Loreal Paris True Match podklad i korektor - moja opinia

Cześć 😀

Jaki jest Wasz idealny podkład, korektor?
Dla mnie to taki który ma solidne krycie a przy tym nie niszczy cery tj nie zapycha, nie wysusza.
Jeszcze inaczej jest z korektorem ; nie wyobrażam sobie go nie nałożyć pod oczy.
Choć nie mam zbyt dużych problemów ze skórą pod oczami (A jest ona baaardzo delikatna),to lubię mocne krycie (już niedługo stuknie mi 26 lat ,i zaczynam zauważać u siebie jakieś drobne zmarszczki -pora nauczyć się je zakrywać 😂).
Niestety większość kosmetyków albo nie szkodzi cerze,skórze pod oczami ,a przy tym krycie ma w najlepszym wypadku średnie, albo krycie świetne ale zapycha cerę i pogarsza stan skóry pod oczami.
Mimo to udało mi się znaleźć kilka kosmetycznych perełek, które świetnie kryją i nie szkodzą.
M.in podkład Catrice Liquide Control HD ,(pisałam o nim TU )
Podkład Eveline Cosmetics Long Liquid HD (Recenzje znajdziecie TU )
Korektor Eveline Art Science, korektor Magical Perfection Eveline Cosmetics 
Jednak moja wrodzona ciekawość każe mi szukać dalej 😉


Loreal True Match 

Podkład i Korektor 







Jeśli chodzi o markę Loreal to nie mam zbyt miłych doświadczeń z kolorówką
Najlepiej ich kosmetyki sprawdzają mi się  ich kosmetyki do pielęgnacji twarzy ,ciała i włosów.
Czytając inne blogi zauwazylam że większość dziewczyn ma podobną opinie do mojej.
True Match również -niektórzy twierdzą że tak ,inni że nie...
A jak to było u mnie ?
O tym w dalszej części postu 😀



Podkład Loreal Paris True Match 






Od producenta :


POZNAJ NAJPOPULARNIEJSZY PODKŁAD DO TWARZY L’ORÉAL PARIS - TRUE MATCH. TO PIERWSZY TAK DOSKONALE DOPASOWUJĄCY SIĘ DO STRUKTURY I KOLORU SKÓRY FLUID, KTÓRY JEST DOSTĘPNY AŻ W 9 ODCIENIACH! ZNAJDŹ SWÓJ IDEALNY TON PODKŁADU I CIESZ SIĘ NIESKAZITELNIE GŁADKĄ I MIĘKKĄ W DOTYKU SKÓRĄ!

Zyskaj nieskazitelnie gładką skórę dzięki podkładowi True Match od L’Oréal Paris, który idealnie dopasowuje się do struktury i kolorytu skóry!
Formuła podkładu True Match zawiera trzy nowe hybrydowe pigmenty, które jeszcze lepiej dopasowują się skóry twarzy. Obecność czterech eterycznych olejków sprzyja równomiernej aplikacji podkładu i idealnemu wykończeniu makijażu. Połączenie gliceryny, witaminy E i B5 wpływa na komfort w postaci miękkiej i gładkiej skóry.
3 SEKRETY NOWEJ FORMUŁY: NOWE PIGMENTY JESZCZE LEPIEJ DOPASOWANE DO ODCIENIA Nowa formuła True Match została wzbogacona o trzy nowe hybrydowe pigmenty. Dzięki temu podkład True Match osiąga jeszcze lepszą precyzję kolorystyczną. Nowe pigmenty efektywnie dopasowują się do ciepłej, zimnej i neutralnej tonacji skóry. OLEJKI DLA IDEALNEGO STAPIANIA SIĘ PODKŁADU ZE SKÓRĄ Rewolucyjne połączenie czterech olejków eterycznych dla wyjątkowego komfortu aplikacji i równomiernego wykończenia makijażu. Zapewnia doskonałe rozprowadzenie podkładu, łatwość użytkowania i wyjątkowo sensoryczne doświadczenie. NOWY STANDARD NAWILŻENIA DLA KOMFORTU TWOJEJ SKÓRY Nowa, kremowa formuła zawiera kombinację gliceryny, witaminy E i B5 dla wyjątkowego komfortu. Pozostawia skórę gładką i miękką w dotyku.









