Witam Was serdecznie 😘
Jak się macie przed weekendem?
😊
Na początek chciałabym Wam podziękować za miłe komentarze na temat mojego zdrowia (
poprzedni post).
Już się lepiej czuję i żyje moimi nadchodzącymi urodzinami😍🎂
Napewno o tym napiszę 😉
Jakiś czas temu pisałam recenzję
nowego Balsamu od Lirene-jedwab morski.
Dziś mam dla Was recenzje kolejnego produktu z tej samej linii Mineral Collection
Dwufazowa Mgiełka do ciała z koralem Morskim
Skład:
Aqua (Water), Isododecane, Glycerin, Dimethicone, Sodium Chloride, Ethylhexylglycerin, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Ascorbyl Palmitate, Calcium Gluconate, Sodium Cocoamphoacetate, Lauryl Glucoside, Sodium Lauryl Glucose Carboxylate, Sodium Cocoyl Glucamate, Corallina Officinalis Extract, Citric Acid, Gluconolactone, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Geraniol, CI 61565 (D&C Green No. 6), Capsanthin / Capsorubin.
Od producenta:
-Szybka, równomierna aplikacja, błyskawiczne wchłanianie, bez tłustej warstwy;
-Działa antyoksydacyjnie, nawilżająco, wygładzająco;
-Regeneruje i odbudowuje skórę, przywraca jej napięcie i elastyczność.
Efekt wygładzonej i naturalnie nawilżonej skóry już po godzinie od aplikacji! Olejkowa mgiełka subtelnie otula ciało zapachem morskiej bryzy oraz w intensywny sposób pielęgnuje skórę, pozostawiając ją aksamitnie miękką w dotyku. Koral morski ma działania antyoksydacyjne oraz pozwala długotrwale nawilżyć skórę, przywracając jej gładkość i zdrowy koloryt. Minerały morskie regenerują i odbudowują skórę, przywracając jej odpowiednie napięcie i elastyczność. Lekka, dwufazowa formuła mgiełki zapewnia szybką i równomierną aplikację oraz błyskawiczne wchłanianie, nie pozostawiając tłustej warstwy.
Testowano dermatologicznie.
Stosowanie:
Wstrząsnąć energicznie butelką w celu dokładnego połączenia faz. Nanieść równomiernie na umytą i osuszoną skórę ciała, a następnie rozsmarować. Stosować codziennie rano i wieczorem.
Tak wygląda mgiełka przed wstrząśnięciem
A tak wygląda mgiełka po wstrząśnięciu
Moja opinia:
Mgiełkę przed użyciem należy wstrząsnąć i wtedy można się nią pryskać.
Niestety mgiełka sprawdziła się o wiele gorzej niż balsam.
Po pierwsze nie nawilża ciała.
Producent obiecuje nam regeneracje, nawilżenie , wygładzenie, elastyczność-,moja skóra po aplikacji mgiełki nie była ani zregenerowana, wygładzona ani tym bardziej elastyczna czy nawilżona.
Próbowałam nawet sporej ilości spryskać ciało-co prawda wchłania się błyskawicznie ale nie zostawia skóry nawilżonej.
Kolejnym razem psikałam się nią mniej jednak mimo to już po trzech użyciach jej zauważyłam że zostało pół buteleczki-także kolejny minus za wydajność.
Mgiełka kosztuje około 19 złotych-więc do tanich nie należy ,a po produktach za taką cenę spodziewamy się napewno chociażby dobrego nawilżenia skóry, którego w tym przypadku nie otrzymamy.
Zapach mgiełki-nie jest ostry, jednak dość specyficzny- przyjemny nie jest ale napewno nie brzydki; ciężko mi go określić.Na szczęście nie zostaje na skórze-tu również minus.
Jedyne co może się podobać to opakowanie.
Podsumowując:
Brak nawilżenia, mało przyjemny zapach no i błyskawiczne zużycie za dość wysoką cenę.
Naprawdę bardzo się zawiodłam.
Jedynie opakowanie jest ładne-no ale po kosmetykach nie oczekuje że ma ozdabiać półkę w łazience- w przypadku balsamów ,olejków za taką cenę chciałabym mieć ładnie pachnący kosmetyk które dobrze nawilży moją skórę.
Ja już napewno tej mgiełki nie kupię i no i naprawdę odradzam Wam ją szczerze.
Mieliście może tą mgiełkę?
Macie inne zdanie na jej temat?
Czekam na wasze komentarze.
Do następnego 😘
Czy w ogóle istnieją skuteczne i fajne mgiełki do ciała? Ostatnio takiej szukam, a trafiam na same negatywne opinie :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta Ci się nie sprawdziła.
http://paulan-official-blog.blogspot.com/
Nigdy nie słyszałam o tym produkcie ;)
OdpowiedzUsuńwww.simplysimplesimpleness.blogspot.com
So sorry that you didn't find this product useful. Thanks for the honest review!
OdpowiedzUsuńYou can find my GF gadget on the upper left side of my blog (click on the 3 horizontal lines). From there you can easily follow my blog!
www.fashionradi.com
Będę się trzymała do niej z daleka ;D
OdpowiedzUsuńhttp://najlepszy-blog-monki.blogspot.com/
Nie słyszałam o tej mgiełce,a po tym co przeczytałam-NIE skusze się na nią:)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej mgiełki, ale myślałam nad jej kupnem
OdpowiedzUsuńNie miałam i nie wypróbuję w takim bądź razie;)
OdpowiedzUsuń✾ I'm Dollka Blog ✾
Wygląda bardzo fajnie,szkoda że się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym produktem, ale raczej go nie zakupię. Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Nigdy nie kupowałam tej mgiełki ale to dobrze, skoro się nie sprawdziła u Ciebie.
OdpowiedzUsuńCzyli przeciętniak... będę wiedzieć, żeby nie kupować;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Zostanę tylko przy balsamie Jedwab Morski :)
OdpowiedzUsuńSuper rzetelna recenzja. Szkoda tylko , że produkt okazał się bublem.
OdpowiedzUsuńTo już nie długo będziesz świętować .
Życzę Ci by to był szczęśliwy dzień i spełnily się wszystkie Twoje marzenia.
nie miałam okazji jej testować
OdpowiedzUsuńChętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z tym produktem i po Twojej opinii raczej po niego nie sięgnę i zaoszczędze sobie rozczarowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
szkoda, że trafiłaś na taki bubel kochana :(
OdpowiedzUsuńSzkoda że się nie sprawdziła miałam ją sobie kupić,ale odpuszczam:)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że ta mgiełka to niewypał:) a bardzo lubię kosmetyki z tej firmy:) Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńnie używałam , ale może być fajna :)
OdpowiedzUsuńhttps://anothergirlinthesea.blogspot.com/
Nie widziałam jej nigdy. Ale dobrze wiedzieć, że nie jest dobra. Producenci różne efekty obiecują ale nigdy nie wiadomo ile w tym prawdy
OdpowiedzUsuńtanajmniejsza.blogspot.com <--KLIK
fajnie, że napisałaś szczerą recenzję, teraz będę wiedziała, że nie warto tej mgiełki kupować:)
OdpowiedzUsuńTo mamy takie same odczucia co do niej niestety.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ta mgiełka ostatnio kusiła, jednak stwierdziłam że póki co mam zapas balsamów na pół roku =) Widzę, że jednak dobrze, że jej nie wzięłam =)
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować:) Ja to stosuje płyn micelarny z Biedry:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL