Witajcie :)
Jak Wam mijają dni?
U mnie zrobiła się aura, niemalże zimowa- tyle że bez śniegu, który podobno pojawił się w wielu regionach naszego kraju.
Jestem ciekawa czy u Was sypnęło śniegiem?
Pogoda niejako zmusza nas do wymiany garderoby- kurtka i szalik, są już chyba u wszystkich obowiązkowe.
Z myślą o tym, przychodzę do Was z pierwszą zimową stylizacją, w tym sezonie.
Dacie wiarę że te zdjęcia robiłam kilka tygodni temu, kiedy to było niemal pietnaście stopni???
Tak przy okazji- dawno, nie wstawiałam na bloga żadnej stylizacji ;)
Jak już wspomniałam wyżej, minął niemal miesiąc, od zrobienia tych zdjęć.
W tym czasie, u mnie się nic nie wydarzyło- ani złego, ani dobrego.
Myślałam że w listopadzie, będę miała natłok obowiązków i urwanie głowy, ale nie było tak ciężko :)
Często tak mam, że nastawiam się na najgorsze, katastrofizując przyszłość, ale nigdy moje czarne wizje się nie spełniły.
Oczywiście, przez te mroczne scenariusze, zjada mnie stres. Ciekawe że nie umiem spojrzeć wstecz i wyciągnąć wniosków, nie nastawiając się na najgorsze...
Odchodząc jednak od moich ciemnych myśli, przechodze do... ciemnych kolorów :)
O ile czarne myśli nie pasują mi zbytnio, tak ciemne kolory- bardzo :)
Nie tylko w stylizacjach, ale i w makijażu, co mam nadzieje widać po mnie, bo z tych zdjęć jestem naprawdę zadowolona, jest to jedna z moich ulubionych sesji :)
Czarny szalik, czarne botki, czarną czapkę, połączyłam z jeansami, zieloną bluzką oraz kurtką w ciemnym kolorze.
Miejsce do zdjęć, wybrałam niemal w ostatniej chwili, bo dosłownie dzień przed zdjęciami sobie o nim przypomniałam- a jeszcze dziesięć lat temu, spędzałam tu sporo czasu. Tak więc przy robieniu zdjęć, wróciło sporo wspomnień, a ja jeszcze nieraz wrócę tu (nie tylko na zdjęcia ;)) jak tylko dni będą dłuższe :)
Botki - Deezee
Jeansy rurki- No name\lokalny sklep
Bluzka- No name\lokalny sklep
Kurtka- H&M
Czapka i szalik- Reserved
Dajcie znać, co myślicie o całości :)
Do następnego :)
Such a beautiful Fall outfit. I like your boots and how you create styling. You look amazing.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! U mnie wczoraj padał deszcz ze śniegiem. Ten deszcz zdecydowanie przeważał, i z resztą dzisiaj dalej ciapało :)
OdpowiedzUsuńsuper;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory i krajobrazy, gdyby nie ta kurtka pomyślałbym, że Australia.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten styl ;)
u mnie tylko przymroziło... Ja się też nastawiam na najgorsze, ale dlatego, że lubię później nie rozczarowywać się .
OdpowiedzUsuńLubię takie stylizacje, wyglądasz bardzo stylowo i ładnie! :)
OdpowiedzUsuńĄ sceneria wspaniała! :)
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie Ci w ciemnych kolorach, świetna ta kurtka i cała stylówka bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńTeż jestem raczej pesymistką i często przez te ciemne myśli wykańcza mnie stres:/
Pozdrawiam:)
fajne botki, tylko ja sie troche boje tej wysokosci
OdpowiedzUsuńZnajome miejsce :) Stylówka super :)
OdpowiedzUsuństylizacja iście jesienna :) ja się już od dawna nie rozstaję ze swetrami, więc na widok Ciebie bez kurtki trochę mnie zmroziło :P
OdpowiedzUsuńU mnie w poniedziałek wieczorem było megamroźno i we wtorek rano padał śnieg! Ale od tego czasu pogoda wróciła do jesienności ^^
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i bardzo fajna kurtka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
super sceneria do pozowania:)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńhttps://profashionworld.blogspot.com/2021/11/bezowa-sukienka-w-jesiennej-stylizacji.html
Podziwiam, za umiejętność chodzenia w takich butach :) ja zawsze na płaskim
OdpowiedzUsuńYou are looking so cute! Nice outfit.Have a great day!
OdpowiedzUsuńRampdiary | Fineartandyou | Beautyandfashionfreaks
Mi dni mijają niesamowicie szybko, ale fakt , że ostatnio robi się ciemno mnie załamuje :) Ale buty to masz genialne :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja. I jak zawsze buty wystrzałowe:D Kojarzę Cię właśnie z wysokich obcasów! :)
OdpowiedzUsuń