Witajcie 😚
Jak tam Wasze samopoczucie?
Czuć już u Was jesień?
U mnie pogoda jeszcze letnia,ale ja już mam dla Was propozycje jesiennej stylizacji (wczoraj zrobiłysmy z koleżanką zdjęcia, które zresztą możecie obejrzeć na
moim Instagramie )
To jednak nie koniec letnich stylizacji, bo mam kilka takich przygotowanych ,a jeszcze kilka czeka na realizację 😊
Dziś jednak uracze Was recenzją kosmetyczną :
Mincer pharma regenerujący płyn micelarny
Post ten wygrzebalam z archiwum bloga,bo czekał na swoją publikacje od Stycznia!
Miłej lektury ☺
Od producenta:
Nadzwyczajnym składnikiem aktywnymmicelarnego, regenerującego płynu do twarzy Vita C Infusion, którego skuteczność doceniają lekarze, naukowcy i kosmetolodzy, jest witamina C.Niekwestionowana królowa pielęgnacji skóry. Jej wyjątkowo szerokie spektrum działania pozwala zachować zdrową, gładką, jędrną i pełną energii skórę. Jednym z najbogatszych źródeł witaminy C są jagody camucamu i owoce rokitnika. Camucamu zawierają ponad 30 razy więcej naturalnej witaminy C niż cytryny, co przekłada się na ich ogromny potencjał antyoksydacyjny. Olej z owoców rokitnika, dzięki zawartości witaminy C i betakarotenu poprawia i wyrównuje koloryt skóry oraz pomaga chronić ją przed promieniami UVA/UVB. Regenerujący płyn micelarny do twarzy Vita C Infusionprzeznaczony jestdo wszystkich typów skóry i zawiera w swoim składzieekstrakt camucamu, arnikę, lukrecję. Delikatnie, ale skutecznie usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia ze skóry.Regeneruje, oczyszcza, odświeża i wygładza skórę.W rezultacieskóra znów jest optymalnie oczyszczona z dziennego makijażu i zanieczyszczeń.
Stosowanie:
oczyść skórę twarzy i szyi za pomocą płatka kosmetycznego nasączonego płynem. Czynność powtarzać do momentu gdy nie będzie na nim śladów makijażu.
Uwaga!
Wstrząsnąć przed użyciem.
Moja opinia:
Przez pierwsze 3 dni byłam przekonana że znalazłam bardzo fajny płyn do demakijażu.
Tym bardziej że po
wstrzasnieciu konsystencją przypomina
micelarny żel od Nivea
Hm.. Czyżby godny następca??
Niestety nie!
płyn co prawda nie podrażnia oka i świetnie zmywa makijaż,oraz jest bardzo wydajny(opakowanie starcza na około 2 miesiace) ale na tym koniec rewelacji.
Płyn nie dość że okropnie podrażnił moją cere to jeszcze po nim zaczęły mi się pojawiać jakieś wypryski,których ciężko mi było się pozbyć!
Podsumowując:
Kosmetyk mimo swojej wydajnosci,nie zachwycił mnie.
Fajnie zmywa się nim makijaż ale...
To wszystko.
Tak jak pisałam wyżej strasznie podrażnił mi cerę,no i te koszmarne krosty.
W moim przypadku nie sprawdził się i szczerze go odradzam.
Używaliście go już??
Do następnego 😘
Firmę oczywiście kojarzę ale nigdy nie miałąm z niej żadnego produktu. Ja jak janarazie jestem wierna Garnierowi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Co do samopoczucia mogło być lepiej.
