Tahe Keratin Gold Maska regenerująca z aktywną keratyną i płynnym złotem - moja opinia

 Cześć ☺ 

Z okazji wizyty u fryzjera, która jest już za mną, dziś na blogu będzie włosowo 😆

Słyszałam że na dobrego fryzjera i stomatologa ,jest trafić ciężko - hm... coś w tym jest.Temat stomatologa zostawiam ,skupie się na fryzjerze.Najpierw chodziłam do jednej fryzjerki ,jednak po tym gdy  nie udało mi się do niej dostać ,zrezygnowałam.Zaliczyłam dwie wizyty w salonie fryzjerskim ,jednak gdy odkryłam tańszy ,tam się przeniosłam.Do obecnej fryzjerki, trafiłam gdy w poprzednim salonie ,pani źle mnie obcięła i nie podobała mi się wersja w której według niej wyglądałam dobrze.W tym właśnie salonie ,inna pani zrobiła mi styling ,co było zbawieniem dla moich nieporowatych włosów - fale i loczki, nareszcie trzymały mi się  cały dzień ,a nie automatycznie po kilku godzinach,gumka na włosach nie ześlizgiwała  mi się co i rusz ,a same pasma przestały się przetłuszczać po kilku godzinach.Co by nie przedłużać ,,zainteresowanych stylingiem włosowym odsyłam TU ,gdzie macie dokładne informacje, co to jest.

Obecnej fryzjerki trzymam się rękami i nogami ,jeszcze mocniej gdy rok temu po pojawieniu się wirusa i lockdownu pierwszego ,nie mogłam się do niej dodzwonić.Musiałam iść do innej fryzjerki ,co było dużym błędem.Owa pani zrobiła mi nie styling, lecz trwałą ondulacje, po której mało że miałam baranka  na włosach ,to jeszcze mi spaliła pasma płynem do tego zabiegu.W tym roku ,aby zapobiec podobnej sytuacji ,zanim mądre głowy rządzących uznały że u fryzjera jest bardzo niebezpiecznie i pozamykały wszystkie salony i zakłady umówiłam się na wczorajszy dzień. (Styling robię raz na pół roku ).

W międzyczasie,korzystałam z rad znajomych fryzjerek, aby zregenerować swoje kosmyki.W ten sposób właśnie trafiłam na bohatera dzisiejszego postu :

Tahe Keratin Gold 

Maska regenerująca z aktywną keratyną i płynnym złotem 

Argan to coś czego staram się unikać -kilka lat temu ,skusiłam się na na produkty Cece of Sweden Argan.Używałam balsamu do ciała - dostałam wysypki.Stosowałam serum do włosów i maskę ,po których strasznie mi włosy wypadały.Uznałam że jestem uczulona na argan ,jednak na początku tego roku ,ponownie kupiłam i zaczęłam używać owego serum i nie zauważyłam wypadania włosów.Sama nie wiem dlaczego kilka lat temu po stosowaniu tej serii ,wypadały mi włosy i wysypało mnie...

O tym jak ta maska się u mnie sprawdziła, poczytacie w poście poniżej -zapraszam do lektury ☺

Od producenta :

Super-odżywcza maska z keratyną do włosów zniszczonych. Wzmocniona płynnym złotem. Regeneruje i naprawia strukturę włókna włosa, a zawartość oleju arganowego zmiękcza i chroni przed czynnikami szkodliwymi.

Zniszczone włosy są zregenerowane i nabierają blasku. Uszkodzenia w mikrostrukturze włosa zostają wypełnione i zrekonstruowane. Włosy odzyskują odpowiedni poziom nawilżenia oraz połysk. Zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Zwiększa wytrzymałość włosów na uszkodzenia mechaniczne. Po zastosowaniu maski włosy są miękkie w dotyku, lepiej się układają i odzyskują swój naturalny połysk.

Stosowanie :

Maskę stosować na umyte szamponem włosy. Nanieść niewielką ilość maski na mokre włosy i wmasować maskę do utworzenia się piany Przeczesać włosy grzebieniem. Maskę pozostawić na włosach na 2 do 3 minut. Dokładnie spłukać.

