Kto z Was w tym tygodniu wybiera się do kosmetyczki/fryzjera ?
A kto w weekend do knajpy ?
Ja akurat jutro zaliczam paznokcie - jestem ciekawa jak tam moja płytka po tym gdy ściągałam hybrydę ,cóż mam nadzieję że nie jest uszkodzona...
W weekend planuje fotki - tym razem z letnią stylizacją (o ile pogoda pozwoli ) na wsi ,ale ten mój wyjazd tam stoi pod znakiem zapytania z powodu książki ktora powinna do mnie w tym tygodniu dotrzeć i wiadomo że wtedy weekend poświęcę na czytanie ,zamiast na foty (no dobra ,zdjęć nie odpuszczę 😁) w lesie w którym były robione zdjęcia z dzisiejszego postu
Zanim jeszcze przejdę do fot ,zauważyłam pod tym zdjęciem na Instagramie ,że sporo z Was robi paznokcie czy inne rzeczy upiększające w domu ,samemu -zazdroszcze ☺
Ja akurat lubię mieć zrobione paznokcie , a że sama niestety nie umiem to muszę chodzić do kosmetyczki.
Ale lada dzień dotrze do mnie żel ,tak więc będę cwiczyc i liczę że niedługo też już będę to robić w domu ☺
A co do zdjęć ; podczas majowego weekendu na wsi ,postanowiłam poszukać innych miejsc niż podwórko i w tym celu wybrałam się do lasu.
Ciężko w to uwierzyć ale w tym lesie nie było praktycznie nikogo ;w lesie niedaleko mojego osiedla w mieście ,jednak parę osób spotkałam a tu ;żywej duszy
Zresztą wogule ,gdy przyjechałam na wieś ,byłam w szoku bo była ona prawie wyludniona i ciężko było kogoś spotkać na ulicy
A gdy wróciłam do miasta (to był ten dzień gdy otwierano galerie handlowe ) ulice już nie straszyły pustkami ,pojawiło się na nich dużo ludzi ;odmienny widok 😉
Wracając do zdjęć ; udało mi się znaleźć tą oto polane z tymi kwiatuszkami w tle
Piękne kwiaty były też na podwórku ,ale niestety najprawdopodobniej gdzieś w ich pobliżu osy założyły gniazdo.
Szczęśliwie ,te czasy gdy na widok osy brałam nogi za pas i z krzykiem uciekałam ,mam dawno za sobą to jednak nie uśmiecha mi się ryzykować użądlenia przez ose albo cale ich stado
Tak więc zabrałam aparat ,statyw i dotarłam na polane.
Trochę się bałam kleszczy ale z drugiej strony byłam szczepiona przeciw KZM ( zresztą o tym na co się szczepiłam to można by książkę napisać 😁) więc nie ryzykowałam tak jak w przypadku os.Komarów też trochę było ,ale te od ładnych kilku lat ani razu mnie nie ugryzly ,tak też było i tym razem
Stylizacja jest iście wiosenna ,a ja przy wyborze zdjęć z tej sesji (o czym wspomniałam na Instagramie ) miałam w czym wybierać bo większość z nich mi się podobała - finalnie wybrałam ich dziewięć ☺
Pastelowy top ,był dla mnie bazą pod kątem reszty stylizacji ; jasnych szpilek z Aliexpress (kupionych kilka lat temu ) , jasnych spodni jeansowych rurek ,brązowej skórzanej kurtki ze sklepu ,który jest Wam napewno znany i przez wiele blogerek lubiany czyli Bonprix ,biżuteria z firmy ,z którą nawiązałam współpracę tuż przed pandemia -SphinxVogue oraz zegarkiem marki której od kilku lat jestem ambasadorką Capitola
Życzę miłego oglądania i czekam na Wasze opinie o tej stylowce ☺
Bardzo ładna stylizacja, chociaż ja pewnie bym zaliczyła glebę w tych butach :D Ja nie umiem robić kompletnie paznokci :(
OdpowiedzUsuńNice choice ! Looks awesome!