Skład:


Aqua (Water), Dimethicone, Isododecane, Cyclohexasiloxane, Glycerin, PEG-10
Dimethicone, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Butylene Glycol, Pentylene Glycol, Synthetic
Fluorphlogopite, Disteardimonium Hectorite, Hydroxyethylpiperazine Ethane Sulfonic Acid., Cetyl
PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Sodium Chloride, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Disodium Stearoyl Glutamate, Tocopherol, Panthenol, Aluminum Hydroxide, Hydroxyethyl Urea, Hydrated Silica, Methicone, +/- (May Contain) CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77491, CI 77492, CI 77499 (Iron Oxides), Mica, CI 15985 (Yellow 6 Lake), CI 42090 (Blue 1 Lake), CI 77510 (Ferric Ammonium Ferrocyanide), CI 45410 (Red 28 Lake), CI 15850 (Red 7)





Moja opinia:




Podkład otrzymujemy w szklanej opakowaniu ,z czymś jakby wbudowaną pompką z której po naciśnięciu wydobywa się  kosmetyk.Nie zacina się ona i jest dodatkowo zabezpieczona kawałkiem plastiku 



Opakowanie jest przezroczyste ,dzięki czemu mamy możliwość zerknąć na ilość kosmetyku.
Rzeczywiście podkład szybko i efektownie dopasowywuje się do kolorytu naszej cery.
Krycie ma bardzo dobre ,wystarczy jedna warstwa,aby zakryc wszelkie niedoskonałości na cerze.




Odradzam w przypadku tego podkładu ,nakładanie kolejnych warstw, gdyż przy drugiej warstwie uzyskujemy efekt maski.
Do trwałości nie mam żadnych zastrzeżeń;wytrzymał około 7 godzin na mojej buzi ,bez żadnych poprawek.
Z pomocą utrwalacza wytrwa nawet około 10 godzin.
Czyli ideał?
Prawie.
Ma tendencje do zapychania cery ,tak więc trzeba go nakładać na cerę zabezpieczoną bazą i kremem.
Konieczny jest krem ,sama baza może nie wystarczyć;zaaplikowalam go kilka razy na samą bazę i niestety zapchał mi cerę ,choć może baza była za słaba dla tego podkładu (Ingrid Mouisturizing Make up Base )
Po za tym nie zaobserwowałam aby miał inne szkodliwe skutki uboczne dla mojej cery 

Podsumowując:

Napewno jeśli chodzi o krycie ,jeden z najlepszych i tańszych podkładow jakie są.
Można go kupić za około 23 złote w drogerii Joka.
Niestety minusem jest to że zapycha.Niby można zabezpieczyć wcześniej cerę kremem i bazą, można go też używać tylko  na jakieś specjalne okazje wraz z utrwalaczem, można go też mieszać z kremem BB/lekkim,słabo kryjącym 
Przy tych dwóch ostatnich opcjach powinien wystarczyć na dość długo (ja sama używam go od miesiąca, nawet połowy nie zuzylam)co przy cenie 23 zł nie jest dość dużym wydatkiem.
Osobom które szukają czegoś mocno kryjącego-polecam .

Podaje link do drogerii Joka 
Gdzie można kupić podkład:





Loreal Paris True Match Korektor 








Od producenta:




