Post pojawią sie trochę opóźniony,a wszystko przez moje problemy z zębem ktore zaczely się juz w zeszłym tygodniu.😭😢
Skończyło się na antybiotyku,i kilku wizytach u stomatologa.
Na szczęście już czuję się coraz lepiej i mam dla Was nowy post.☺📝
W okolicach grudnia w drogerii Rossmann pojawiła się totalna nowość
Mowa o
Nawilżającym balsamie do ciała
Barnagen all over rescue body Balm.
Od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Krem jest zamknięty w małym plastikowym słoiczku.Ma piękny delikatny zapach,niestety nie umiem go określić😥-coś jakby mleko...☺😒
Zapach jest delikatny,ale też bardzo przyjemny i dość długo utrzymuje się na skórze,nawet po wchłonięciu się balsamu w skórę.
Jesli chodzi o wchłanianie się kosmetyku to dość szybko następuje-zaledwie kilka sekund po aplikacji i rozsmarowaniu balsamu , wchłania się.
Jest do duży plus ☺
Skóra jest po nim nawilżona, wygładzona jednak że powiem Wam szczerze że bez jakiegoś efektu WOW.
Nic specjalnego.
Podsumowując:
Za tą cenę (około 35 złotych) to nie ma jakichś specjalnych rewelacji.Co prawda balsam świetnie nawilża skórę i pięknie pachnie jednak ten sam efekt możemy osiągnąć przy pomocy, tańszych kosmetyków.
Jednak muszę przyznać że z balsamu jestem zadowolona,ale jedyny jego minus(jak dla mnie)to cena.
Osobiście nie miałam przyjemności używać tego balsamu. Ja aktualnie używam z firmy Allerco, codziennie od tygodnia i powiem, że się zakochałam. :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie dość drogi jak na to, że nie ma efektu wow :(
OdpowiedzUsuńKonsystencja wygląda super, lubię kosmetyki które szybko się wchłaniają:) Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńOsobiście, jeśli chodzi o balsamy do ciała, wolę kupować je tańsze i w większych pojemniczkach, bo taki na niewiele by mi starczył :D
OdpowiedzUsuńNie kojarzę go.
OdpowiedzUsuńIt looks like a great product.
OdpowiedzUsuńXoxo from Portugal
marisasclosetblog.com
Jeszcze nie testowała, ale plus za szybkie wchłanianie :-)
OdpowiedzUsuńTrochę drogi :)
OdpowiedzUsuńGreta post, thank you for your review xx
OdpowiedzUsuńSimona | l i v e i n f o x w o r l d
Nie spotkałam się nigdy z tym kosmetykiem. :)
OdpowiedzUsuń~mój blog~
Widziałam go na wielu instagramach, ale sama musiałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie dość drogi, ale dobrze, że szybko się wchłania i nawilża:)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio znowu do łask wróciły kremy z Ziaji. Teraz trafiłam na taki, który idealnie szybko się wchłania i świetnie nawilża.
OdpowiedzUsuńJak na taką cenę efekt powinien być lepszy:)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny!:)
OdpowiedzUsuńCzyli generalnie przeciętniak...poszukam czegoś innego:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Great post!
OdpowiedzUsuńHave a nice day!
Gil Zetbase
Życzę zdrowia :*
OdpowiedzUsuńA co do balsamu-nie skuszę się.
