Bielenda Water Balance, nawilżająca woda micelarna- moja opinia

 Witajcie :)


Jakiś czas temu, na moim blogu, pojawiła się recenzja kremu do twarzy marki Bielenda- przypomnę tylko że z kremem się polubiłam, i to na tyle, że podczas kolejnych zakupów w Biedronce, skusiłam się na kolejny kosmetyk tejże marki, z serii Water Balance:


Bielenda

Water Balance

Nawilżajaca Woda Micelarna




Jesteście ciekawi czy woda micelarna, sprawdziła mi się tak samo dobrze jak krem?
W takim razie, zapraszam do lektury recenzji :)



Od producenta:



TWOJA SKÓRA JEST SPRAGNIONA?
Dostarcz jej tego, czego najbardziej potrzebuje, aby odzyskać komfort i nawilżenie.
Poczęstuj ją OD ZEWNĄTRZ kosmetykami z linii WATER BALANCE, a odwdzięczy Ci się promiennością i pozytywną energią.
Oto WEGAŃSKA NAWILŻAJĄCA WODA MICELARNA przeznaczona do oczyszczania, odświeżania i demakijażu skóry suchej, słabo nawilżonej, odwodnionej i pozbawionej blasku.















Skład:


Gin TONIQ ® – rewolucyjny składnik aktywny idealnie wpisujący się w trend #UNCYCLINGU, bo otrzymywany jako pełnowartościowy składnik uboczny destylacji GINU 😉 NIE MARNUJEMY – WYKORZYSTUJEMY ! Ma silne i długofalowe działanie nawadniające – zawiera cenne fermenty i roślinną glicerynę, które działając w synergii istotnie poprawiają nawilżenie i kondycję naskórka.

NISKOCZĄSTECZKOWY KWAS HIALURONOWY o rozmiarze 2-10kDA – mniejszy, lepszy, szybszy! W krótszym czasie dociera głębiej i nawilża bardziej spektakularnie.

WYSOKO ZMINERALIZOWANA WODA z francuskich źródeł GEOTERMALNYCH La Bourboule – niezwykle bogata w chlor, krzem, sód i wapń, o pH przyjaznym skórze.

HUMEKTANTY – silne substancje nawilżające, wiążące wodę w naskórku; błyskawicznie i długotrwale nawilżają i wygładzają.












Kosmetyk otrzymujemy, w plastikowej, przezroczystej buteleczce z zamknięciem, typu klik, działającym bez zarzutu.
Tak ja w przypadku kremu, taka woda micelarna, ma niemal identyczną szatę graficzną- niebieska etykietka, z infromacjami o produkcie, w tle krople wody. Etykietka jest nieco chropowata, nie przeszkadza to w niczym., niemniej duży plus za szate graficzną.

Konsystencja- jak to bywa w przypadku płynów micelarnych- jest rzadka, lejąca się. Woda micelarna Bielendy, miały kolor, jak woda, i jest bezzapachowa.





W przypadku płynów micelarnych,  nie mam zbyt dużych oczekiwań- żeby zmywał makijaż, nie szkodził mojej cerze. 
Tak też jest w przypadku wody micelarnej Bielendy- usuwa makijaż (oczywiście w przypadku mocniejszego makijażu, trzeba trochę więcej produktu zużyć), nie podrażnia, nie uczula, nie wysusza cery. 
Nie zauważyłam by jakoś nawilżała skórę, dodawała jej blasku- nie oczekuję tego od płynów micelarnych, zresztą moja cera, nie jest w żadnym wypadku wysuszona, matowa. 
Tak więc podsumowując: woda micelarna Bielendy, nie robi żadnego efektu wow!, ot poprostu dobry produkt do demakijażu.

Nie wiem jak on sobie radzi z demakijażem oczu, gdyż w tych okolicach, stosuje dwufazowe kosmetyki- z tego względu, że często przyklejam sztuczne rzęsy i dwufazowe produkty lepiej sobie radzą z klejem. 



Wodę Micelarną Water Balance Bielendy, można kupić m.in w sklepie online Bielendy, kilku drogeriach np. Cocolita, Drogeria Pigment czy Makeup.pl, oraz w sklepach  Biedronka, gdzie cena nie jest zbyt wygórowana (około 14 zł.), dodatkowo nie ma kosztów wysyłki.
Wydajność produktu zależy od tego jaki makijaż usuwacie; ja czasami delikatny, czasami mocny, ale kosmetyk ten wystarczył mi na półtorej tygodnia. 

Jak najbardziej myślę że produkt jest godny uwagi i polecenia, choćby ze względu na dostępność, i to że nie szkodzi cerze.





Mieliście już tą wodę micelarną?

Jakich kosmetyków używacie do demakijażu?

Dajcie znać w komentarzach :)

Do następnego :)






9 komentarzy:

  1. lubię kosmetyki tej marki dobre mi służą

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie wolę olejki do demakijażu, myślę że ten produkt znajdzie swoich fanów

    OdpowiedzUsuń
  3. I like the the micelar water thank you for your review darling

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio używam chusteczek dla dzieci bambino do demakijażu :)

    Ten płyn mnie zaciekawił :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę wypróbować. Lubię kosmetyki tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam serdecznie ♡
    Bardzo lubię te markę, tego płynu nie miałam okazji spróbować ale co bym nie spróbowała od bielendy zawsze wszystko mi odpowiada :) Do demakijażu używam różnych produktów, kremów, płynów, olejków - zależy co akurat mam do spróbowania :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię bardzo ich micele, ale tej wersji jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja skóra nie toleruje wody micelarnej. Juz kilka firm przetestowalam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja raczej używam kremów do demakijażu, ale takie wody micelarne też lubię:) Ciekawy kosmetyk, fajnie, że nie podrażnia i nie uczula:)

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)