Cześć ☺
Dziś pora na recenzje książki -która miała pojawić się nieco później ,z racji tego że zajęta przeprowadzką ,hipotetycznie zakładałam że nie będę miała czasu na czytanie
Wyszło jak wyszło ;po premierze ,okładka pojawiała się wszędzie i tak oto krążąc po Galerii Krakowskiej w oczekiwaniu na pociąg ,stwierdziłam że kupię ,umilając sobie czas oczekiwania na pociąg oraz podróż z Krakowa do Kielc ,a później i całą noc.
Nie doceniałam siebie ,bo padł mój osobisty rekord ;książkę przeczytałam w kilka godzin
A dziś na blogu recenzja :
Remigiusz Mróz
Osiedle RZNiW
Wczesne lata dwutysięczne. Blokowisko na osiedlu RZNiW żyje w rytmie rapu, oddycha dymem z jointów i nie toleruje obcych. Na dwunastym piętrze jednego z bloków mieszka Deso – wychowujący się bez rodziców chłopak, który na co dzień musi zmagać się z życiem w skrajnej nędzy.
Pewnej nocy otrzymuje esemesa z nieznanego numeru. Nadawca pisze: „Boję się. Chyba ktoś za mną idzie”. Deso po chwili oddzwania, ale w słuchawce słyszy jedynie trzaski. Nazajutrz okazuje się, że zaginęła dziewczyna z jego klasy. Chłopak nie wie, dlaczego próbowała skontaktować się akurat z nim, ale uznaje to za nieprzypadkowe i zaczyna szukać zaginionej.
"Osiedle RZNiW" to nie tylko fascynująca historia kryminalna, ale także świeże spojrzenie na hip-hopową subkulturę przełomu wieków i wciąż obecny problem ubóstwa w Polsce.
Źródło zdjęć i opisu :
Wczesne lata dwutysięczne - matko kochana ,jak ja się staro poczułam 😅
Co ja robiłam w 2000 roku ?
A ,chodziłam do pierwszej klasy szkoły podstawowej ,w wakacje grałam w badmintona z kuzynką i nianczylam szczeniaki Muchy ( mojego psa ,konkretniej suczki )
W trakcie lektury nierzadko wracałam do wspomnień ;bohaterowie czyli Deso i Żaba mają po 17 lat ,a ja będąc w ich wieku napewno nie szukałam zaginionej koleżanki (na szczęście żadna nie zaginęła ) ,generalnie większość czasu spędzałam ze znajomymi na świeżym powietrzu.
Okej koniec wspomnień czas na recenzję.
Okładka ,tytuł -wskazują na to że tym razem będzie to historia ,młodych ludziach uciekających przed policją ,ćpających ,pijących ,wagarujących...
I po części się nie pomyliłam -ale znając pana Mroza ,wiedziałam że prędzej czy później zrobi się mroczno i kryminalnie i też się nie pomyliłam,ba autor mnie zaskoczył i to w pozytywnym znaczeniu tego słowa
Tym razem zaczął nie od zabójstwa lecz od zaginięcia.
Darek dostaje smsa od koleżanki ,a raczej znajomej z klasy (tak mu się wtedy wydaje ,bo okazuje się że Iza nie jest tylko dziewczyną która z nim chodzi do klasy )
Zaczyna szukać tej Izy ,o pomoc zwraca się do swoich kolegów a także do Wiki czyli Żaby.Obydwoje szukają Izy ,zahaczając o miejsca typowe dla środowiska Darka ,będące niezbyt bezpieczne i często te wizyty źle się kończą dla Wiki - pilnej uczelnicy,grzecznej która ,siłą rzeczy ,w trakcie poszukiwań coraz bardziej zaprzyjaźnia się z Darkiem ,a według jej rodziców ta znajomość ma na nią zły wpływ.
Deso (czyli Darek ) i Żaba (Wika) przemierzają całe tytułowe Osiedle RZNiW (swoją drogą ,chyba każde miasto ma takie osiedle) i spotykając się z różnymi ludźmi ;od kumpli Desa ,dilerów narkotykowych ,osiedlowych chuliganów , po Didi czyli prostytutkę która ujawnia prawdę o Izie -najlepszej przyjaciółce Żaby ,która też jest grzeczną uczennica
Okazuje się że ani Wika ,ani Darek nie znali Izy od tej strony.
A po piętach cały czas drepcze im podkomisarz Zaporowski ,bohaterowie są też nękani przez tajemniczego typa ,wiadomościami na GG.