OdpowiedzUsuńhttps://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/
O nieee, będę go omijać :/
OdpowiedzUsuńU mnie jesień już niestety :) A jeśli chodzi o mincer to polecam kremy z witaminą C ;) Super recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ♥
https://my-lovely-pink-life.blogspot.com/
Nie kojarzę tej firmy. Szkoda, że produkt totalnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.tipsforyoungers.blogspot.com
Very interesting product!I didn't know about this brand :)
OdpowiedzUsuńhttps://elenabienvenido.blogspot.com/
ja jestem wierna mojemu płynowi od Bielendy, innych nie znam nawet :D!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim, na razie mam swojego ulubieńca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
U mnie mimo wrzesnia tez pogoda jeszcze letnia :)
OdpowiedzUsuńPS. Nie znam tego micela:)
O rany, to z daleka od niego, nie chcę aby podrażnił mi cerę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
nie wiem dlaczego, ale nie używam płynów micelarnych, nie lubię nakładać nic w formie toniku :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog kosmetyczny
o nie :( nie lubię takich "podrażniaczy" :(
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze nie czuć jesieni - letnia pogoda na to nie pozwala :) Nigdy nie miałam styczności z żadnym produktem tej marki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina
Tego płynu nie miałam, ale mam produkty z tej serii - bardzo je lubie. Płyny micelarne są dla mnie must havem!
OdpowiedzUsuńŁadnie tu u Ciebie, obserwuje - mam nadzieje,że u mnie tez ci sie spodoba!
Buziaki :*
Ja lubię krem i serum z tej serii, ale innych produktów nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńHello lili
OdpowiedzUsuńI prefer the Garnier micellar water for me is the best and I do not intend to change.
~ This brand I never heard of.
xoxo
marisasclosetblog.com
Produktu nie znam. Chyba jeszcze nigdy nie maiłam z tej marki nic ;* Fajnie, że czegoś się dowiedziałam z Twojego postu ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Świetna recenzja. Ja ogólnie omijam płyny micelarne, nie przepadam za tymi kosmetykami większość mnie podrażnia ale mam jeden, który jest naprawdę dobry. Kueshi :) tak więc na razie jego się trzymam. Śliczny wygląd bloga :) widzę zmiany bardzo ładnie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
No nareszcie ktoś zauważył 😁
UsuńDziękuję kochana 😘
płynu nie miałam, ale stosowałam inne kosmetyki marki i u mnie się sprawdziły. Jeśli chodzi o płyn to ejstem fanką Kueshi i Dermedic :)
OdpowiedzUsuńU mnie już czuć jesień. Szczególnie dzisiaj gdy pada deszcz ;/
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Szkoda że się nie sprawdził, bo wygląda na prawdę zachęcająco. Ja jeszcze go nie używałam, nie znam tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
https://zuzove.blogspot.com/
Pierwszy raz słyszę o płynie micelarnym tej marki :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy produkt sprawdziłby się u mnie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Nie mam go w planach :/ Miłego weekendu ❤
OdpowiedzUsuńPiękny, nowy nagłówek :) Co do płynu-ja teraz używam płynu z Nivea i widzę, że mi odpowiada, więc przy nim pozostanę.
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺
UsuńNie znam tej marki ;) Kosmetyku też wcześniej nigdzie nie widziałam ;) Mam swoje dwa ulubione płyny micelarne i jestem im wierna ;)
OdpowiedzUsuńPS Nowy nagłówek? ;)
Tak ,nowy ☺
UsuńDla mnie totalna nowość, ale raczej się nie skuszę na zakup ;)
OdpowiedzUsuńBędę się od niego trzymać z daleka! :D
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Raczej się nie skusze :) Ja jestem wierna jednemu z Eveline :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2018/09/zwiewna-sukienka-i-pomaranczowe-czoenka.html
Pzrykro mi,że płyn Cię rozczarował :-(
OdpowiedzUsuńJa obecnie do demakijażu używam produktu z firmy Vichy- i jest super :-)
O tym produkcie nie słyszałam, ale zbytnio mnie nie zaciekawił :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny!
wy-stardoll.blogspot.com
Szkoda że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńNo to widać, że się nie sprawdził. Nie wszystkie kosmetyki są dobrej jakości.
OdpowiedzUsuńhttps://sikorkowyswiat.blogspot.com/
Widzę że to nie jest produkty dla mnie moja skóra jest bardzo uczuleniowa.
OdpowiedzUsuńDla mnie płyn micelarny
OdpowiedzUsuńto podstawa prawidłowej pielęgnacji cery :) Zawsze mam :)