Maskę otrzymujemy w małym słoiczku, ze złotą etykietką i czarnymi napisami,oraz czarnym wieczkiem-bez problemu zakręcamy, i odkręcamy gdy chcemy użyć produktu

.Kosmetyk ma lekko złoty odcień ,i gęstą konsystencje  (większość masek do włosów, ma taką konsystencje )

Jeśli chodzi o zapach - jest on bardzo przyjemny ,niestety nie umiem go określić dokładniej.

Odkąd ,lata temu ,zrezygnowałam z drogeryjnych kosmetyków do pielęgnacji włosów ,zamiast zwykłych odżywek używam właśnie masek,trzymając je krócej i tak też było w przypadku tej maski ;przetestowałam ją na dwa sposoby:

1)Maska do włosów.

Zaczęłam ją stosować ,kilka miesięcy po nieudanej trwałej ,kiedy to fryzjerka spaliła mi włosy i wyglądały one tragicznie.Maskę nakładałam na 30-45 minut (zdaje sobie sprawę że producent zaleca maksymalnie 3 minuty ,jednak przy moich gęstych włosach, tyle trzymam odżywkę,maseczkę jednak dłużej ) dodatkowo nakładając na włosy, czepek (wiecie ,chodzi o to by było ciepło i pod jego wpływem łuski się otworzyły ).Jednego jestem pewna ;maska w żaden sposób nie zaszkodziła moim włosom.Nie podrażniła skóry głowy ,nie uczuliła.Włosy po niej są naprawdę mięciutkie i błyszczące ,nawilżone.Myślę że ta maska pomogła im się zregenerować, chociaż w dużej mierze ,ta regeneracja to zasługa tego że włosy odrosły a trwała zeszła z włosów ,jednak i tak wydaje mi się że maska trochę tu pomogła.

2)Odżywka do włosów 

Odżywkę stosuje po to ,by włosy mi się nie plątały po umyciu (bez odżywki ,robiły mi się tzw.kołtuny) ,i w zasadzie to tyle jeśli chodzi o moje wymagania ,względem tego kosmetyku do pielęgnacji włosów.Oczywiście dobrze by było ,by odżywka, nie podrazniała i nie uczulała, jeśli chodzi o rozczesywanie włosów, robię to gdy one są już suche (ewentualnie psikam je jakimś sprayem ).Gold Mask nie uczuliła i nie podrazniła, włosy mi się nie plątały, były też miękkie, nawilżone, odżywione.

Tyle że taki efekt ,mam po niemal każdej masce 😆

Kosmetyk zakupiłam 5 miesięcy temu ,nie zużyłam jeszcze nawet połowy (myje włosy co trzy dni ,jeżeli chodzi o używanie jej jako maski do włosów ,robię to raz w miesiącu  )Także wydaje mi się że na pół roku ,może i nawet osiem miesięcy ,wystarczy.Cena może przyprawić o ból głowy - od ok 70 złotych  w górę.

Czy warto ?

Jeśli borykacie się z włosami ,zniszczonymi po zabiegach fryzjerskich -tak 

Jeśli macie 80 złotych na zbyciu - tak 

W każdym innym przypadku nie odradzam ,ale też nie polecam.Dlaczego? 

Oczywiście ze względu na cenę - maska zregenerowała moje spalone włosy ,jednak gdy one się już zregenerowały,taki sam efekt po odżywce/masce uzyskiwałam używając innych ,tego rodzaju kosmetyków ,tańszych np Kallos Serical Crema al latte.Tak więc mi szkoda kasy na Tahe Gold Mask ,wrócę  do niej gdy znów padne ofiarą nieudanego zabiegu fryzjerskiego -oczywiście mam nadzieje że to nigdy nie nastąpi 😉

Maskę możecie kupić w hurtowniach fryzjerskich ,np tam gdzie ja dorwałam  swój egzemplarz ,czyli na Hairstore.pl ,podaje link dla zainteresowanych :

https://www.hairstore.pl/tahe-botanic-gold-finishing-maska-z-aktywna-keratyna-i-plynnym-zlotem-300ml-p24589.html?gclid=CjwKCAjw_JuGBhBkEiwA1xmbRTVXiVSfC4INshwtDyeNQ8ryN1PqdBPPdzYheUaiKcR171GVYiLxCBoCaHsQAvD_BwE

Znacie tą maskę do włosów, lub inne produkty marki Tahe?

Mieliście jakieś nieprzyjemne doświadczenia u fryzjera ?

Dajcie znać w komentarzach ☺ 

Do następnego 😘