Ani przez chwilę nie jest nudno ,jednak prawdziwy rollercoaster dopiero nadchodzi ,gdy bohaterowie wchodzą do domu rodziców Izy ,a Ci - jak się okazało -wyjechali do Żeromic (fajne nawiązanie do serii o Zaorskim )
I Darek nagle zaczyna się dowiadywać ,coraz więcej o swojej przeszłości ;kim była jego matka ,kto jest jego ojcem.
Finał powieści mną wstrząsnął : pan Mróz znów sięgnął po motyw poedofilii (tym razem nie w środowisku księży ,lecz rodzinnej ) a także poruszył wątek strasznej choroby psychicznej -schizofremii.
Dochodzą do tego układy z policją
Jedynym wątkiem który zakończył się Happy endem jest historia Izy.
No i Wiki.
Książka nie należy do łatwych ; narracja jest pierwszoosobowa ( choć historia jest opowiadana i z perspektywy Wiki i Desa ) ,pomiędzy poszukiwaniami Izy ,mamy też wplecione sceny z sądu ,na początku zadawałam sobie pytanie czemu tak?
Szybko się okazuje że Darek kogoś zabił ,ale kogo?
Tak więc akcja toczy się między salą sądową ,osiedlem RZNiW i Żeromicami.
Na upartego można by się było do tego przyczepić ,bo nie ułatwia to czytania ,jednak potęguje też ciekawosc.
Sama historia też nie należy do łatwych ; niejednokrotnie pisałam że sceny pedofilii nie są moimi ulubionymi ,nawet przy Głosach zza Światów było mi ciężko takie rzeczy czytać ,a tu mamy pedofilię w rodzinie (a nie wśród księży ), ,a jedno z rodziców na to zezwala ...
Tą książką pan Mróz przełamuje stereotypy ; wydaje się że skoro ludzie wykształceni ,bogaci to są w stanie zapewnić dzieciom wszystko -no niestety w tej książce tak nie jest (w życiu też nie )
Nagle okazuje się że osoba obracająca się w towarzystwie dilerów ,prostytutek ,wychowujący się przez ulice nie jest tak zły,a osoba mająca publiczne zaufanie ,wykształcenie ,pieniądze jest - delikatnie to ujmując - zwyrodnialcem ,krzywdzacym najbliższych
Kolejny wątek to schizofremia ; do czego może doprowadzić ta straszna choroba nieleczona
Nie mogłam przez kilka godzin ,ochłonąć po tej lekturze
Jak zwykle ,pan Mróz (s)pisał się na medal jeśli chodzi o thriller psychologiczny
Polecam oczywiście ,fanom gatunku oraz osobom o mocnych nerwach
Czytaliście?
Co ostatnio czytacie?
Dajcie znać w komentarzach 🙂
Do następnego
Mnie tez przeraza jak ten czas leci :D jeszcze niedawno był tok 2000 a już mamy 20 lat później :D książki Mroza jeszcze nie czytałam, słyszę o nich mnóstwo pozytywnych opinii i z pewnością kiedyś po nie sięgnę :) lubię książki, w których są choroby psychiczne typy schizofrenia. Ostatnio niestety kompletnie brak mi czasu na czytanie. Ale za tydzień urlop wiec może wtedy uda mi się przeczytać trochę książek :)
OdpowiedzUsuńMusze przeczytac te ksiazke, zaintrygowała mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam cieplutko do mojego miejsca w internecie ☺♥ normalbutdidnot.blogspot.com
Jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej książki tego autora, a słyszałam tyle pozytywnych opinii. Muszę w końcu zdecydować się na jedną z pozycji, na pewno mnie wciągnie i przeczytam wszystkie :))
OdpowiedzUsuńwell written review....
OdpowiedzUsuńthank you for sharing.
Słyszałam o tej książce, ale jeszcze jej nie czytałam 😊 wydaje się bardzo interesująca, pomimo, że jest dla ludzi o mocnych nerwach 😊
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że pierwsza książka powyżej jest ciekawsza, ponieważ ma tło w polskiej sytuacji.
OdpowiedzUsuńTeż chcę to przeczytać.