OdpowiedzUsuńLove your jeans and jacket ♥
OdpowiedzUsuńAnn
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
Ja paznokcie robie sobie sama ale najgorzej ze robienie żeli trwa tyle czasu :D do fryzjera planuje isc na poczatku czerwca :D świetnie wyglądasz:) bardzo podoba mi sie ten kolor jeansów :)
OdpowiedzUsuńJeansowa kurteczka bardzo mi się podoba :D Fajnie współgra z całą stylizacją. Super zdjęcia :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż mi się podoba ta kurtka :)
OdpowiedzUsuńoj tak jest genialna:D
UsuńJa nie mam planów, na razie ciągle siedzę w domu, a we wtorek i piątek do szkoły i to tyle :p
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo fajna, lubię taką kolorystykę :)
Pozdrawiam
zpolskidopolski.blogspot.com
Ja na szczęście nie robię paznokci więc nie doskwiera mi brak kosmetyczki:) Fajna stylizacja:D
OdpowiedzUsuńKolejna świetna stylizacja i jakie piękne tło ;) Trzymam kciuki za próby z żelem, ja akurat robię hybrydy na naturalnych paznokciach w domu. :)
OdpowiedzUsuńJa na szczecie mam koleżankę która się zawodowo zajmuje paznokciami . Wiec zrobiła mi u siebie w domu . Tez nie mam talentu a bardziej brak mi cierpliwości . Piękne zdjęcia i fajny look. Mam nadzieje ze szybko dostaniesz ta książkę . Mimo to jednak jakieś zdjęcia zrobisz .
OdpowiedzUsuńJa z usług kosmetyczki korzystałam tylko przed ślubem. A nawet ona nie umiała sobie poradzić z moimi paznokciami z których wszytko się odkleja. Hybrydy miałam tylko na wesele, potem same zeszły :P. Więc nie opłaca mi się ich robić. Do baru chętnie bym poszła ale myślę, że jeszcze mogę się powstrzymać. Piwko mogę w domku wypić i spacerować po właśnie tych odludnych i spokojnych miejscach :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w tej stylizacji i do aktualnej pogody pasuje, bo raz chłodno a raz gorąco :D
Twoja sesja zdjęciowa w lesie jest fajna, Lili. Twoje ubrania są noszone w harmonii z naturalną scenerią. Dobrze👍
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ❤
OdpowiedzUsuńAle szpileczki piękne ale zdecydowanie trzeba umieć w takich chodzić ja bym chyba nogi połamała ;p śliczna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńdżinsy prześliczne!
OdpowiedzUsuńPaznokcie maluję po prostu beżowym lakierem, więc do kosmetyczki się nie wybieram, ale jak grzywka podrośnie, to fryzjerkę na pewno odwiedzę;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta kurteczka i jakie cudne miejsce! Bardzo mi się podoba cały zestaw, pięknie wyglądasz:)
Pozdrawiam:)
Kolejna fajna stylizacja :) Podziwiam Cię, że umiesz się poruszać na tak wysokich butach. Ja kiedyś kupiłam podobne na wesele kuzynki i bałam się w nich wstać od stołu ;p
OdpowiedzUsuńPaznokcie nauczyłam się robić sama, w momencie kiedy wyjechałam do Anglii i musiałam pożegnać się z moją kosmetyczką, którą uwielbiałam :D Nie jest to aż takie trudne! Ale masz mega jeansy!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie kurtka spodobala :) Piekne zdjecia i stylizacja
OdpowiedzUsuńSpodnie leżą super :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne szpilki, też bym takie chciała :)
OdpowiedzUsuńAwesome pics! Thanks for sharing! 👌👌👌 Stay safe! 🌈🌈🌈
OdpowiedzUsuńHello
OdpowiedzUsuńI'm sorry Lili but I don't even go to the hairdresser or manicure to be real, I do it all at home !! As for your look, it's your style, jeans and high heels !! Stunning !!
xoxo
marisasclosetblog.com
Masz bardzo ładny usmiech ;)
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie dobrane, ale szpilki petarda! :)
OdpowiedzUsuńSuper, że znalazłaś spokojną miejscówkę na zdjęcie. ;) Już na IG pisałam Ci, że uwielbiam jasne stylizacje. Są takie radosne i optymistyczne. ;) Różowy to jeden z moich ulubionych kolorów. <3
OdpowiedzUsuńJa do fryzjera i kosmetyczki nie potrzebuję chodzić. Włosy podcina mi Mama i jestem z tego bardzo zadowolona. A paznokcie mam naturalne, bardzo rzadko je maluję i to zwykłym lakierem. ;)
Buziaki! :*
Oh so cutwe style darling
OdpowiedzUsuńxx
Is it still cold in you areas now days?
OdpowiedzUsuńvery cute style....
once cold, once warm - the weather is raging ...