KOREKTOR TRUE MATCH ALL IN ONE OD L'ORÉAL PARIS TO DOSKONAŁY SPOSÓB NA GŁADSZĄ I BARDZIEJ ŚWIETLISTĄ TWARZ. SKUTECZNIE ZAKRYWA NIEDOSKONAŁOŚCI I CIENIE POD OCZAMI, WYGŁADZA SKÓRĘ I NIWELUJE OZNAKI ZMĘCZENIA - WSZYSTKO DZIĘKI: - POPRAWIAJĄCYM KOLORYT ROZŚWIETLAJĄCYM PIGMENTOM, - KOFEINIE, KTÓRA POBUDZA KRĄŻENIE, SPRAWIAJĄC, ŻE TKANKA STAJE SIĘ BARDZIEJ NAPIĘTA I JĘDRNIEJSZA, - LEKKIEJ FORMULE - NIE OBCIĄŻA NAWET DELIKATNEJ SKÓRY WOKÓŁ OCZU, POZWALAJĄC JEJ ODDYCHAĆ. UZYSKAJ NAJMODNIEJSZY EFEKT SKÓRY BEZ NIEDOSKONAŁOŚCI Z TRUE MATCH ALL IN ONE!

True Match All In One od L'Oréal Paris to korektor, który pozwoli na uzyskanie modnego efektu gładkiej skóry. Zawartość kofeiny i rozświetlających pigmentów umożliwia wyrównanie kolorytu, a jednocześnie zminimalizowanie oznak zmęczenia. Lekka formuła nie obciąża nawet delikatnej skóry powiek.
Swoją skuteczność w poprawie wyglądu skóry korektor All In One True Match zawdzięcza: • pigmentom rozświetlającym - zakrywają niedoskonałości, zmniejszają widoczność cieni pod oczami i optycznie wygładzają twarz, • kofeinie - pobudza krążenie, minimalizując oznaki zmęczenia, • lekkiej formule - nie obciąża skóry i pozwala osiągnąć naturalny efekt.







Skład:


Cyclopentasiloxane, Aqua/ Water, Propanediol, Alcohol Denat., Glycerin, Phenyl Trimethicone, PEG- 10 Dimethicone, Bis- PEG/PPG- 14/14 Dimethicone, Ethylhexyl Hydroxystearate, Magnesium Sulfate, Talc, Phenoxyethanol, Nylon- 12, Disodium Stearoyl Glutamate, Dimethicone, Caprylyl Glycol, Caffeine, Steareth- 20, Aluminium Hydroxide, Chlohexidine, Digluconate, , N- Hydroxysuccinimide,, Potassium Sorbate, Palmitoyl Oligopeptide,, Chrysin, Palmitoyl Tetrapeptide- 7, [+/- May Contain CI 77891/ Titanium Dioxide, CI 77491, CI 77492, CI 77499,/ Iron Oxides, CI 77163/ Bismuth Oxylchloride).








Moja opinia:

Korektor otrzymujemy w małym opakowaniu ,zakręcony ,z aplikatorem -pędzelkiem czyli tak jak większość korektorów.


Opakowanie jest przezroczyste ,co pozwala nam kontrolować ilość zużycia kosmetyku.
Korektor wydaje się być ciężki, i bałam się że obciąży delikatną skórę pod oczami.
Czy moje obawy się potwierdziły?




I tak i nie.
Zacznę od tego że korektor testowałam przez dwa tygodnie.
Z doświadczenia wiem że gdy korektor jest za ciężki  moja skóra pod oczami daje mi o tym znać już po trzech ,czterech dniach.
W przypadku tego korektora wszystko było ok ,tj.nie obciążył mi powieki, nie zbiera się gdzieś tam w kącikach, a krycie ma rewelacyjne.(jedynym moim problemem są drobne zmarszczki, a korektor ukrył je idealnie 😉)
Jednak po mniej więcej półtorej tygodnia stosowania, zauważyłam że zaczęły mi oczy lzawic,a skóra pod oczami zaczęła mnie piec.
Te objawy zniknęły, gdy przestałam używać tego korektoru.
Tak więc zalecam ostrożność i najlepiej po za tym korektorem mieć inny,lżejszy i używać to na przemian ,a korektora od Loreal nie stosować dłużej niż tydzień (A potem przerwa).
Testowałam to również punktowo.
Jeśli chodzi o niedoskonałości, na mojej twarzy one zazwyczaj pojawiają się na wskutek oczyszczania cery; zanieczyszczenia wychodzą po prostu.
Jesli chodzi o zakrywanie niedoskonałości mam juz swojego faworyta Catrice Camouflage o ktorym pisalam TU .
Jednak korektor od Loreal spisuje się również całkiem nieźle ,kamuflując wypryski ,nie zbiera się na nich.










