Podsumowanie Lipca 2019

Witajcie 😘
Mam nadzieję że Wasze wakacje mijają Wam bardzo dobrze ?(a może są wśród Was osoby mojego pokroju które zapomniały co to wakacje ?😅)
Za nami już pierwsza połowa , mamy już sierpień , a skoro to początek sierpnia ,to czas na podsumowanie lipca

Jaki był Lipiec 2019?

Zanim przejdę do podsumowania lipca (chociaż nie wiem co  tu podsumowywać ,ale o tym za chwilę),pisząc ten post ,zerknęłam od archiwum - dokładnie rok temu pojawiło się właśnie pierwsze takie podsumowanie miesiąca 
Dalej przeglądając ,archiwum bloggera ,i co miesiąc patrząc na komentarze takich postów ,cieszę się że pomysł z tą serią postów przypadł Wam do gustu - chyba że się mylę ,w takim razie proszę mnie poprawić w komentarzach 😉
A tak na serio liczę ,na Wasze komentarze,opinie odnośnie takich postów
 ☺
A wracając do podsumowania lipca : minął mi na pracy i na odliczaniu do urlopu.Podobno jeśli się na coś czeka ,to czas się wydłuża;no ja mam zupełnie odmienne zdanie na ten temat.
Na początku lipca ,zdałam sobie sprawę że do urlopu zostały nie aż trzy tygodnie,
U mnie to były tylko trzy tygodnie.
Które zresztą minęły bardzo szybko.
W trakcie urlopu wybrałam się na kilka dni do Krakowa ,o czym pisałam i na blogu i na Instagramie.
Chwilowa zmiana otoczenia bardzo dobrze na mnie wpłynęła.☺
Zregenerowałam się i wracam z nową energią i do pracy i do blogowania ☺

Filmy które obejrzałam w

Lipcu 

Zasada przyjemności

Plaża w Odessie, ciepłe popołudnie. Uwagę plażowiczów zwraca dryfująca samotnie łódka, wewnątrz której dwóch przerażonych pływaków odkrywa nagie, okaleczone ciało młodej kobiety. Tego samego dnia na Bulwarze Wiślanym w Warszawie wezwana do tajemniczej napaści policja dokonuje makabrycznego odkrycia w bagażniku opuszczonego samochodu. Czarną serię zdaje się potwierdzać kolejne dramatyczne znalezisko, odkryte przez aktorów w trakcie spektaklu na deskach praskiego teatru. Pozostawione przez morderców tropy zmuszają do współpracy trójkę śledczych z Polski, Ukrainy i Czech: Marię, Viktora i Serhija. Ruszają szlakiem ciemnych biznesów, nieuczciwych prawników, skorumpowanych polityków i zawodowych morderców... Kto wygra walkę z czasem?

  W  poprzedni podsumowaniu ( TU ) napisałam 

Że dam znać jak skończę oglądać całość ,bo choć  serial ,zapowiadał się bardzo dobrze ,to nauczyłam się że różnie to z tym bywa i finalnie może okazać się nie za bardzo.

Tu akurat na szczęście tak nie było,i summa summari serial okazał się być bardzo dobrym thrillerem.Z niepokojem doczytałam coś o nowym wątku ,i bałam się,ale zupełnie niepotrzebnie.

Wątek pojawił się,ale obyło się bez rozczarowania,nawet nie byłam zbytnio zaskoczona ,gdy w końcu dowiedziałam się kto jest morderca tych kobiet.

Serial oczywiście polecam ☺

Kruk.Szepty słychać po zmroku 

Na Podlasiu zostaje porwany jedenastoletni chłopiec. Sprawą uprowadzenia ma zająć się inspektor Adam Kruk, który właśnie powrócił do swojego rodzinnego miasta. 

Zastanawiałam się czy pisać o tym serialu ,już rok temu przecież o nim pisałam ,z tym że recenzja była taka sobie (coz początki )
Tylko raz zdarzyło mi się napisać dwa razy o tym samym filmie.( TU )
Co mogę dodać po za tym że to mój ulubiony serial i polecam ?
Chyba tylko to że w życiu nie widziałam tak smutnego i życiowego serialu jak ten.

