Witajcie ☺
Mimo że nie przepadam za naturalnymi kosmetykami ,czasami zdarza mi się w ramach blogerskiej ciekawości kupic jakiś kosmetyk który można umieścić w kategorii naturalna pielęgnacja.
Zdarza się że takowy kosmetyk u mnie się świetnie sprawdza ,polubie się z nim do tego stopnia że kupuje inny kosmetyk z tej samej serii.
Tak było w przypadku serii Botanic Spa Rituals Bielenda
Najpierw kupiłam śmietankę do oczyszczania i demakijażu którą bardzo polubiłam.
Później kupiłam maseczkę :
Bielenda Botanic Spa Rituals
Maseczka kurkuma +chia
Dla przypomnienia recenzja śmietanki do oczyszczania i demakijażu jest >> TU <<
A recenzja maseczki poniżej 😊 :
Od producenta :
Botanic Spa Rituals to niezwykła i wyjątkowa linia botanicznych kosmetyków do pielęgnacji twarzy, której głównym źródłem inspiracji pozostaje natura oraz jej ogromny potencjał tkwiący w roślinach. Zaufanie i szacunek do przyrody oraz czerpanie z jej niezwykłej siły i witalności pozwoliły na stworzenie naturalnego rytuału pielęgnacji twarzy, w którym o Twoją skórę zadbają starannie wyselekcjonowane naturalne sadniki aktywne o udowodnionej skuteczności działania: wyciągi, wody roślinne, oleje, hydrolaty oraz ekstrakty, pochodzące w dużej mierze z czystych polskich łąk i ogrodów, zatopione w formułach bez sylikonów, parabenów i sztucznych barwników.
Botaniczna maseczka regenerująca o konsystencji pasty do każdego rodzaju cery, zwłaszcza suchej, szarej, zmęczonej, pozbawionej blasku, o obniżonej jędrności; z rozszerzonymi porami, skłonnej do podrażnień; to bogata, skoncentrowana dawka natury, która przywróci piękny wygląd nawet najbardziej wymagającej skórze. Poddaj się rytuałowi roślinnej pielęgnacji, a przekonasz się jak natura zatroszczy się o Twoją cerę, jak głęboko maseczka zregeneruje, odżywi i zrewitalizuje naskórek. Ujędrni, nawilży, wygładzi zmarszczki, doda cerze blasku, uczyni ją miękką i gładką. Zapewni skórze wszystko, czego potrzebuje, aby wyglądać zdrowo i przywrócić jej naturalne piękno.
Odkryj niezwykła moc kurkumy o silnym działaniu odżywczym i wyrównującym koloryt skóry. Kurkuma jest bogata w antyoksydant, dzięki czemu przyspiesza odnowę komórek skóry, redukuje zmarszczki i rozjaśnia przebarwienia. Delikatnie złuszcza naskórek, zmniejsza wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia.Sprawdź, jak działa dobroczynny dla Twojej skóry olej z nasion chia o niezwykłych właściwościach antyoksydacyjnych i odżywczych. Zawiera kwasy Omega 3, dzięki czemu optymalnie odżywia i nawilża skórę, poprawia elastyczność, ma wpływ na produkcję kolagenu i powstawanie nowych komórek skóry. Redukuje zmarszczki i rozszerzone pory.
Efekt: Twoja cera odzyska promienność i blask, będzie zrewitalizowana, odnowiona, gładka i jędrna.
100% składników pochodzenia naturalnego. 0% parabenów, silikonów, glutenu, PEG, sztucznych barwników, oleju parafinowego.
Skład:
Aqua (Water), Kaolin, Glycerin, Magnesium Aluminum Silicate, Gluconolactone,Zea Mays (Corn) Starch, Sodium Lactate, Curcuma Longa Root Extract,Salvia Hispanica Seed Extract, Illite, Quartz, Calcite, Xanthan Gum,Sodium Dehydroacetate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum (Fragrance),Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool
STOSOWANIE
Wieczorem 2 – 3 razy w tygodniu nałóż maseczkę na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, po 15 minutach zmyj wodą, tonikiem, śmietanką lub płynem micelarnym. Wystarcza na 12 aplikacji.
Moja opinia :
Kosmetyk otrzymujemy w małym szklanym zakręcanym słoiczku z bardzo ładną szatą
graficzną.
Maseczka ma żółty kolor i konsystencje pasty.
Jeśli chodzi o zapach to czuć tutaj te zioła, jest on intensywny i na początku może Was drażnić w nos-zupełnie tak jak w przypadku opisywanej przeze mnie jakiś czas temu śmietanki do demakijażu ( zresztą z tej samej cery)
Przypomnę też że ze śmietanki byłam bardzo zadowolona i to głównie dlatego kupiłam tą maseczkę.
Jednak już z tej maseczki (a konkretnie z jej działania )nie jestem zbyt zadowolona.Plus jest taki że nie szkodzi mojej cerze a minus taki że niezbyt jej pomaga.
Po kilku tygodniach jej używania zauważyłam że jedyne co to zamyka pory no i nawilża cerę.
