Modeling Take-out Cup Pack (Chlorella i Propolis) koreańskie maseczki na twarz-recenzja

Witajcie 😚
Wreszcie się doczekałam prawdziwej złotej polskiej jesieni ❤🍂
Ciepło, znośne temperatury ,piękne kolory-niech ona trwa przynajmniej do końca października 😃(abym w trakcie urlopu mogła z niej korzystać 😉)

Zanim przejdę do postu ,musze wspomnieć o ostatnim zamieszaniu na Instagramie.
Ci którzy oglądali moje wczorajsze InstaStory to już zapewne wiedzą że ktoś najprawdopodobniej włamał się na moje konto.
W poniedziałek po południu zaczęły się już problemy -nie mogłam wejść na IG,później aplikacja mi się okropnie zacinała,późnym wieczorem znów nie mogłam wejść.
We wtorek wreszcie zaczęło wszystko działać, wtedy też pojawiło się Info na moim InstaStory.
Mimo że wszystko sprawdziłam  (Priv,komentarze,polubienia -wszystko było bez zmian,w porządku ) to ponawiam prośbę :
GDYBY KTOŚ Z WAS OTRZYMAŁ ODE MNIE W TYM CZASIE (PONIEDZIAŁEK, WTOREK) DZIWNY KOMENTARZ ,LUB WIADOMOŚĆ -BARDZO PROSZĘ DAJCIE MI ZNAĆ 
Oczywiście zastosowałam dodatkowe zabezpieczenie, zwłaszcza po tym jak zobaczyłam w mojej skrzynce mailowej info że Instagram zauważył nietypowe logowanie na moje konto 
Jeszcze w niedziele ktoś próbował wyłudzić moje hasło do poczty mailowej (jakoś nie wierze w To że pół roku po wejściu RODO w życie ,trzeba coś weryfikować, a hasła mailem napewno nikomu nie wyślę )
Nie jest to pierwsza tego typu akcja na moim IG-już wcześniej zauważyłam komentarze pod zdjęciami osób których bym nigdy nie napisała, czy wiadomości których bym nigdy nie wysłała.
Mam nadzieję że te dodatkowe zabezpieczenia pomogą; swoją drogą jestem ciekawa po co ktoś działa tak złośliwie...



Okey teraz przechodzę do postu:

Całkiem niedawno przy okazji zakupów w Douglasie nabyłam 
Dwie koreańskie maseczki.
Po przetestowaniu ich postanowiłm się z Wami podzielić opinia,to o nich będzie dzisiejszy post 


Modeling Take-out Cup Pack




Pierwszy raz słyszę  tą nazwę.
Wiem że koreańskie kosmetyki,ogólnie koreańska pielęgnacja twarzy cieszy się dużym powodzeniem,(choćby z Waszych blogów czy komentarzy 😉)
Tak jak wspomniałam maski kupiłam w perfumerii Douglas i nie mam pojęcia gdzie je można jeszcze kupić.
Koszt tych masek to około 19 złotych za jedną, choć mi udało się trafić na promocję i kupić je o 10 złotych taniej.
Jest ich kilka do wyboru,ja zdecydowałam się na żółtą (Modeling Take-out Cup Pack Propolis/Kit pszczeli )
Która
Dostarcza skórze składników odżywczych i przywraca jej promienny wygląd.Koi oraz chroni skórę problematyczną




Oraz na niebieską(Modeling Take-out Cup Pack Chlorella )
Która ma za zadanie

Przywrócić witalność i zdrowy wygląd skórze.
Oczyszcza oraz ma działanie relaksacyjne 


Obydwie maseczki przygotowywujemy w następujący sposób 

1)Nalej wody do miseczki (ilość wody zaznaczono linią na opakowaniu)
2)Wymieszaj składniki przy pomocy dołączonej szpatułki (przez ok.1 minute)
3)uzyskaną mieszankę nałóż równomiernie na twarz
4) po 15 -20 minutach jednym ruchem usuń maseczkę z twarzy , zaczynając od podbródka 
5 ) pozostałości maski oczyść za pomocą płatka nasączonego tonikiem

Moja opinia



Modeling Take-out Pack

Propolis/Kit pszczeli 

tak wygląda maska
W
Stanie surowym 

Po wymieszaniu składników maseczka swoją konsystencja przypomina ciasto

maska
Po
Wymieszaniu składników 


Jeśli chodzi o zapach to rzeczywiście czuć ją kitem pszczelim ☺.
Przed wymieszaniem składników ta woń jest bardzo przyjemna i delikatna,później jednak robi się nie zbyt przyjemna
Nie czuć jej w trakcie nakładania maski.
Jeśli chodzi o nakładanie maski to najlepiej robić to jak najszybciej,poniewaz maska zasycha baaaardzo szybko i później jej nie nałożycie.😐

zastygnieta maseczka


Podczas zastygania 
 na twarzy czuć delikatne mrowienie zwłaszcza w okolicach policzków i nosa.
Maska nie zaschnela mi na twarzy i musiałam ja zmyć a nie ściągnąć 
Z efektów jestem bardzo zadowolona.
Maska pięknie odżywiła moją cerę oraz wyrównała koloryt.
Drobne niedoskonałości zniknęły.
Nie podrazniła,nie uczuliła mnie ☺

Skład:

Diatomaceous Earth, Calcium, Sulfate, Algin
Glucose,Tetrapotassium pyrophosphate,potassium alginate, allantoin, portulaca oleracea extract, cellulose gum, Sodium Benzoate, Cl 77492, Propolis extract, Fragrance 


