Kosmetyki Lirene; lirene dermo program bio nawilżenia żel micelarny

Witajcie


Jakiś czas temu na moim Instagramie zrobiłam ankietę w której pokazałam Wam kosmetyki marki Lirene i zapytałam czy chcecie o nich poczytać w jednym poście czy zrobić oddzielne recenzje w osobnych postach.
Większość z Was była za jednym postem.
Dlatego dziś mam dla Was recenzje

Lirene 

DermoProgram 

Bio Nawilżenie 

Nawilżający żel micelarny z witaminą E w kapsułkach 



I




Lirene DermoProgram

Fix make up 

Mgiełka utrwalajaca makijaż 








Marka Lirene całkiem nieźle się u mnie sprawdza o czym mogliście się dowiedzieć z postu o kosmetykach których używam do pielelegnacji Twarzy.
Czy te kosmetyki są równie dobre?
O tym w dalszej części postu.(z góry przepraszam za zdjęcia ,napisy mogą być nieco starte ,ale to dlatego że musiałam je robić jeszcze raz ,gdyz poprzednie zdjęcia lepsze sa w tym zepsutym telefonie , którego nie udało się naprawic,a kosmetyki sa już u mnie jakiś czas )

Lirene DermoProgram Bio Nawilżenie 
Nawilżający żel micelarny z witaminą E w kapsułkach 






Od producenta:


Lierene BIO Nawilżenie Nawilżający żel micelarny to kosmetyk przeznaczony do stosowania w celu demakijażu twarzy.

Lierene BIO Nawilżenie Nawilżający żel micelarny dzięki micelarnej formule dogłębnie oczyszcza skórę, również z makijażu wodoodpornego. Eliminuje uczucie szorstkości i zmniejsza widoczność porów. Witamina E zapewnia skuteczne wygładzenie skóry. Ekstrakt z mango odżywia i zmiękcza, pozostawiając skórę jędrną i elastyczną.





Skład:

INCI: Aqua, Pentylene Glycol, Sodium Oleoyl Sarcosinate, Sodium Lauryl Sulfoacetate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, PEG-70 Mango Glycerides, Sodium Chloride, Sodium Oleate, Lactose, Disodium EDTA, Microcrystalline Cellulose, Retinyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Clintonia Borealis (Lily) Root Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance), Limonene, CI 77289 (Chromium Hydroxide Green).









Stosowanie:

Sposób użycia Lierene BIO Nawilżenie Nawilżający żel micelarny: 
sposób 1 - nanieść żel na wacik i rozprowadzić kolistymi ruchami na skórze twarzy, szyi i wokół oczu. W przypadku mocnego makijażu potrzymać kilka sekund

sposób 2 - nanieść żel na wilgotną skórę twarzy i lekko wmasować kolistymi ruchami, następnie zmyć wodą.

Moja opinia:

Kosmetyk otrzymujemy w przejrzystym opakowaniu zamykanym na klik
Żel ma zapach bardzo podobny do Vanisha 
Przez opakowanie widoczne są niebieskie kapsułki.


Producent sugeruje dwa sposoby użycia,i obydwa zostały przeze mnie wyprobowane.
1)bez spłukiwania;nanieść żel na wacik i rozprowadzic go kolistymi ruchami na skórze.


Kosmetyk całkiem dobrze radzi siebie z demakijażem lekkim typu no make up 
Trochę gorzej daje radę w przypadku mocniejszego makijażu.Glownym jego plusem jest to ze bardzo fajnie nawilża cerę ,oczyszcza ją dodatkowo ją podrazniając.
W przypadku mocniejszego makijażu trzeba zużyć wiekszą ilość kosmetyku a im więcej się go używa tym bardziej cera jest podrazniona,dodatkowo w przypadku dziewczyn które lubią mocny makijaż może być niezbyt wydajny.




2)z  użyciem wody;nanieść żel na wilgotną cerę i lekko wmasowac kolistymi ruchami ,nastepnie zmyć wodą 


Ten sposób odradzam.
Po pierwsze,nie radzi sobie z wodoodpornym makijazem, po drugie podraznia cerę ,po trzecie po dostaniu się do oczu szczypie i oczy zaczynają lzawic.
Mi ten sposób kompletnie się nie sprawdził mimo tego że również nawilża i oczyszcza cerę.




Podsumowując:

Odradzam go ze wzgledu na to że podraznia, jest srednio wydajny i dodatkowo nie sprawdza się w przypadku mocniejszych makijaży. Cena to około 16 złotych w Drogerii Hebe.







Lirene 

Fix up 

Make up 

Mgiełka utrwalająca makijaż 





Od producenta:


Utrwala makijaż na wiele godzin i odświeża skórę! Ultralekka mgiełka pozostawia na twarzy delikatny, transparentny film, który chroni makijaż twarzy, oczu i ust przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak upał, deszcz czy zanieczyszczenia. W ten sposób przedłuża trwałość makijażu nawet o 10 h, a kolory pozostają żywe i nie blakną w ciągu dnia. Formuła mgiełki wzbogacona została o składniki aktywne, które nawilżają skórę i sprawiają, że jest odprężona. Mgiełka doskonale sprawdza się również jako produkt odświeżający skórę w ciągu dnia lub jako baza nawilżająca pod makijaż. Nie zawiera alkoholu.










Skład:


Aqua (Water), Pentylene Glycol, Propanediol, AMP-Acrylates/Allyl Methacrylate Copolymer, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Ethylhexylglycerin, Butylene Glycol, Laminaria Saccharina Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance).





