Kosmetyki Kylie Jenner, jak to bywa w przypadku celebrytów (wystarczy spojrzeć na ceny Fenty Beauty czy Rare Beauty ) nie należą do najtańszych-pianka kosztuje 134 ,99 złotych.
O tym czy pianka jest warta tej ceny ,przeczytacie poniżej -tak więc zapraszam do lektury ☺
Nasza luksusowa pianka Foaming Face Wash zawiera ultra-nawilżajacy olej z pestek kiwi, witaminę C i E, które pomagają utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skórze oraz elastyczność.
Ta delikatna formuła oczyszcza skórę z makijażu i sebum, jednocześnie jej nie podrażniając.
Kluczowe składniki:
- Olej z pestek kiwi - przeciwutleniacz, bogate źródło witaminy C i E, nawilża i rozjaśnia skórę
- Gliceryna - pomaga utrzymać odpowiednie nawilżenie skóry
Skład :
Water/Aqua/Eau, Potassium Cocoyl Glycinate, Cocamidopropyl Betaine, Potassium Cocoate, Glycerin, Hydroxyacetophenone, 1,2-Hexanediol, Caprylyl Glycol, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate, Citric Acid, Polyquaternium-39, Fragrance (Parfum), Sodium Benzoate, Actinidia Chinensis (Kiwi) Seed Oil, Sodium Hyaluronate, Phenoxyethanol.
Opakowanie to ładny biało -różowy kartonik na którym mamy logo marki Kylie Skin oraz informacje na temat kosmetyku.Po jego otwarciu otrzymujemy plastikową,przezroczystą,buteleczke w której mamy piankę.
Butelka, jak to bywa w przypadku pianek ,posiada dozownik zabezpieczony nakrętką -wszystko to, podobnie jak napisy na tej butelce jest w uroczym różowym kolorze ☺
Dzięki temu że butelka jest przezroczysta, możemy kontrolować ile produktu nam zostało.Opakowanie sugeruje że kosmetyk ma kolor...hm....
Ciężko mi go nazwać.
Po naciśnięciu na dozownik (który działa bez zarzutu ) otrzymujemy jednak piankę w kolorze białym ,konsystencja jest leciutka.
Pianka ma delikatny ,śliczny ,pudrowy zapach.Nie drażni on w nos ,czuć go dość wyraźnie ,nie jest jednak nachalny ,mocny.
Wystarczy niewielka ilość by umyć twarzy. Pianka, nawet gdy dostanie się,0 do oczu, nie szczypie.Nie podrażnia cery ,nie uczula.Po zmyciu jej buzia jest gładka , przyjemna w dotyku.Pianka nie mam żadnych działań detoksykujacych ,jej działanie oczyszczające to chyba tylko zwykłe zmycie śladowych ilości makijażu oraz sebum z czym sobie świetnie radzi (napisałam śladowych ilości makijażu ,ponieważ zawsze przed umycie twarzy żelem czy pianką robie demakijaż.)
To tyle jeśli chodzi o plusy kosmetyku.Używam jej już od kilku tygodni i nie zaobserwowałam nawilżenia cery czy rozjaśnienia.Za to moja cera zrobiła się ściągnięta i trochę przesuszona.
Jeśli chodzi o wydajność ;używam jej tylko raz dziennie (wieczorem ) i nie zużyłam nawet połowy opakowania.
Pianka nie dość że jest droga ,to jeszcze wysusza cerę.
Tak więc jak dla mnie jest to bubel ,do którego raczej nie wrócę i który odradzam.
Gdyby jednak ktoś chciał kupić piankę;można ją kupić np na stronie internetowej perfumerii Douglas (nie wiem czy można ją dostać stacjonarnie,a zamówienia online do perfumerii są ,w obecnej sytuacji,niedostepne)
Mieliście już tą piankę?
A może używaliscie innych kosmetyków od Kylie Jenner?
Jakie kosmetyki stosujecie do mycia twarzy?
Dajcie znać w komentarzach ☺
Do następnego 😙
Ttotalnie mnie nie kusi ta marka :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie sprawdziła się u Ciebie jak powinna. Przyznam, że czytałam kilka opinii na temat tej marki i nie były one zbyt pozytywne ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej pianki, ale mnie nią zaciekawiłaś :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że przy dostaniu się do oczu nie szczypie :D
Pozdrawiam!
Ostatnio oglądałam filmik Red Lipstic Monster, gdzie porównywała kosmetyki (choć makijażowe) i malowała pół twarzy tanimi i połowe drogimi. Różnicy praktycznie nie było widać, więc jestem zdania, że nie będę wydawała dużej ilości pieniędzy na kosmetyki. Kupiłam ostatnio scrub z Avonu za parenaście złotych i jest o wiele lepszy od tego, który kosztował 70 zł...
OdpowiedzUsuńCo do produktu nie znam, tej Pani też nie znam, znaczy obiło mi się imię i nazwisko, ale nic więcej :D Chyba będę jedyna haha Pozdrawiam
I didn't know about this brand :)
OdpowiedzUsuńCześć Lili, jak się masz?
OdpowiedzUsuńNigdy nie korzystałem z produktu Kyle Jenner.
To pieniące się mydło na bazie nasion kiwi jest dobre pod względem fizycznym po zapakowaniu.
Czy skutecznie działa na skórę twarzy po użyciu?
Czy jesteś zadowolony z wyników?
