ktoś chciał go kupić- można go dorwać w Biedronkach, lub na Allegro:




Mieliście już ten podkład?

Lubicie kosmetyki Niuqi?

Trafił Wam się podkład/fluid zapychający cerę mimo nałożenia wcześniej bazy/kremu?

Dajcie znać w komentarzach:)

Do następnego :)

10 komentarzy:

  1. Przyznaję, że za jesienią nie przepadam, ale co zrobić. Można tylko odliczać dni do wiosny ;) A co do podkładu to jeszcze go nie miałam. Widać, że nie warto go kupować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, pogoda już co raz bardziej jesienna w wielu regionach. U mnie w Gdyni słońce jeszcze towarzyszy i dobrze, oby jak najdłużej :) Przykro mi patrzeć na to co się dzieje w Polsce. Mimo, że jestem po drugiej stronie to przeraża mnie to. Nie wyobrażam sobie, co muszą czuć Ci ludzie. Stracili swoje domy jak i biznesy. Koszmar. Mam nadzieję, że zbiórki jak i Państwo należycie im pomogą. Potrzebują tego.
    Nie widziałam jeszcze tego produktu. Jak widać nie warto sięgać po kosmetyki tej marki. Najczęściej słyszałam pozytywne opinie o lakierach do paznokci. Ja testowałam maseczki. Oprócz nawilżenia też nie widziałam większych zmian.
    Raczej nie sięgnę po ten kosmetyk.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od Niuqi lubię hybrydowe lakiery, nic poza nimi nie kupowałam (może jakąś maseczkę ewentualnie) szkoda, że taki kiepski.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie okolice były zalane, ja jeszcze się znajduję na bezpiecznym terenie, a przed rodzicami woda dosłownie się zatrzymała, więc tyle szczęścia. Jeszcze byłam na wyjeździe wtedy i nie miałam jak wrócić więc dużo stresu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
    A podkład raczej sobie daruję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie skorzystam - nie lubię sztucznie pachnących podkładów zapachowych. Na szczęście nas w Wielkopolsce nie zalało, ale jak myślę o tych wszystkich ludziach, których dotknęła tragedia powodzi .....

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że kosmetyk się nie sprawdził. Lubię podkłady mineralne, ale kupuję tylko apteczne, dermokosmetyki i u mnie się sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że podkład zapycha cerę

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej marki, ale teraz wiem, że trzeba uważać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie moja bajka . Ale świetna i rzetelna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze że u Ciebie wszystko ok, że Cię nie zalało. Mnie też nie bo powódź ominęła Kraków. Nie znam tej marki, nigdy na nią nie trafiłam.

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)