Modeling Take-out Cup Pack

Chlorella 



maseczka
W
Stanie surowym 

Kolor sproszkowany mi się o wiele bardziej podoba.😉
Po wymieszaniu składników otrzymujemy coś jakby zieloną glinke tyle że nie pachnie ona zieloną glinka.
Dla mnie to był zapach nie zbyt przyjemny ewidentnie tu wyczuwałam ziemniaki???😕
Nie był to niestety zapach tych pieczonych tylko bardziej zgniłych.😯
Na szczęście zapach nie drażni nas w nos i nie jest zbyt intensywny.

maseczka
Po
Wymieszaniu składników 

Konsystencja (i przed i po wymieszaniu) nie różni się od poprzedniej,ta jednak wolniej zasycha i mi osobiście tą się lepiej nakładało na twarz  (w obydwóch wersjach radze robić to nad zlewem czy wanną aby uniknąć sprzatania 😆
Obydwie maseczki mogą podczas aplikacji upaść na podłogę )

maseczka
Po
Zastynieciu 

Również i po kilku minutach po zaaplikowaniu odczułam delikatne mrowienie i swędzenie w okolicach nosa i brody 
Nie zaobserwowałam żadnych wysypek czy podrażnień wiec wzięłam to za oznake działania maski.
Tą mi się zdecydowanie lepiej zdejmowało,pięknie zastygła na twarzy i po prostu ją zerwałam choć i tak później musiałam domyc twarz bo jakieś smętne resztki zostały,
Pierwsze co wyczułam po zdjęciu maski to że po żadnym peelingu, których dotąd używałam nie miałam tak gładkiej i nawilżone cery,
Większość wyprysków drobnych które miałam również zniknęły a te które nie zniknęły jakby zbladły.
Z tej maski jestem również baaardzo zadowolona, chyba bardziej niż z tej poprzedniej ☺


Skład:

Diatomaceous earth, calcium sulfate, algin, Chlorella vulgaris powder, Glucose, Tetrapotassium pyrophosphate, potassium alginate, allantoin, portulaca oleracea extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, cellulose gum, Sodium Benzoate, Fragrance, Betaine 


Podsumowując 

Z obydwóch maseczek jestem bardzo zadowolona.
W tym wypadku  (mimo że konsystencja,która zasycha pozwala tylko na jednorazowe użycie) według mnie warto wydać te niecałe 20 złotych na tą maseczkę.
Obydwie szczerze polecam i napewno do nich wrócę 



Lubicie koreańskie kosmetyki do pielęgnacji twarzy?
Mieliście te maseczki,lub inne Modeling Take-out Cup Pack? 
A może macie jakieś inne godne polecenia (niekoniecznie Koreańskie) maseczki na twarz?

Piszcie w komentarzach ☺ 


Do następnego 😚 



















25 komentarzy:

  1. Nie miałam do czynienia z tymi maseczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O owych maseczkach czytałam już na jakimś blogu i również je tam polecali :) Osobiście nie miałam z nimi styczności.
    A co do zamieszania na Instagramie, to współczuję. Widziałam story i właśnie się zastanawiałam co jest grane :/

    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy ich jeszcze nie używałam ale mam coraz większą ochotę :)

    Mój blog - VESTYLISH

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam maseczki do twarzy, tych jeszcze nie testowałam!
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie maseczki są bardzo kuszące, tylko ta cena... Spora. Gdyby można było użyć ją więcej razy to bym uległa, ale na jeden raz to dla mnie nieco zbyt drogo...

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam wcześniej tych maseczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Love your review as always ))

    https://elenabienvenido.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe te produkty! :) Ja jednak zostanę przy glinkach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam wcześniej o tych maseczkach, ale prezentują się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Such a interesting products. Thank you for sharing.

    Blog - http://www.exclusivebeautydiary.com
    YouTube - https://www.youtube.com/watch?v=e48JZd0Gbj0

    OdpowiedzUsuń
  11. Z pewnością wypróbuje!
    Zapraszamy do nas!
    fashion--twins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. pierwszy raz spotykam się z takimi maseczkami, z chęcią bym je wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. It´s so good. I know about korea mask but these masks looks amazing. Perfect post :)
    Inspiration by Linda

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz widzę na oczy, ale zaciekawiły mnie :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/10/stylizacja-w-kolorach-rozu-i-czerwieni.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Próbowałam jedną z nich ( tę pierwszą) i też byłam zn niej całkiem zadowolona :-)

    Przykro słyszeć, że ktoś włamał się na Twoje konto- mam nadzieję,że ta sytuacja juz się nie powtórzy.

    Miłego weekendu kochana

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawie to wygląda, jednak nigdy nie miałam okazji tego przetestować ;)
    Buziaki♥
    http://rikaa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Niestety mój stary instagram został zhakowany przez jakąś osobę z Rosji. Nie wiem jaki mają w tym cel te osoby, bo tamto konto w ogóle nie było popularne, miało raptem 300 obserwujących. Trzeba uważać..

    OdpowiedzUsuń
  18. So sorry that someone took over your ig account.
    The mask looks lovely. I've got to try Korean beauty products!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Kurczę, sama chętnie bym je wypróbowała, ale ja nigdy nie mam czasu na takie rzeczy, wiecznie gdzieś mi się śpieszy, a wiczorem wolę szybciej iść spać :P hehehe
    Także może kiedyś :)

    Kochana, dobrze, że jednak odzyskałaś konto, bo niestety jednej z naszyhc koleżanek nie udało to się i cała, kilkuletnia jej praca, poszła na marne :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie słyszałam o nich wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Na instagramie coraz więcej takich akcji, niedawno ktoś przechwycił mojej koleżanki konto i obserwował z niego rożne dziwne profile.
    Maseczki bardzo ciekawe, ja jeszcze nie miałam okazji używać żadnego z koreańskich kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ostatnio przetestowałam wersję węglową i byłam z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)