Nie wydajesz się nam tego polecać, prawda?
Dzięki za udostępnienie informacji
Miłego tygodnia
pozdrowienia
Glad to know about it!
OdpowiedzUsuńThanks for review Lili.
Ja uwielbiam piankę z Nature Queen - jest świetna i kosztuje jakieś 20 zł
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Tak zwany drogi bubel . Szkoda dla niego kasy tym bardziej ze skład ma tez słaby
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego produktu tej marki, choć pianka wydaje się fajna. Przyznaję, że ja najczęściej sięgam po naturalne i ekologiczne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać, tego produktu ani żadnego innego. Jednak chyba to i dobrze bo nie potrzebne mi wysuszenie.
OdpowiedzUsuńJakoś nie kusi mnie ta marka. Zwłaszcza, że gdzieś na YT oglądałam filmik, podczas którego okazało się, że te produkty są niewypałem.
OdpowiedzUsuńOj nie, zupełnie mnie nie kusi. Przy tej cenie oczekiwałabym znacznie więcej. A już na pewno nie powinna szkodzić.
OdpowiedzUsuńNice product for beautyness 😁🙏
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie kusiło mnie nic z tej marki.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła, szkoda kasy, która zresztą jest niemała za ten produkt :/
uuu no ot jak wysusza cerę to zdecydowanie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa bazie naturalnych, szeroko dostępnych składników można zrobić cuda. Masa jest ciekawych filmików na YT. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że pojawiła się taka recenzja. Produkt nie zachęca do przeprowadzenia osobistych testów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie kochana!
Zazwyczaj to co jest wypromowane i stworzone przez celebrytów niezbyt dobrze się sprawdza. Szkoda, że ta pianka Cię rozczarowała.
OdpowiedzUsuńRaczej unikam kosmetyków celebrytów :P. Już sama cena wystarczająco mnie odstrasza a tu jeszcze okazuje się, że produkt taki dobry nie jest :/
OdpowiedzUsuńSzkoda ze sie nie sprawdzila :(
OdpowiedzUsuńLooks like a nice foam I like the pink packaging
OdpowiedzUsuńxx
Znam markę, ale nie testowałam nic. Dla mnie to trochę za drogie.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać marki.
OdpowiedzUsuńnie korcą mnie kosmetyki tej marki ani trochę:) za drogie :D
OdpowiedzUsuńDzięki za ostrzeżenie przed tą pianką. Generalnie lubię formułę pianki do oczyszczania twarzy, ale obecnie stosuję kremowy żel. ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki! ;*
Szczerze mówiąc nie dziwi mnie, że to bubel hehe:D Zdecydowanie nie jest to marka, która mnie ciekawi oraz którą chcę wspierać 🙄🙄 Za tą cenę można kupić dużo lepsze kosmetyki do pielęgnacji 😁😁
OdpowiedzUsuńI have never tried anything from her beauty brand. I feel like I already have my favorites in skincare so I like to stick to them. 😉
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam,że ona ma linię kosmetyczną- cena jak na piankę wysoka i jak widzę po Twojej opinii zdecydowanie nie adekwatna do produktu. Oj zdecydowanie nie wypróbuje tego specyfiku. Ostatnio do oczyszczania używam olejku filmy Kiehls :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Do mnie nie przemawiają kosmetyki stworzone przez znanych celebrytów.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta pianka okazała się bublem.
Serdecznie pozdrawiam
Podpisuję się pod Twoim komentarzem obiema rękami i nogami. :D Jakoś wszystko, co jest stworzone przez znanych celebrytów, do mnie nie przemawia. :D
UsuńI didn't have opportunty try any of Kyle Skin products but that face wash look very interesting.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2021/02/rodial-dragons-blood-eye-gel.html
I would like to try some of Kylie skin products. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!
Raczej nie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńI did not know about this brand but this looks good! Wonderful Post! Have a great day!
OdpowiedzUsuńRampdiary | Fineartandyou | Beautyandfashionfreaks
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja Kochana!
Ja jeszcze nigdy nie miałam okazji wypróbować kosmetyków pod okiem znanych celebrytów ( za wyjątkiem perfum ) w ięc nie bardzo mogę się wypowiedzieć w tym temacie. Po prostu nie ciągnie mnie do tych produktów. Wątpię, bym kiedykolwiek skusiła się na cokolwiek :D
Szkoda że pianka okazała się bublem, za taką cenę można kupić z 20 pianek do mycia w lidlu :D
Pozdrawiam cieplutko ♡
Hi Lili
OdpowiedzUsuńI know Kylie just from being a celebrity but I don't follow her on social media, in fact I don't know anything about her !! As for this soap thanks for the advice, I already know that besides being expensive it doesn't have much quality !!
Big Kiss
marisasclosetblog.com
Szkoda, że bubel :/ Spodobała mi się wizualnie na pierwszy rzut oka :)
OdpowiedzUsuńChoć wiem, kto to Kylie Jenner, to jednak tej marki wcześniej nie znałam i o niej nie słyszałam. Ale myślę, że mamy sporo dobrych polskich marek, więc nie ma co podążać za sławnym nazwiskiem.
OdpowiedzUsuńMam suchą cerę, więc produkty do mycia, które dodatkowo przesuszają skórę, z miejsca odpadają :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pianka tak działa na skórę.... ja wolę jednak nawilżające kosmetyki.
OdpowiedzUsuń