Pierre Rene Professional Cleaner płyn do dezynfekcji pędzli - moja opinia

 Cześć ☺ 

Jak tam po weekendzie? 

U mnie całkiem nieźle - po dość intensywnym piątku ,który spędziłam na szkoleniu z farbowania brwi i rzęs henną ,sobotnim lataniu na miotle po mieszkaniu (celem sprzątania ) ,w niedziele uciekłam na wieś 😊

Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzją, dotyczącą produktu na który w obecnych czasach jest dość spore zapotrzebowanie;mam na myśli spray do czyszczenia i dezynfekcji pędzli.W dobie epidemii większość produktów dezynfekcyjnych podrożało ,np spray do czyszczenia i dezynfekcji  pędzli od Inglot ,po który chętnie siegałam.Gdy kilka lat temu zaczęłam z niego korzystać kosztował 20 złotych ,obecnie kosztuje 29 złotych, pędzle trzeba myć ,tak więc nie ma się co załamywać, tylko szukać tańszego produktu,by nie wydawać kroci na same spraye...

Szukajcie a znajdziecie... i tak oto trafiłam na 


Pierre Rene Professional Cleaner 

Płyn do  czyszczenia  i  dezynfekcji  pędzli







Jak już wyżej napisałam ,przez kilka lat używałam sprayu Inglota i byłam z niego bardzo zadowolona bo dobrze sobie radził z czyszczeniem pędzli i ich dezynfekowaniem,był też łatwo dostępny ;szłam do galerii handlowej i nabywałam go.Podczas lockdownu, zamawiałam go przez internet i odbierałam w paczkomacie.Podwyżka ceny i dodatkowy koszt dostawy sprawiły że sięgnęłam po spray Pierre Rene który jest zdecydowanie tańszy.
O tym czy ten tańszy  produkt się u mnie sprawdził ,poczytacie poniżej ☺




Od producenta :



Preparat do czyszczenia oraz pielęgnacji akcesoriów kosmetycznych. Dokładnie usuwa pozostałości po kosmetykach do makijażu, komórki naskórka oraz sebum. Wygodny w użyciu. Nie niszczy i nie natłuszcza włosia.




Skład :

Alcohol, propyl alcohol, isopropyl alcohol



Stosowanie :

Spryskaj pędzel, powierzchnię lub dłonie płynem, a następnie osusz chusteczką higieniczną lub pozostaw do wyschnięcia. W razie potrzeby powtórz czynność.









 
Spray otrzymujemy w czarnej ,plastikowej buteleczce.Mamy na niej ,białym kolorem ,napisane, inormacje o produkcie oraz logo marki Pierre Rene.
Buteleczka jest zakończona 
atomizerem  (dodatkowo zabezpieczonym plastikową zatyczką ) 





Który działa trochę opornie ,ciężko trochę się go naciska, ale jest to jedyna wada według mnie ,jeśli chodzi o ten atomizer.
Konsystencja jest wodnista ,przezroczysta a zapach - alkoholowy ,ale chyba nie ma nic bardziej skutecznego do dezynfekcji niż alkohol ,większość tego typu preparatów jest na bazie alkoholu.Zapach jest dość mocno wyczuwalny ,ale w obecnych czasach chyba każdy się do niego przyzwyczaił.





Po opisie producenta ,widzimy że tym sprayem możemy również dezynfekować ręce ,a także powierzchnię - ja jednak ograniczyłam stosowanie tego produktu do pędzli,czyli ; spryskuje pędzel (włosie ) ,pocieram nim o ręcznik papierowy aż do momentu gdy pędzel będzie czysty.
Spray Pierre Rene ,świetnie czyści pędzle,nawet lepiej niż ten od Inglota :w przypadku tego drugiego miałam spory problem, jeśli chodzi o ciemniejsze czy kolorowe cienie (zwłaszcza gdy malowałam oczy białymi pędzlami) ponieważ musiałam się sporo namęczyć by je umyć ,a niekiedy bywało tak że nie dało się wyczyścić pędzla.A spray ,o którym jest dzisiejsza recenzja ,pięknie usuwa takie pozostałości.Również sobie radzi z dezynfekcją pędzli (nie zaobserwowałam by pędzle czyszczone nim przenosiły bakterie/nic złego z moją cerą się nie dzieje ,gdy maluje się pędzlami zdezynfekowanymi  tym sprayem )





Płyn do czyszczenia  i dezynfekcji pędzli Pierre Rene kosztuje niecałe 20 złotych ,zamawiałam go w sklepie internetowym Kontigo ,i wraz z dostawą zapłaciłam jakieś 3 zł.więcej niż za spray Inglota w sklepie stacjonarnym.
Obydwa produkty mają taką samą pojemność czyli 150 ml (powinien wystarczyć na półtorej miesiąca ,wszystko zależy od tego co ile myjecie pędzle,mi na tyle zazwyczaj wystarcza taka pojemność ,pędzle do makijażu twarzy myje 2-3 razy w tygodniu, natomiast te do makijażu oczu codziennie )
Polecam Wam ten spray ,ja będę go używać bo jest tańszy i lepiej czyści pędzle ,no i na paczkę od Kontigo czeka się krócej niż na paczkę od Inglot 😊



Mieliście już  ten spray ?
Czego używacie do czyszczenia pędzli ?