Wnioski są Dwa ;
Albo moja cera nie potrzebuje takiej pielęgnacji
Albo maseczka nie pielęgnuje tej cery aż tak jak obiecuje producent
Podsumowując :
Zacznę od tego że kosmetyk nie jest bublem i że rzeczywiście spokojnie wystarczy na te 12 razy a może nawet i więcej ☺
Jej działanie jest jednak zbyt słabe -przynajmniej dla mnie.Nie oczyszcza cery tak jak śmietanka, nie jestem jednak pewna czy na to wpływu nie ma częstotliwośc-maseczki używam dwa razy w tygodniu a śmietanki używałam codziennie.
Napewno do minusów zaliczyć można to że bardzo ciężko jest zmyć tą maseczkę z cery.
Wodą zmywanie jej odradzam.
Można polemizować nad tym czy usuwanie jej płynem micelarnym jest skuteczne...
Otóż zużyłam około 10 wacików nasaczonych płynem micelarnym, i po użyciu 11 wacik nadal był żółty od tej maski!
Dopiero po 15 wacikach zniknęła z twarzy,ale bardzo ciężko ją zmyć
Dodatkowo trzeba uważać by nie ubrudzic sobie włosów -mimo związania ich i opaski...
Cena to około 23 złotych w Rossmanie.
Ja jej nie kupię bo nie jestem z niej zbyt zadowolona, jednak nie odradzam nikomu.
Mieliście te maseczkę lub/i śmietankę?
Znacie serię Botanic Spa Rituals Bielendy?
Dajcie znać w komentarzach ☺
Do następnego 😚
Nie miałam tej maseczki, ale raczej nie skuszę się na zakup :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Ja uwielbiam oczyszczającą maseczkę z węglem marki Alterra i polecam Ci ją gorąco! Mój blog
OdpowiedzUsuńBędę musiała ją powąchać przed zakupem bo zapach takich produktów jest dla mnie bardzo ważny :-)
OdpowiedzUsuńmoja skóa za to lubi się z naturalnymi składnikami ;) Ale właśnie tak to z nimi jest. Jedne skóry pokochają, a inne ani troszkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam większość maseczek z bielendy, więc chyba i na tą się skuszę, mimo że wcześniej o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńM A R C E L I A (KLIK) Zapraszam do siebie :)
Nie korzystałam z tej serii, ale Bielenda ciekawi mnie swoimi produktami. Co rusz wypuszcza jakieś ciekawe serie :)
OdpowiedzUsuńNie używam raczej maseczek z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńNiestety coś mnie ten produkt nie kusi .
OdpowiedzUsuńVery nice mask. I love that it's yellow... such a fun color.
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Uwielbiam tą markę, tej maski jednak nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJuż pisałam na temat tej notki ze ten produkt jakoś mnie skusił .
OdpowiedzUsuńi używasz go?:D
UsuńNie znam tych produktów, ale mleczkiem mnie zaciekawiłaś. :) Jednak maseczka, która nie daje pozytywnych efektów według mnie jest bezużyteczna.
OdpowiedzUsuńI have to try this brand, they have amazing products!
OdpowiedzUsuńJa osobiście jestem fanką naturalnych kosmetyków, a maseczka wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - VESTYLISH
botanic spa ritual sound good for health...
OdpowiedzUsuńHave a great weekend
skład jest bardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńJa jestem totalnym leniwcem zwłaszcza wieczorem w trakcie zmywania makijażu :D mój plan działania wieczornej toalety to wzięcie płatka, zmoczenie go płynem micelarnym, zmycie makijażu i umycie twarzy.. a tutaj jakbym się miała bawić ze zmyciem maseczki, która suma summarum nie schodzi to ABSOLUTNIE nie dla mnie :D No i oczyszczanie.. może faktycznie nie potrzbowałaś takiego oczyszczania więc nie widziałaś głębszych efektów, ale to możemy sobie gdybać .. cenie sobie produkty bielendy, ale tego nie kupie na pewno!
OdpowiedzUsuńLubię tę markę, ale kosmetyków z tej serii jeszcze nie miałam. Szkoda, że maseczka nie daje lepszych efektów. Może wypróbuję ją kiedyś i sprawdzę jak sprawdzi się u mnie, ale jakoś bardzo mnie nie kusi. :D
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii serum i krem i byłam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te markę, miałam okazję testować tę maseczkę i niestety też miałam po niej odczucia podobne do Twoich :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, będę zaglądać i obserwuję bloga :)
byy-aleksandra.blogspot.com
Ja bardzo lubię naturalne kosmetyki, aczkolwiek skoro tak ciężko się zmywa, to raczej nie zakupię.
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam tego produktu, więc nic o nim powiedzieć nie mogę. Trzeba wypróbować na własnej skórze :D wspaniała recenzja kochana!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
bardzo lubię produkty bielendy :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Hello Lili
OdpowiedzUsuńI never bought any thing of natural care!!
Besides I dont know this brand.
xoxo
marisasclosetblog.com
Lubię naturalne kosmetyki, ale na tą maseczkę chyba się nie skuszę, bo skoro tak ciężko ją zmyć i do tego nie daje jakiś mega efektów, to chyba szkoda kasy. Bardzo lubię Twoje recenzje za rzetelność:)
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana:*
Fajny ma skład. Muszę się jej przyjrzeć przy okazji majowej promocji w Rossmannie (mam nadzieję, że będzie taka, jak rok i dwa lata temu - na pielęgnację :-) )
OdpowiedzUsuńSkład całkiem fajny, być moze wyprobuję- czasami ci nei bardzo działa u jednego działa u innego :-)
OdpowiedzUsuń