Usuńthank you ❤
Cudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńZostawiam obserwację - masz super bloga! :)
http://klaudencja.blogspot.com/
Ja chyba nigdy nie przekonam się do połączenia jeansów i szpilek, także jak dla mnie- bardzo odważna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wszystko połączyłaś. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa robię hybrydy w domu ale dość rzadko.Wyglądasz jak zwykle doskonale w tej stylóweczce,bardzo podoba mi się Twoja kurtka!
OdpowiedzUsuńNa szczęście paznokcie robię sobie sama. Włosy podcinam sama i sobie i Lubemu. Po knajpach się nie włóczę. Ja za siłownia czekam żeby w końcu mi ją otworzyli
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja i piękne miejsce na zdjęcia 😍 Ja sama robię sobie paznokcie, jednak nie ma to jak ręka fachowca 😉
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie nie planuję wizyty u fryzjera czy kosmetyczki. Podejrzewam, że są dłuuugie listy z terminami. :D Jakoś nie przeszkadzają mi zrobione paznokcie, bo muszę iść wtedy do kosmetyczki, a nie lubię wydawać pieniędzy na coś, co w moim mniemaniu jest tylko ładne i nic poza tym. Moje paznokcie po zdjęciu hybrydy wołają o ratunek, wolę im oszczędzić takich atrakcji. :D
OdpowiedzUsuńDo pana Mroza koniecznie wròcę
OdpowiedzUsuńSuper stylòwka
Ciekawe czy odnalazłbym się na takich szpilkach???
🤣
Ja do fryzjera jestem zapisana dopiero na 29 maja.
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, piękne szpileczki :)
Wyglądasz bardzo, bardzo ładnie :)
A leśne tło dodaje świeżości :)
Trzymam kciuki by udało Ci się wykonać kolejne fotki w weekend :)
buziaki
Do kosmetyczki się nie wybieram, za to moja mama myśli o wizycie u fryzjera :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem taki spacer do lasu jest rewelacyjną formą oderwania się od panującej rzeczywistości. Bliskość natury pozwala mi uspokoić myśli i nagromadzić energii na kolejne dni działania.
Cudowna stylizacja, a Twoje nogi są stworzone by je eksponować w szpilkach! <3
Pozdrawiam serdecznie!
Podoba mi się ta stylizacja, kurtka jest świetna. ;) Też uczę się robić paznokcie, trzeba sporo ćwiczyć i będzie coraz lepiej. ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyczką i fryzjerem jestem sama sobie, także akurat mnie doskwierał mi brak tych usług :D Stylizacja mi się podoba, sama chętnie łącze w ten sposób swoje ubrania - tyle, że bez szpilek, u mnie zawsze trampki :D
OdpowiedzUsuńWow, jakie szpilki, ja nie potrafię chodzić na obcasie hehe
OdpowiedzUsuńO kochana, ale super zdjęcia <3 Podoba mi się tło, super się prezentujesz! :)
OdpowiedzUsuńCo do upiększania się w domowych warunkach, to chyba jestem w tym dobra :D Farbuję, obcinam, robię keratynę sama sobie jak i domownikom i znajomym :D Pauzrki też chętnie robię, przedłużam ale najczęsciej właśnie koleżankom, bo moje jakoś źle znoszą hybrydy.
Stylizacja bardzo mi się podoba, szczególnie wpadła mi w oko kurtka! :)
I can't wait to go dancing again. I love to salsa! Still waiting for the bars to open.
OdpowiedzUsuńI love your pretty blouse. Lovely styling!
Nie spieszy mi się póki co ani do fryzjera ani kosmetyczki ;) pazury robię sobie sama, jak już pisałyśmy na insta :D właśnie się zastanawiam, jaki kolor tym razem sobie wymalować ;) stylizacja super :) masz zgrabne nogi! :D
OdpowiedzUsuńHi! Wonderful outfit. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI hope you´ll visit my blog soon. Have a nice day!
Stylówka piekna i w letnim klimacie :-) Bez kosmetyczek, fryzjerek jakoś na ten moment jeszcze daj rade :-P
OdpowiedzUsuńCiekawe na jak ksiażk tak czekasz :-)
pozdrawiam
Karolina
Bardzo kobieco wyglądasz ;) i te wysokie szpilki ;) Podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz w takiej stylówce:D Ty kochana w ogóle chodzisz na płaskim ?:***
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko ,ale zdarza mi się wskoczyć w buty na płaskim 😉
UsuńUwielbiam połączenie jasnego dżinsu i karmelowej skórki. 🙂 szpilki - szacun! Sama ubieram wyższy obcas tylko na chwilę, i tylko okazyjnie. 😁
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zapraszam do siebie.