Mistrzowie Horroru;Piętno 

Najlepsze interesy robi się nocą? Amerykański dziennikarz w podróży po Japonii dociera na przeklętą wyspę w poszukiwaniu miłości Komomo, którą tu poznał parę lat wcześniej, a potem porzucił. Wyspą rządzą jednak źli ludzie i zepsute prostytutki, na których pomoc nie można liczyć.




Chociaż jestem zdecydowaną fanką thrillerów, kryminałów, to czego nie robi się w imię przyjaźni- jedna z moich koleżanek bardzo lubi horrory ,więc dałam się namówić na obejrzenie Piętna.To było moje drugie podejście, poprzednie niemal dziesięć lat temu zakończyło się fiaskiem ,gdyż po prostu odeszlam od TV.Tym razem wytrzymałam.Trzeba przyznać że film ma swój klimat ;Bardzo dobra charakteryzacja japońskich aktorek + przerażająca laleczka Już budują klimat grozy.Film strasznie smutny ,jak dla mnie ,aż żal mi się zrobiło głównej bohaterki, może jedna scena która wzbudziła mój śmiech, jednak film zdecydowanie za mocny jak dla mnie.
Fanom horrorów (tych dobrych, bez elementów S.F) oraz osobom o mocnych nerwach film powinien się spodobać


Lęk.Tu kończy się twoja podróż 

Młoda kobieta zostaje uwięziona na stacji metra. Wkrótce odkrywa, że ciemne tunele skrywają coś przerażającego.

Kolejny horror, który obejrzałam w imię przyjaźni.Również przy okazji mi się przypomniało jak jakieś 15 lat temu (shic!) W swoim domu znalazłam płytę DVD na której był ten film.Okładka tak mnie przeraziła, że omijałam ją szerokim łukiem.Po obejrzeniu filmu, płakałam ze śmiechu nad swoją ówczesną głupotą.Kontynujac całkiem nieźle trzyma w napięciu, ale czegoś mi tu brak ...
Owe zło z tuneli przypomina jakąś postać z filmów typu Fantasy (może gdyby bohaterkę gonił jakiś seryjny morderca, zbiegły ze szpitala psychiatrycznego ,czy jakiś morderca z hakiem, byłoby bardziej realne)
Z braku laku można obejrzeć, chociaż moim zdaniem film to bardziej thriller s.f  niż horror.
Ani nie polecam ani nie odradzam


Źródło zdjęć plakatów filmowych
www.filmweb.pl

Statyski Bloga 

Lipiec 2019

W Lipcu mojego bloga odwiedziło 10311 osób 

Najwięcej osób było z 

- Turcji; 3876 osób 

- Polski ; 3154 osób 

- Stanów Zjednoczonych ; 764 osoby

- Niemiec ;  414 osób 

Najpopularniejsze posty

Lipiec 2019

Recenzja Eveline Slim Extreme 4d scalpel turbo reduktor cellulitu

( 453 wyświetleń)

Total look ButikLatika&Deezee - stylizacja z czerwonymi sandałkami Buena

( 283 wyświetleń)

Kosmetyki Rosie z Kontigo-moja opinia

( 268 wyświetleń )

Szara ramoneska jeans i róż -stylizacja z szarym notkami od Renee.pl

( 157 wyświetleń )

Kosmetyczny ulubieniec 
Lipca

Bielenda 
Cloud Mask 

Bąbelkująca maseczka detoksykująca 
Merry Berry 

Jeśli chodzi o moją pielegnacje twarzy w dalszym ciągu nic się nie zmieniło;stawiam na oczyszczanie twarzy,a moja cera w dalszym ciągu jest zanieczyszczona
W skrócie;syzyfowa praca 
Jedyne co mi w tym przeszkadza to niedoskonałości na twarzy, będące efektem tego oczyszczania.
Owszem staram się je tuszowac (z pomocą przychodzi mi korektor od Catrice ,pisałam o nim TU ) jednak poszukuję też kosmetyków które pomogą mi usunąć wypryski.
Świetnie się tu sprawdziła maseczka od Bielendy Merry Berry. 
Cera jest po niej gładziutka ,wypryski znikają do tego przyjemny zapach i fajne bąbelkowanie😀
Jak najbardziej polecam;cena to około 7 złotych, maseczke można dostać m.in w Hebe czy w Rossmanie

A jak Tam Wasz Lipiec?

Piszcie w komentarzach ☺

Do następnego 😘