Stosowanie:

Sposób użycia: rozpyl mgiełkę na skórę twarzy z odległości 15-20 cm przy zamkniętych oczach i ustach. Odczekaj chwilę do wyschnięcia





Moja opinia:

Kosmetyk otrzymujemy w małym opakowaniu z całkiem ładną grafiką.Atomizer ,jest zabezpieczony dodatkową nakrętką co pozwala uniknąć niechcianego zużycia kosmetyku.






Po naciśnięciu na atomizer wydobywa się mgiełka (co zademonstrowałam na filmiku).





Mgiełka ma delikatny zapach i nie podraznia ani cery ani oczu.
Producent sugeruje dwa sposoby stosowania mgiełki 
Jako utrwalacz do makijażu i jako spray do odswiezania cery.
Prawdę mówiąc polecam go tylko jako spray do odswiezania cery,dlatego że nie sprawdził się jako utrwalacz makijażu.
Nie chodzi o to że rozmazał makijaż (tak jak to było w przypadku mojego pierwszego utrwalacza z Golden Rose, kilka lat temu kiedy to psiknelam nim na twarz i cały makijaż oka zaczął mi splywac).
Obiecane przedłużanie trwałości makijażu o 10 H to jakaś bajeczka.Po użyciu tego utrwalacza makijaż trzymał się na mojej twarzy jakieś 5 godzin,ale to z pomocą bazy pod makijaż,bo bez bazy to było jakieś 3 godziny.
Być może komuś kto lubi delikatny makijaż, na codzień mgiełka się przyda.
Natomiast fankom mocnych makijaży, chcącym aby trzymał się cały dzień i osobom  które szukają utrwalacza na jakieś specjalne okazje typu wesele,czy jakaś inna tego typu mpreza która będzie trwać dość długo odradzam go.



Podsumowując:

Poleciłabym go ,tylko jako odswiezajacą mgiełkę do cery,ale jest jedno ale :Cena.
Ten spray kupiłam na promocji w Rossmanie za jakieś 16 złotych, a jego regularna cena to około 27 złotych.
A za tą cenę możecie spokojnie kupić jakiś inny lepszy utrwalacz do makijażu (jeśli chcecie mogę zrobić post o moich ulubionych utrwalaczach do makijażu;piszcie w komentarzach)










Jak widzicie tym razem Marka Lirene nie co mnie zawiodła.


Lubicie kosmetyki Lirene?
Miał ktoś z Was któryś z tych kosmetyków?


Dajcie znać w komentarzach 😀



Do następnego 😘

35 komentarzy:

  1. Thank you for the such honest review.

    I appreciate it!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawił mnie ten żel micelarny. Jak tylko będę miała okazję to go kupię. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za kosmetykami tej marki, żel może by się u mnie sprawdził, ale w tej cenie można mieć coś lepszego do demakijażu. Lubię czytać Twoje recenzje, są zawsze rzetelne i uczciwe:)
    Miłego weekendu:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i życzę udanego tygodnia 😘

      Usuń
  4. jeszcze nigdy nie używałam kosmetyków tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię mazidła z Lirene:) bardzo fajnie się sprawdzają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. O nie jak ten żel podrażnia to zdecydowanie nie dla mnie chyba, że chciałaś napisać że nie podrażnia? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety moja cerę bardzo podraznił

      Usuń
  7. Boleh nih produknya. Bagus...

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Lirene mam typowa relacje love-hate

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej marki, ale i również nie mam zamiaru poznawać. Jestem ciekawa jakie utrwalacze wykorzystujesz, bo ja się kompletnie na nich nie znam, a chciałabym sobie jakiś kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś używałam kosmetyków Lirene ale przerzuciłam się już na inne firmy. Nie znam tych kosmetyków i nigdy o nich nie słyszałam.
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam tych kosmetyków. Szkoda, że się nie sprawdziły ;(

    OdpowiedzUsuń
  12. Od bardzo dawna nie miałam nic Lirene.. :3

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię kosmetyki tej marki. Jestem ciekawa tej mgiełki do utrwalania makijażu. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy19 maja

    Najbardziej zaciekawiłaś mnie tym żelem micelarnym.
    Chętnie przyjrzę się mu bliżej. Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. rzadko używam ich produktów, ale nawet lubię:)
    BUZIAKI! :*
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe jakby się u mnie sprawdziła ta mgiełka do makijażu. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lata temu lubiłam produkty tej firmy, jednakże w tej chwili są dla mnie za słabe...

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo dawno nie miałam nic z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam okazji stosować ich produktów. Jak będę w Polsce muszę zajrzeć na ich stoisko :)

    fascyNATKA

    OdpowiedzUsuń
  20. good product with good review.

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam kiedyś płyn dwufazowy z Lirene do zmywanai makijażu i byłam z niego bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tych produktów, ale ten żel micelarny mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Very interesting products!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam żadnego z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  25. Będę unikała tego żelu jak ognia, bo mnie podrażnia wiele kosmetyków. Co do mgiełki, to jak spotkam na takiej promocji to zapewne wsadzę do koszyka :D Póki co mam z Avon :)

    Pozdrawiam :)
    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  26. Marka Lirene jakoś nie do końca mnie przekonuje i chyba żadnego kosmetyku od nich nie próbowałam.
    I o ile żel micelarny mnie nie za bardzo ciekawi, bo mam w tej kategorii swoich ulubieńców, o tyle tę mgiełkę bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Słyszałam o tej marce, ale nie miałam okazji raczej nic testować jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Great for doing this review. Very detailed and helpful.

    OdpowiedzUsuń
  29. Lirene używałam jak miałam naście lat :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślę, że te kosmetyki sobie odpuszczę. Znajdą się na pewno lepsze produkty :)

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)