Witajcie 😘
Czy u Was jesień już również rozpoczęła się na dobre?
Pogoda ot taka sobie-gdyby nie ten wiatr byłoby idealnie(przynajmniej dla mnie😥😧)
Od kilku dobrych tygodni w Rossmanie(i nie tylko) można kupić maski marki Garnier w płachcie.
Są trzy rodzaje do wyboru:
Garnier Moisture+Aqua Bomb
Od producenta:
Skład:
💦Aqua/Water
💦 Glycerin
💦 p-Anisic Acid
💦 Dipotassium Glycyrrhizate
💦 Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer
💦 Hamamelis Virginiana Leaf Water/Witch Hazel Leaf Water
💦 Hydroxyethylcellulose
💦 Limonene
💦 Mannose
💦 Methylparaben
💦 PEG-40 Hydrogenated Castor Oil
💦 Phenoxyethanol
💦 Potassium Hydroxide
💦 Potassium Sorbate
💦 Propylparaben
💦 Punica Granatum Fruit Extract
💦 PVM/MA Copolymer
💦 Sodium Benzoate
💦 Sodium Hyaluronate
💦 Sorbic acid
💦 Sorbitol
💦 Xanthan Gum
💦 Parfum/Fragrance. (F.I.L. B184597/1).
Moja opinia:
Pięknie pachnie-zapach granatu jest wyczuwalny.Po 15 minut zdjęłam kompres i pozostałość wmasowalam w twarzy.Na początku cera była bardzo nawilżona,jednak po wchłonięciu kosmetyku zrobiła się strasznie sucha.
Bez kremu u mnie się nie obyło.
Pojawił się lekki świąd i zaczerwienienie-także ostrożnie.
Nie zauważyłam aby cera była w lepszej kondycji,czy wyglądała świeżo lub też była-tak jak obiecuje producent-była jędrna i pełna blasku.
Jednak maska skutecznie wysuszyła wypryski na mojej twarzy, które zniknęły.
Już jej raczej nie kupię.
Garnier Moisture+Comfort
Od producenta:
Skład:
🌻 Propylene Glycol,
🌻 Glycerin
🌻 p-Anisic Acid
🌻 Benzyl Alcohol
🌻 Benzyl Benzoate
🌻 Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract
🌻 Dipotassium Glycyrrhizate
🌻 Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer
🌻 Hydroxyethylcellulose
🌻 Mannose
🌻 Methylparaben
🌻 PEG-40 Hydrogenated Castor Oil
🌻 Phenoxyethanol
🌻 Potassium Hydroxide
🌻 Potassium Sorbate
🌻 Propylparaben
🌻 PVM/MA Copolymer
🌻 Sodium Hyaluronate
🌻 Sorbic acid
🌻 Sorbitol
🌻 Xanthan Gum
🌻 Parfum/Fragrance. (F.I.L. B184597/1).
Moja opinia.
Moja ulubiona maska.Delikatny zapach rumianku po nałożeniu maski od razu mi się spodobał.
Podczas aplikacji nic mnie,nie piekło,nie szczypało,zero podrażnień.
Podobnie jak podczas używania poprzedniej maski po 15 minutach zdjęłam ją i wmasowałam resztę w cerę.Cera jest gładka,aksamitna w dotyku, mięciutka oraz pełna blasku.Jesli chodzi o nawilżenie-miłe zaskoczenie,bo cera po jakichś 10 minutach jest fajnie nawilżona
Polecam i napewno jeszcze nie raz ją kupię.
Garnier Moisture+Freshness
Od producenta:
Skład:
🌿 Aqua/Water, Propylene Glycol🌿 Glycerin
🌿 p-Anisic Acid
🌿 Camellia Sinensis Leaf Extract
🌿 Citric Acid
🌿 Dipotassium Glycerrhizate
🌿 Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer
🌿 Hydroxyethylcellulose
🌿 Limonene
🌿 Mannose
🌿 Methylparaben
🌿 PEG-40 Hydrogenated Castor Oil
🌿 Phenoxyethanol
🌿 Potassium Hydroxide
🌿 Potassium Sorbate
🌿 Propylparaben
🌿 PVM/MA Copolymer
🌿 Sodium Benzoate
🌿 Sodium Hyaluronate
🌿 Sorbitol
🌿 Xanthan Gum
🌿 Parfum/Fragrance. (F.I.L. B184592/1)
Moja opinia:
Nie było żadnych podrażnień jak również nawilżenia,natomiast po zdjęciu płachty pojawiło się coś jakby uczucie ściągania.
U mnie idealnie sprawdziła się maska Garnier Moisture+Comfort ale z miłą chęcią wrócę również do Garnier Moisture+Freshness
Maski Garnier Moisture+Aqua Bomb niestety nie kupię.
W takim razie też mam ochotę ją kupić ;)
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tych produktów. Po Twojej recenzji myślę że przetestuję Garnier Moisture+Comfort :)
OdpowiedzUsuńLeyraa Blog
O kurczę, a u mnie odwrotnie - Aqua Bomb bardzo mnie nawilżyła i miałam wrażenie, że nawet przez tydzień nie muszę kremu używać, a mam cerę bardzo suchą, za to reszta to tak... średnio - skóra po nich była sucha
OdpowiedzUsuńTą rumiankową też bardzo lubię:-)
OdpowiedzUsuńMusze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maski w płachcie z sephory :)
OdpowiedzUsuń_____________
Sprawdź moją nową stronę ♥ daria-porcelain.pl
Moje ulubione maseczki<3
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńHave a nice evening!
Gil Zetbase
Miałam wszystkie trzy -nie zauważyłam po nich żadnych efektòw
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że Garnier ma takie maski :) ciekawe jak sprawdziłyby się u mnie
OdpowiedzUsuń:)
Kiedyś chciałam kupić, ale w końcu nie zrobiłam tego. Teraz wiem, że raczej nie są warte...
OdpowiedzUsuństosowałam jedna z nich- czułam, ze twarz po niej jest tak świeża i wypoczęta :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu maski:)
OdpowiedzUsuńNie znam tych masek, ale po przeczytaniu Twojej recenzji chętnie wypróbowałabym Garnier Moisture+Comfort :)
OdpowiedzUsuńTą Aquabomb muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnej z tych masek:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie maseczki! ;)
OdpowiedzUsuńA jezeli chodzi o pogode to u mnie dzis tragedia!
Pozdrawiam - http://izabiela.pl/
Nigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńI've never tried these same masks but am familiar with the brand.
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Miałam niebieską i ja byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńWolę maski peel-off :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam (jeszcze), ale chyba użyję tych dwóch ostatnich. Bardzo fajnie napisane: krótko i na temat
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie bluue-butterfly.blogspot.com
Pozdrawiam :*
Nie miałam ich, ale chętnie bym przetestowała, aby zobaczyć czy się u mnie sprawdzą.
OdpowiedzUsuńSandicious
Miałam AquaBomb i u mnie się świetnie sprawdziła-bez świądu, zaczerwienienia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nawilzyła moją cerę:)
Nigdy nie miałam tych maseczek, nawet nie wiedziałam o ich istnieniu :) Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiła mnie ostatnia maseczka! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Miałam jedną z nich, nie pamiętam którą i bardzo mi nie podeszła
OdpowiedzUsuńNa te dwie ostatnie się skusze :-)
OdpowiedzUsuńWygrałam kiedyś cały zestaw tych masek, mogą być ale jakoś szczególnie ich nie polubiłam.
OdpowiedzUsuń