Podsumowując:

Całkiem dobry okazał się ten korektor.Tak jak wspomniałam powyżej pod oczy należy go używać oszczędnie ,a i na wypryski wystarczy niewielka ilość ,co też przekłada się na wydajność, a cenowo (koszt korektora oscyluje w granicach 20-30 zl w drogerii Joka ) wychodzi całkiem niezle.
Myślę że warto w niego zainwestować.
Podaję link do drogerii Joka ,gdzie można kupić ten produkt :






Kosmetyki Loreal True Match raczej nie należą do tych lekkich ,a co za tym idzie nie są do codziennego stosowania -jesli zależy nam na dobrej kondycji cery ,skóry pod oczami.
Myślę że mimo to warto w nie zainwestować,zdarzają się przecież okazję gdzie potrzebujemy aby niedoskonałości na naszej cerze były najmniej widoczne/niewidoczne - i właśnie idealne na taką okazję są kosmetyki Loreal True Match


Używaliście ich ?


Dajcie znać w komentarzach ☺

Do następnego 😘










38 komentarzy:

  1. I use true match loreal and I like it.

    OdpowiedzUsuń
  2. I think that Loreal True Match was my first make up at all :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za podkładami z ich firmy

    OdpowiedzUsuń
  4. You pick nice color and product. I like it. <3

    https://iamioannes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Podkład miałam i na szczęście nie mialam problemów z zapychaniem przy nim, bardzo się z nim polubiłam. Korektora nie miałam okazji testować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podkłady to raczej nie moja bajka, ale korektor mnie zaciekawił, bo co prawda pod oczy nie stosuję (niestety moja skóra jest tak cienka w tym obszarze, że raczej bym jej zaszkodziła), ale gdy mi jakaś niespodzianka wyskoczy na twarzy, to bez dobrego korektora ani rusz. Widzę, że mają w tej drogerii teraz fajną promocję, więc chyba rozważę jego zakup:)
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie ten podkład nawet się sprawdził

    -------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kiedyś podkład i był naprawdę fajny

    OdpowiedzUsuń
  9. z podkładami Loreala mam taki smuteczek że mnie zapychają

    OdpowiedzUsuń
  10. Very interesting products! I love that brand :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uzywam podkladu na co dzień, bo nie jest taki ciezki.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam tego podkładu ani korektora ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zabieram się do zakupu tego podkładu od dłuższego czasu, bo sama jestem go ciekawa. Loreal ma wiele ciekawych produktów, ale mnie najbardziej odpowiadają tusze do rzęs. Pozdrawiam, Werka

    jelonkowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Używałam kiedyś, ale dla mnie porażka - mega ciężki, nieprzyjemne uczucie na twarzy, odbija się na telefonie, kolor za ciemny (chociaż wybrałam najjaśniejszy).. Zostawiłam go i nie wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Serię mma przetestowaną- podkład jak ktos potzrebuje czegos mocniejszego jak najbarzdiej się sprawdza.
    Korektor kupiłam ostanio po raz pierwszy i serio jestem mega z niego zdaowolona :-) Jest moja alterantywa dla tych duzo drozszych z YSL czy Estee LAuder.

    Cieplutko Cie pozdrawiam kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nieeee... zapychające kosmetyki u mnie nie mają racji bytu. Więc i ten by się nie ostał w mojej kosmetyczce...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jestem fanką zarówno tego podkładu jak i korektora! i zazwyczaj na większe okazję pod niego stosuję baze ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Korektora używam tylko jako bazy pod cienie. Za często ich nie używam, więc ten wygląda na to z Twojej recenzji, że mógłby się sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Z Loreala raczej nie kupuje kosmetyków :)
    Chociaż zaciekawił mnie ten podkład jaki przedstawiasz :)
    pozdrawiam Cię Lili <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Korektor miałam wielki temu więc już nawet nie pamiętam czy się sprawdzał ale podkład bardzo lubię:). Jak dla mnie fajna opcja na codzień bo wygląda bardzo ładnie i długo się utrzymuje:**Świetna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  21. Testowałam. Podkład fajny do czasu. Na twarzy raz wyglądał dobrze a raz tragicznie, podkreślał każdą skórkę i musiałam zmywać go i nakładać jeszcze raz. Korektor bardzo lubię:)