Też zdarza mi się kupić jakąś książkę na dworcu przed podróżą pociągiem. Tej jeszcze nie czytałam. A co do roku 2000 to pamiętam, że pisałyśmy o tym na insta 😜
OdpowiedzUsuńO proszę, że tak szybko przeczytałaś! Oj mnie jeszcze w 2000 roku na świecie nie było! ;D Super recenzja naprawdę mi się podobała. Ja obecnie czytam Potęgę Podświadomości :)
OdpowiedzUsuńThat sounds very interesting!!
OdpowiedzUsuńThat book look very interesting. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/07/elizabeth-arden-sparkle-on-holiday.html
Nie czytałam tej książki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego autora więc i książka pewnie nie długo znajdzie się w moich rękach, a tą recenzją jeszcze bardziej mnie nią zaciekawiłaś. :)
OdpowiedzUsuńJuż sam fakt przeczytania książki w kilka godzin jest pozytywną opinią ale i opis bardzo mnie zachęca. Porusza ciekawe i ważne tematy. Czasem najgorsi są Ci po których nie spodziewalibyśmy się tego. Lubię takie mocne powieści i z pewnością sięgnę :)
OdpowiedzUsuńChciałabym to przeczytać. Wygląda na ciekawą pozycje.
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie czytałam, ale Mroza właściwie tak się właśnie czyta - jednym tchem w kilka godzin. Przynajmniej ja tak mam.
OdpowiedzUsuńGatunek książki jak najbardziej w moim czytelniczym guście.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam zaprezentowaną książkę :)
Pozdrawiam serdecznie!
Mam ją w planach. Mam nadzieję, że szybko do niej przejdę. ;)
OdpowiedzUsuńnie czytałam żadnej z tej pozycji:)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką Mroza, ale tego tytułu nie czytałam.
OdpowiedzUsuńMoże przeczytam, bo mnie przekonałaś. Do tej pory jego książki średnio mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńCzas nie leci on za.... ;p
OdpowiedzUsuńTematyka dość ciężka jak na mój gust ;-)
OdpowiedzUsuńVery nice post ! Thanks for stopping for my blog ! Have a great week! 🎀🎀🎀
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać, ale ja ostatnio nic nie czytam, po prostu nie mam czasu, mimo wakacji,ale myślę, że w podróży do Chorwacji to nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic od tego autora,ale znam go od wielu osób i słyszę że jego ksiązki są genialne, a po Twoim poscie jestem w stanie jeszcze bardziej w to uwierzyć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jego twórczość ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wstęp recenzji i aż poczułam ciary na plecach. Na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNice post dear!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie generalnie ksiazki Mroza- Twoja recenzja tej pozycji zdecydowanie do mnie przemawia. Ostatnio skonczyłam ksiazke Marcela Mossa, która mocno polecam. Recenzja zbiorowa pojawi sie u mnie w sierpniu.
OdpowiedzUsuńMroza znam od Chyłki. Przeczytałam na razie dwie. Uwielbiam jego klimat, sama jestem studentką prawa więc seria jest jak dla mnie stworzona.
OdpowiedzUsuńTen człowiek ma naprawdę niesamowite tępo pisania, bo co chwile wychodzi jakaś jego książka.
Nie czytałam jeszcze żadnej książki pana Remigiusza, a to chyba błąd, choć może zacznę od czegoś "lżejszego". Obecnie skończyłam czytać "21 lekcji na 21 wiek" :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki i raczej nie sięgnę. Zbytnio nie moje klimaty :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czytałam jedynie "Zaginięcie", sporo przede mną.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jej, ale nadrobię :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam tej książki, ale autora znam i bardzo lubię jego twórczość :) Mam nadzieję, że szybko uda mi się nadrobić straconą historię. Przyznam, że mam mocne nerwy i wydaje mi się, że mogłabym się nazwać fanem gatunku :D Tak czy owak, mam nadzieję, że jak czas pozwoli to jak najszybciej zapoznam się z tym tytułem :)
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja :)
Pozdrawiam ciepło ♡
ja właśnie kończę "to tylko przyjaciel" :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Mi brakuje czasu :/ a znów poznaje dzięki Tobie fajna książkę
OdpowiedzUsuńLook very interesting. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/07/summer-fragrances-2019.html
Mam w planach tę książkę, jestem jej ogromnie ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać tej książki :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jakoś daleko mi do lektury :( :(
Podobna ta książka jest mega :) Musze i ja ją sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
I thought you have a new post....
OdpowiedzUsuńjust to say hello and have a good day
Morza uwielbiam ale tej książki j3szcze nie znam ;)
OdpowiedzUsuń