Cześć
Jak Wam mija tydzień?
U mnie dość intensywnie.
Śledzący mnie na Instagramie, zapewne zauważyli że byłam w Krakowie, na szkoleniu- tym razem na kursie makijażu :)
Dodatkowo w niedzielę, jednak wybrałam się na zdjęcia :)
Oprócz tego, codzienne obowiązki, treningi- cieszę się że jestem systematyczna jeśli chodzi o ćwiczenia.
Cieszyłabym się, gdybym też była tak samo systematyczna, gdy chodzi np. o pielęgnacje dłonie, a konkretniej kremowanie ich. Kremów do rąk, u mnie pod dostatkiem- jeden mam w torebce, drugi na biurku. Niestety, rzadko ich używam, dlatego na recenzję, bohatera dzisiejszego postu, trzeba było poczekać ;)
NeoNail
Głęboko nawilżający krem do rąk
Owy krem do rąk, kupiłam jakoś przed Świętami Wielkanocnymi.
Jak już wspomniałam powyżej, z używaniem tych kosmetyków, jest różnie- jak mi się przypomni, to posmaruje ręce. Chciałam jednak dokładnie przetestować produkt, aby Wam go zrecenzować :)
NeoNail jest jedną z tych marek, które zajmują się produktami, do maniciure. Bardzo lubię ich lakiery do paznokci i bazy. Czy tak samo polubiłam ten krem?
Tego dowiecie się, z dalszej części postu:)
Od producenta:
Oddaj się pełnemu rytuałowi pielęgnacji dłoni Damask Rose z linii NEO Care i daj się uwieść efektom idealnie gładkiej, odżywionej skóry. Ten intensywnie nawilżający krem do rąk suchych zapewni Ci niezwykłe rezultaty – otul swoją skórę zmysłowym zapachem oraz niesamowitym działaniem róży damasceńskiej, a przekonasz się, czym jest prawdziwy relaks!
Dobry krem do rąk suchych i popękanych musi opierać się na odżywczych, bogatych formułach. Kosmetyki różane Damask Rose wyróżniają składniki pochodzenia naturalnego, których działanie sprawia, że krem do rąk i paznokci z tej linii produktów głęboko nawilży Twoje dłoni
Skład:
Aqua, Glycerin, Cetyl Alcohol , Rosa Damascena Flower Water, Butyrospermum Parkii Butter, Isoamyl Laurate, , Isostearyl Isostearate, Distarch Phosphate, Cocos Nucifera Oil, Parfum, Stearyl Alcohol, Helianthus Annuus Seed Oil, Glyceryl Stearates, Stearic Acid, Theobroma Cacao Seed Butter, Ceteareth-20, Rosa Canina Fruit Oil, , Oryza Sativa Bran Wax, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Propylene Glycol, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Rosa Rugosa Flower Extract, Vitis Vinifera Seed Oil, Olus Oil, Tocopherol, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Persea Gratisima Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Octyldodecanol, Lecithin, Arachidyl Propionate, Retinyl Palmitate, Ethyl Linoleate, Ethyl Linolenate, Ethyl Oleate, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Allantoin, Ascorbyl Palmitate, Glyceryl Oleate, Glyceryl Stearate, Citric Acid, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Sodium Hydroxide, CI 14720, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Xanthan Gum, Benzyl Salicylate, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool,
Kosmetyk otrzymujemy, w białej tubce, zamykanej na klik (działa bez zarzutu)
z rysunkiem płatka róży.
Tubka jest zapakowana w kartonik, o identycznej szacie graficznej
Krem ma biały kolor, konsystencje gęstą
i pachnie różą- jest on dość intensywny, także osobom nie lubiącym takiego zapachu, pewnie będzie przeszkadzał. Zapach nie utrzymuje się zbyt długo na dłoniach- po kilku minutach o wsmarowania kremu w ręce, robi się coraz mnie wyczuwalny i znika.
Krem ten, bardzo fajnie nawilża ręce, nie zostawiając tłustego filmu, czy uczucia lepkości (a jest kilka kremów, które tak robią). Ciężko mi ocenić, czy efekt nawilżenia jest długotrwały, czy w jakikolwiek sposób, jego stosowanie, wpływa dobrze na dłonie- tj. są one nawilżone, gdy się go stosuje; nie mam problemów ze skórą rąk, nie jest ona sucha.
Krem od NeoNail, nie podrażnił mnie ani uczulił.
Nie będę się wypowiadać na temat jego wydajności- przy mojej częstotliwości, używania kremów do rąk, 50 ml. owego produktu, nie zużyłam całości, przez trzy miesiące. (Kosmetyk jest ważny, przez pół roku)
Kosztuje 19,90 złoty, można go kupić na wysepkach, czy sklepach NeoNail.
Jeśli więc szukacie dobrego kremu do rąk, lubicie zapach róży- polecam.
Sama nie jestem fanką różanych kosmetyków, niejednokrotnie zdarzało mi się, że różane kosmetyki robiły mi kuku, tak więc jestem pozytywnie zaskoczona, że ten krem nie zaszkodził mi.
Mimo wszystko, raczej już do niego nie wrócę.
Używaliście już tego kremu?
Lubicie kosmetyki Neonail?
Macie jakiś ulubiony krem do rąk?
Dajcie znać w komentarzach :)
Do następnego :)
Pierwsze słyszę o tym kremie do rąk, a używam ich bardzo dużo. Rozejrzę się za nim.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że NeoNail oprócz lakierów ma w swojej ofercie też kremy do rąk. ;)
OdpowiedzUsuńZapach róży w kosmetykach jest dla mnie w porządku. ;)
Udanego weekendu! ;)
Lubię bardzo ich hybrydy, a kremu do rąk nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTaki kurs makijażu to super sprawa Ewo :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMi tydzień mija bardzo fajnie :)
Jestem mega ciekawa tego kremiku do rąk :)
Pozdrawiam serdecznie
This looks like such a wonderful product!
OdpowiedzUsuńJa ostatnio sama zrobiłam sobie maseczkę z dzikiej róży :) Oczywiście dobrym kremom też nie odmawiam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy do rąk- nałogowo ich używam :-) Zapach różany też osobiście bardzo, bardzo lubię, zatem w moim przypadku krem raczej zdecydowanie się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach róż, poza tym jeśli krem nawilża, a jednocześnie nie pozostawia uczucia lepkości, to coś totalnie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ooo zapach na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post.
Kremy do rąk zawsze używam w tempie ekspresowym, lubię testować nowości :)
OdpowiedzUsuń