    https://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Love it.
    www.rsrue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. I love Loreal, but I don't like that True match foundation it looks like a BB cream. That concealer I never used it!!
    xoxo

    marisasclosetblog.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja na co dzień stosuję podkład o lekkim kryciu, ponieważ zmarszczek u siebie jeszcze nie widzę, a właśnie skończyłam 24 lata i na wypryski czy inne tam niedoskonałości nie narzekam :) jedyne z czym się zmagam to zaczerwienienia, często robią mi się buraczane pućki na policzkach, ale z tym to sobie podkłady jako tako radę dają :D za to korektor- inna sprawa. Uwielbiam ten produkt, stosuję go nie tylko pod oczy ale i właśnie na wierzchołki policzków- tam gdzie skóra najbardziej lubi się czerwienić :) Świetna recenzja, szczerze to nie miałam okazji testować tych produktów. Jakoś tak się złożyło, że znalazłam jeden podkład i jeden korektor i tak się ich kurczowo trzymam, ale z przyjemnością spróbowałabym czegoś nowego przy najbliższej okazji :) Najpierw jednak muszę wysłużyć swoje zapasy a mam jeszcze chyba trzy czy cztery podkłady kupione w super promocji i tak stoją i czekają na swoją kolej :D
    Cudowny wpis kochana, jak zawsze! <3
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  25. Zniechęca mnie to, że ten podkład może zapychać cerę

    OdpowiedzUsuń
  26. I have used this foundation before. It was really good for its price.
    Happy weekend Lili!

    OdpowiedzUsuń
  27. Stara wersja tego korektora była świetna ta nowa niestey mni się nie sprawdziła. :/

    OdpowiedzUsuń
  28. posiadam ten podkład i osobiście bardzo go lubię <3
    Pozdrawiam cieplutko.
    stay-possitive.blogspot.com
    Ostatnio założyłam swój kanał na yt, będzie mi miło jeśli tam zajrzysz:
    https://www.youtube.com/watch?v=UQr1mgytNK0

    OdpowiedzUsuń
  29. Pamiętam, że jedne z moich pierwszych podkładów był z LOREAL'a, jednak z tego co pamiętam to nie wspominam go pozytywnie. Teraz mam swój ulubiony podkład i nie chcę go zmieniać na żaden inny. Jest nim FIT ME od Maybeine, a korektora nadal szukam chociaż ten z Catrice jest moim faworytem.

    OdpowiedzUsuń
  30. Słyszałam o tych produktach, ale mam swoje faworyty, których już nie zamieniam, aby nie tracić pieniędzy na bezsensowne testowanie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo rzetelna opinia i super wszystko rozpisałaś z detalami :)
    https://freshisyummy.blogspot.com/2019/11/halloween-2019-there-will-be-blood.html

    OdpowiedzUsuń
  32. Lubię ten podkład, choć ostatnio zachwyciły mnie nowości Revlon;).

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajny wpis, ale postaraj się dopracować kwestię zdjęć. Koniecznie czysty obiektyw i jednolite tło powinny pomóc w złapaniu ostrości.

    OdpowiedzUsuń
  34. Anonimowy14 listopada

    Używam tego podkładu od 2 tygodni. Nie mam żadnych krostek na twarzy, lecz zmagam się z czerwonymi, naczynkowymi policzkami. Potrzebuję aż 3 pompek, aby jako tako je przykryć. Pełnego krycia nie uzyskam, więc nie rozumiem zachwytów nad kryciem tego podkładu.

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)