Dajcie znać w komentarzach ☺ 
Do następnego 😘 

32 komentarze:

  1. Ja do czyszczenia pędzli używam żeli pod prysznic z.... biedronki! Kiedyś przeczytałam o takim sposobie czyszczenia pędzi na jednym z blogów, spróbowałam i... działa. Ale, ale... Ostatnio przeglądałam ofertę środków właśnie do do czyszczenia pędzli, jeszcze nie zdecydowałam się na konkretny zakup. Twojej propozycji przyjrzę się bliżej, skoro polecasz. ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Po raz pierwszy wiem o tej marce środków czyszczących i dezynfekujących i przyciągnęło to moją chęć jej użycia.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Olá! Gostei de conhecer esse produto, é ótimo e o spray é mais fácil de utilizar.
    beijos.


    https://www.parafraseandocomvanessa.com.br/

    OdpowiedzUsuń
  4. That cleanser look like a great product. Thank you for sharing.

    New Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2021/04/tom-ford-lip-color-flamingo-chanel.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę,że zdecydowanei musze go wypróbowac - bo niedrogi, fajny odopowiednik jest jak najbardziej na wagę złota :-) A jak spisuje się nawet lepiej niż ten Inglota to nie ma co - trzeba kupować . Dzięki kochana za polecenie i tę recenzję :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ja pędzle myję zwykłym mydłem nie używam do czyszczenia jakiś specjalnych preparatów;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś używałam szarego mydła, do czyszczenia pędzli 🙂

      Usuń
  7. Great review! I’d like to try it. Thank you very much )

    OdpowiedzUsuń
  8. I haven't tried any product like this. Thanks for sharing.
    I hope you'll visit my blog soon. Have a good week!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że jesteś z niego zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam spray do dezynfekcji pędzli, ale nie pamiętam z jakiej marki;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam z nim styczności, ale wyglada zachęcająco. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam go ale brzmi obiecujaco ,zachęciłaś mnie do zakupu :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja do czyszczenia pędzli używam zwykłego żelu pod prysznic, jednak zaciekawił mnie ten płyn, świetna recenzja:)

    OdpowiedzUsuń
  14. I want to try this kind of spray for my brushes. I usually clean mine by hand.
    Have a great day Lili!

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam o produkcie, jednak sama nie używałam. Ja do pędzli syntetycznych używam olejku z isany, a do tych z włosia naturalnego jakiegoś szamponu naturalnego i sprawdza się u mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niestety ,olejek z Isany sprawdza się tylko w przypadku czyszczenia gąbeczek do makijażu- myłam nim kiedyś pędzle i strasznie je zniszczył🙁

      Usuń
    2. O kurczaki, u mnie nic nie robi złego, może to zależy od jakości pędzli.

      Usuń
  16. Ja akurat rzadko sięgam po pędzle w codzienny, makijażu, ale produkt bardzo ciekawy. Na pewno warto go mieć w kosmetyczce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. I want to try the product. Thank you

    OdpowiedzUsuń
  18. Już wiele razy miałam sobie coś kupić z Pierre Rene i na postanowieniu się skończyło :D czas wreszcie to zmienić :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Może się skuszę na ten produkt. Wcześniej też używałam różnych płynów do czyszczenia pędzli, a ostatnio najczęściej myłam je mydłem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy23 kwietnia

    Nie znałam tego produktu, ale dobrze o nim wiedzieć :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze chyba nawet nie miałam nic od nich:D Ja lubię używać szamponów dla dzieci do czyszczenia pędzli😍😍

    OdpowiedzUsuń
  22. Sooner or later I'll buy it! ))

    OdpowiedzUsuń
  23. Rzeczywiście to produkt teraz bardzo przydatne . Świetna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  24. This cleanser seems like a great product. Thank you for sharing.

    New Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2021/04/guerlain-shalimar.html

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja teraz żyje jedynie od weekendu do weekendu. Nie znam tego płynu ale wypróbuję :) Szukam właśnie czegoś dobrego do czyszczenia pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja -też żyje od weekendu do weekendu 😉

      Usuń
  26. Normalnie myję swoje pędzle mydłem, ale raz na jakiś czas pryskam je takim specjalnym płynem. Obecnie mam innej marki, ale jak skończę, to sięgnę po ten :)

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)