Cześć, a raczej dobry wieczór :)
Dzień miałam tak zabiegany, że dopiero teraz znajduje chwilę by opublikować posta.
Tym razem, mam dla Was recenzje kosmetyczną:
Eveline Cosmetics
Podkład
Better than perfect
Scrolując Instagrama, zauważyłam że podkład ten cieszy się sporą popularnością, tj. cieszy się dobrą opinią.
U mnie większość kosmetyków Eveline, cieszy się dobrą opinią, o czym stali czytelnicy mojego bloga, już chyba wiedzą, i nie muszę dodawać, że widząc nowy kosmetyk mojej ulubionej marki, nie zastanawiałam się nad jego zakupem. Po kupnie, przyszedł czas na zapoznanie się z informacjami od producenta. I tak, okazało się producent obiecuje m.in że podkład jest odporny na ścieranie, przyjazny maseczce.
Myślę że po takich obietnicach producenta, jeszcze miesiąc temu, podkład cieszyłby się jeszcze większym zainteresowaniem. Obecnie jednak maseczki trzeba nosić w aptekach ( gdzie dość często bywam, z powodu tego że postanowiłam uzupełnić swoją dietę kilkoma suplementami) i w przychodniach ( mam nadzieję że nikt z czytających ten post, nie odwiedza zbyt często gabinetów lekarskich, tj. jesteście po prostu zdrowi. Tego Wam życzę).
Mimo wszystko, zapraszam Was do przeczytania recenzji :)