Tak jak napisałaś-jest wiele kosmetyków
Tańszych z tym samym efektem :)
really nice post, like it :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.rs/
Nie miałam go jeszcze, a cena mnie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
My blog
35 zł to jednak jest troszkę ;) Szkoda, że nie ma wow ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli to jest w granicach 35 zł to jest bardzo dużo jak na produkt tego typu i tej kategorii. W tej cenie można już się spodziewać ogromnego nawilżenia a tutaj ledwie co.. nie skuszę się
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że pierwszy raz spotykam się z tym produktem ^^
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym go przetestowała :) Pozdrawiam ♥
wy-stardoll.blogspot.com
Jeszcze nie widziałam tego nigdy, ale myślę, że niedługo go przetestuję :P
OdpowiedzUsuńFirmę kojarzę że sfery blogowej, ale akurat tego produktu nie. Szkoda, że taki przecietniak
OdpowiedzUsuńJak na taką cenę powinien być o wiele lepszy, lepiej poszukać czegoś tańszego :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/02/czerwony-paszcz-w-pepitke.html
Brzmi naprawdę nieźle ale jest trochę za drogi:)
OdpowiedzUsuńNo tak można kupić tańszy, ja takiego nie miałam i chyba raczej bym sie nie skusiła
OdpowiedzUsuńMoże warto go kupić na promocji - skoro dobrze nawilża skórę ;)
OdpowiedzUsuńGreat review! Thanks for sharing! <3
OdpowiedzUsuńI follow your lovely blog, would you follow me back?
xoxo
Today: Casual ♡
Nie znam, ale rzeczywiście kusi :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że cena nie za bardzo ;(
No i powodzenia życzę z tym zębem :)
Mam go, ale za mało razy użyłam by napisać coś więcej. Zgodzę się z tym, że wchłania się wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :-) CZekam no nowy pościk :-)
OdpowiedzUsuńKarolina
:-)
Ja rzadko kiedy używam balsamów do ciała , będe musiała to zmienic ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam marrstyle.blogspot.com
Good post!.
OdpowiedzUsuńxo
New post: http://blondepow.blogspot.com/2018/02/outfits-for-valentines.html / http://blondepow.blogspot.com/2018/02/after-9-months-kylie-jenner-announces.html
Blog: http://blondepow.blogspot.com
Instagram: https://www.instagram.com/blonde_stylishchic/?hl=es
Great post, keep posting...
OdpowiedzUsuńHave a wonderful weekend...
xoxo
marisasclosetblog.com
ja używam masła i peelingu do ciała z farmony i jestem zadowolona z efektu a cena o wiele niższa :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę znaleźć wystarczająco mocno nawilżającego kremu do ciała :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Życzę aby te problemy z zębem skończyły się jak najszybciej :*
OdpowiedzUsuńA co do tego balsamu-szkoda że taki drogi bo wygląda naprawdę kusząco :)
I don´t know about this product but it isn´t look bad :)
OdpowiedzUsuńInspiration by Linda
Produktu nie znam,szybkiego powrotu do zdrowia <3
OdpowiedzUsuńHej! Świetny post :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :
milentry-blog.blogspot.com
Szkoda, że nie ma efektu WOW, ale dobrze iż nie szkodzi c:
OdpowiedzUsuńblog @mavselina-k | instagram @mavselina | youtube @mavselina
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, jak będzie na promocji to go kupię ;-)
OdpowiedzUsuńJak na razie mam już w kolejce do zużycia kilka balsamów :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy go nie testowałam ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - VESTYLISH
I really like products like these for extra moisture.
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
chyba bym nie dała za balsam 35 zł no chyba , że rzeczywiście działałby małe cuda :p
OdpowiedzUsuńPoznałam ten produkt dzięki Shiny :) Polubiliśmy się bardzo :)
OdpowiedzUsuńNie testowałam ;) Mam nadzieję że ze zdrowiem już lepiej ;)
OdpowiedzUsuńLeyraa Blog
Zapowiada się ciekawie, jednak ja jestem wierna mojemu balsamowi z firmy Ziaja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ifeelonlyapathy.blogspot.com
To ja w takim razie polecam Ci czerwonego Garniera- używam od kilku lat i jestem mega zadowolona z efektów :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty
OdpowiedzUsuńhttp://poezja-bez-kitu.blogspot.com/
Chętnie bym go przetestowała :)
OdpowiedzUsuńnie testowałam go jeszcze :) muszę kupić:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń