Carbo detox biały węgiel płyn micelarny

Witajcie 😚 
Jak Wam minął weekend ?
Mój był bardzo fajny,chyba jeden z najlepszych jaki pamiętam 😊

Ci którzy mnie śledzą na Instagramie zapewne widzieli że spędziłam sobotę w moich rodzinnych stronach z rodziną- nie pamiętam kiedy tam ostatnio byłam 😯

Dziś z kolei robiłyśmy z moją przyjaciółką foty-post z nimi powinien pojawić się jeszcze w tym tygodniu ☺

Na Instagramie wspomniałam Wam że ten post miał się pojawić jutro,jednak udało mi się go dopracować i pojawił się dziś -jutro nie wiem czy by mi się udało go wrzucić bo szykuje się zabiegany dzień 😄




Od dłuższego czasu marka Bielenda zasypuje nas nowościami
Które mają pomóc nam oczyścić cerę.
Jakiś czas temu pisałam recenzje Oczyszczającego Żelu do mycia twarzy Czarny Węgiel.

Przypomnę Wam w skrócie że z ten żel bardzo dobrze się u mnie sprawdził i wtedy też Wam Pokazywałam że zabieram się za testowanie Białego Węgla.
Dziś mam dla Was recenzje :

Bielenda Carbo Detox 

Biały Węgiel 

Płyn Micelarny Do mycia I demakijażu 

Cera mieszana




Jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził pierwszy kosmetyk serii Bielenda Bialy Wegiel ?
Serdecznie zapraszam do lektury postu ☺


Od producenta :

Innowacja Biały Węgiel™- Silny Detoks Skóry.

Płyn micelarny do mycia i demakijażu twarzy i oczu o działaniu detoksykującym szybko i skutecznie myje, odświeża i tonizuje cerę mieszaną, tłustą, również wrażliwą, usuwa zanieczyszczenia, makijaż i nadmiar sebum. Innowacyjna formuła™ oparta na autorskim, laboratoryjnym połączeniu węgla farmaceutycznego, sproszkowanego diamentu i białej glinki skutecznie oczyszcza skórę toksyn, odblokowuje i ściąga pory, zapobiega powstawaniu wyprysków, ładnie matuje i odtłuszcza błyszczącą cerę, nawilża, łagodzi podrażnienia.

Węgiel farmaceutyczny dzięki silnym właściwościom absorbującym posiada zdolność głębokiego oczyszczania skóry. Działa jak magnes: przyciąga i wchłania toksyny, martwy naskórek, nadmiar sebum oraz inne zanieczyszczenia z powierzchni oraz głębszych warstw skóry. Skutecznie oczyszcza  zablokowane pory, wyrównuje koloryt skóry, zapobiega powstawaniu wyprysków.

Sproszkowany diament regeneruje, wygładza i rozświetla skórę, poprawia jej sprężystość.

Glinka biała doskonale oczyszcza i złuszcza naskórek, zwęża pory. Rewitalizuje, odżywia i wygładza skórę, wpływa kojąco na skórę wrażliwą.


Efekt: Świeża, dobrze oczyszczona, matowa i gładka cera.


Produkt testowany dermatologicznie.


SKŁAD:


Aqua (Water), PEG- 6 Caprylic/ Capric Glycerides, Glycerin, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Hyaluronic Acid, Carbon Black (Activated Charcoal), Sorbitol, Allantoin, Coco- Gloucoside, Glycol Distearate, Sodium Cocoamphoacetate, Kaolin, Polymethylsilsequioxane, Diamond Powder, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Citric Acid, Phanoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Benzyl Alcohol, Parfum (Fragrance).


STOSOWANIE :

Zwilżyć wacik płynem, oczyścić skórę. Nie wymaga mocnego pocierania i spłukiwania. Stosować codziennie rano i wieczorem lub częściej w zależności od potrzeb. Następnie nałożyć odpowiedni krem Bielenda. Kosmetyk jest delikatny i łagodny dla oczu.

Przechowywać w temperaturze pokojowej.







MOJA OPINIA :



Kosmetyk trzeba bardzo delikatnie aplikować na wacik,ponieważ przez swoją wodnista konsystencję może nam się rozlać poza wacik.
Jeśli chodzi o zapach to jest on nie zbyt intensywny ale w miarę przyjemny-niestety nie umiem go określić.
Jest tez on niespecjalnie wydajny -opakowanie wystarczyło mi na jakiś miesiąc.
Sam płyn micelarny jest dobrze tolerowany przez moją cerę -nie pojawiły się żadne wypryski czy podrażnienia 
Nie wysusza jej,radzi sobie z dość sprawnie z demakijazem.
Nie zauważyłam aby wyrownywal koloryt wygładzal,rozswietlal czy odzywial cerę.
Kolejny minus to zapobieganie powstawaniu wyprysków.
Jeszcze większysz minusem jest to że produkt jest delikatny i wrazliwy dla oczu-nie jest do końca prawdą.
Niby nie było tak jak w przypadku Wody Różanej ale kosmetyk przy dostaniu się do oczu może powodować szczypanie,pieczenie czy lzawienie.


tak wygląda ten
Płyn, bezpośrednio po właśnie go na wacik




Tu udało
Mi się
Sfotografować ten
Płyn, po kliku
Sekundach od wlania go na wacik




PODSUMOWUJĄC :

Do zakupu tego kosmetyku 
Zachęcił mnie Żel oczyszczający do mycia 
Twarzy,Czarny Węgiel 
Niestety Płyn Micelarny 
Biały Węgiel 
U mnie się nie sprawdził.
Nie polecam go,tym którzy go chcieli 
Kupić,
Do tych którzy go mieli 
Lub sprawdzali inne kosmetyki 
Bielendy
Z Białym Węglem 
Mam pytanie :
Czy u Was się sprawdził 
Ten Biały Węgiel?

Dajcie koniecznie znać w komentarzach☺







Do następnego 😚 














23 komentarze:

  1. Fajnie,ze mialas super weekend ❤ Tego produktu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię kosmetyki tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używam kosmetyków z tej firmy więc pewnie się nie skuszę :)
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego kosmetyku. Ogólnie marka Bielenda nie jest mi jakoś blisko znana. Nigdy jej asortyment nie ciekawił mnie na tyle, żeby jakiś produkt wrzucić do koszyka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakos mnie nie przekonuje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj nie, jak szczypie i łzawi to nie dla mnie...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubie delikatne płyny wiec na pewno jest super :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/09/pozegnanie-lata-w-szarosci.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh very interesting product!

    https://elenabienvenido.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że nie jesteś z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam okazji stosować tego produktu ale ogólnie kosmetyki lubię z Bielendy, dobrze, że chociaż weekend się udał :)
    http://olsonbxxx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go jeszcze nigdy, więc nie wiem czy by się u mnie sprawdził, ale jak powoduje czy może powodować pieczenie to podziękuje ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Oh very interesting product darling
    xx

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej nie dla mnie :) wole sprawdzone nie powodujące pieczenia :p

    OdpowiedzUsuń
  14. ostatnio jest modne wszystko co z węglem, ale czy faktycznie tak działa? :)

    Zapraszam na mój blog parentingowy

    OdpowiedzUsuń
  15. pierwsze słyszę białym węglu :O
    szkoda, że się nie sprawdził :/
    pozdrawiam ♥
    stylowana100latka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Raczej się nie skuszę i zostanę przy swoim :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/10/bezowy-trench-w-codziennym-wydaniu.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak dobrze, że do ciebie trafiłam, chciałam go kupić, jednak się powstrzymam :)
    zapraszam do mnie❤

    OdpowiedzUsuń
  18. co prawda teraz stawiam tylko na naturalne kosmetyki, ale kiedyś lubiłam tę markę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. To super, że spędziłaś weekend z rodziną. Mi weekend minął szybko :p jak zwykle :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, a już myślałam, że wypróbuję, a tu taki klops :(
    I trochę jestem zdziwiona, bo generalnie Bielenda ma świetne kosmetyki i dotychczas byłam z nich na prawdę zadowolona :)

    Noooo... to teraz czekamy na te nowe foty :D

    Buziaki :*
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdecydowanie niestety bubel a szkoda bo miał potencjał:(:* Buziaczki i oczywiscie dodaję do obserwowanych:):*

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)