Kremy BB;inglot i bourjois


Cześć 😀
O tym że blogowanie to super sprawa ,nie muszę chyba pisać 😀
Poznaje się nowe osoby,pisze się o swoich pasjach no i nierzadko czerpie się inspiracje od innych blogerek ,ale i nie tylko...
Nie tyczy się to tylko kategorii Fashion ale i kategorii Beauty (A do tej mi zdecydowanie bliżej zawodowo)
Większość z Was latem rezygnuje z podkładow, zamieniając je na kremy BB.I ja uległam temu nawykowi- rok temu polubiłam się z kremem BB od Golden Rose  w tym roku jak już wspomniałam i tu na blogu u i na Instagramie świetnie się u mnie sprawdzil Krem BB Karaja (wraz z mgiełką Magic Water Pink od Bielendy)
No ale krem BB Karaja się skończył, a ja nie byłabym sobą gdybym kupiła go ponownie mając na oku inne tego rodzaju kosmetyki 😀
Tak więc dziś na blogu :


Recenzja kremów BB

Krem koloryzujący Beautifier Inglot 


Bourjois krem BB

Healthy Mix










Krem koloryzujący Beautifer Inglot






Od producenta:


Lekki, kremowy podkład, który głęboko nawilża i wyrównuje koloryt skóry. Wzbogacony koenzymem Q10, ekstraktem z szafranu oraz witaminami C, E i F. Zawarte w produkcie pigmenty HD rozświetlają i zapewniają efekt soft focus. Doskonały dla osób, które cenią odpowiednią pielęgnację i pełen blasku, naturalny wygląd skóry.
Dostępny w szerokiej gamie kolorów dla każdego odcienia skóry. Doskonały do cery wrażliwej.










Skład:


WATER/AQUA, CYCLOPENTASILOXANE, GLYCERIN, POLYSILICONE-11, ISODODECANE, DIBUTYL ADIPATE, POLYGLYCERYL-4 ISOSTEARATE, CETYL PEG/PPG-10/1 DIMETHICONE, HEXYL LAURATE, BUTYLENE GLYCOL, PEG-10 DIMETHICONE, MICA, SODIUM CHLORIDE, PEG/PPG 18/18 DIMETHICONE, POLYMETHYLSILSESQUIOXANE, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, CARTHAMUS TINCTORIUS (SAFFLOWER) SEED OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL, HDI/TRIMETHYLOL HEXYLLACTONE CROSSPOLYMER, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, TOCOPHERYL ACETATE, PHENOXYETHANOL, CAPRYLYL GLYCOL, PROPYLENE CARBONATE, ISOPROPYL TITANIUM TRIISOSTEARATE, UBIQUINONE, POTASSIUM SORBATE, ASCORBYL PALMITATE, LINOLEIC ACID, LAURETH-12, DIMETHICONE, TRIMETHYLSILOXYSILICATE, HEXYLENE GLYCOL, FRAGRANCE/PARFUM, TIN OXIDE, SODIUM BENZOATE, ETHYLHEXYLGLYCERIN, CARAMEL, CROCUS SATIVUS STIGMA EXTRACT, [+/- (MAY CONTAIN): YELLOW 5 LAKE (CI 19140), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), TITANIUM DIOXIDE (CI 77891)].








Moja opinia:

Krem otrzymujemy w czarnej tubce


Mimo minimalistycznej szaty graficznej, opakowanie jest dość eleganckie.
Tubka jest dodatkowo zapakowana w czarny kartonik ,jak większość kosmetyków marki Inglot
Krem ładny ,delikatny orzechowy zapach (dla mnie również jest to cecha charakterystyczna podkładow Inglota ,miałam ich kilka i większość z nich pachnie orzechowo )
Ponieważ mamy do wyboru kilka wariantów kolorystycznych radziłabym udać się do sklepu lub na wysepkę  Inglota nie kupowac w ciemno/ na chybił trafił ponieważ krem BB ma za zadanie koloryzowac cerę, a co za tym idzie trzeba trochę odczekać na efekt koloryzacji ,więc w tym wypadku łatwo o pomyłkę kupując ten krem przez Internet.






Ja swój kupiłam właśnie na wysepce w jednej z kieleckich galerii.
Odcień który do mnie pasował to 102 (łącznie jest ich 8 ,do wyboru)
Jak z działaniem?
Tutaj miałam lekkie obawy ponieważ jak już wspomniałam wyżej, kilka podkładow marki Inglot miałam już w swoich łapkach (aktualnie na przetestowanie czeka próbka HD Perfect Coverup jak tylko przetestuje dam znać)
I niestety okropnie mnie one zapychały.
Krem BB Beautifier ma dość gęstą konsystencję więc i z obawami i z ciekawością przystąpiłam do testowania.
Odcień idealnie się dopasował do mojej cery,krycie bardzo dobre; dziewczynom  ktore nie mają zbyt wielkich problemów z cerą powinna wystarczyć jedna warstwa ,natomiast te które mają jakieś niedoskonałości na twarzy w zupełności wystarczą dwie warstwy.
Nawet przy tych dwóch warstwach nie ma efektu maski.
Mimo tak dobrego krycia krem ,nie zapycha,nie podraznia.
Jak dla mnie - bardzo dobry 







Podsumowując:

Moim skromnym zdaniem kremowi Beautifier zdecydowanie bliżej do klasyfikacji jako podkład niż krem BB.
No ale grunt że świetnie się sprawdził u mnie.
Jeden z najlzejszych i najtańszych podkładow marki Inglot. 
Cena to 49 złotych za 100 ml.
Mi te 100 ml wystarczyło na jakieś 1,5 miesiąca (1 warstwa ,1 raz dziennie)
Czy warto ?
A i tak i nie.
W tym wypadku zależy to przedewszystkim od kondycji naszej cery ,i tego jakiego krycia potrzebujemy - Na rynku mamy dość sporo kremów BB i tańszych i droższych od Beautifier Inglota




Krem BB

Bourjois

Healthy Mix








Od producenta :

Bądź piękna dzięki naszemu kremowi BB! Krem BB Healthy Mix od Bourjois to Twój naturalny sprzymierzeniec! Idealny kompleks witamin A, C, E i B5 jest najlepszym pomocnikiem, gdy walczysz z oznakami zmęczenia na twarzy. Krem dodaje skórze blasku i zapewnia promienną, zdrowo wyglądającą i naturalną cerę. Wyrównuje koloryt skóry, maskuje niedoskonałości i sprawia, że skóra staje się jedwabiście gładka. Ponadto krem BB Healthy Mix ma tak lekką i delikatną konsystencję, że nie będziesz nawet pamiętać, że go nałożyłaś. Idealnie stapia się ze skórą, pozwala jej oddychać i zapewnia nawilżenie aż do 24 godzin. Poza tym ma piękny, świeży, owocowy zapach. Ciesz się każdym dniem z kremem BB Bourjois Healthy Mix! 
Krem BB maskujący oznaki zmęczenia, który perfekcyjnie wyrównuje koloryt skóry i maskuje niedoskonałości

 • Zapewnia nawilżenie skóry aż do 24 godzin 

Ultralekka formuła, której nawet nie poczujesz, pozwala skórze oddychać

 • Wzbogacony witaminami A, C, E i B5, które pomagają zredukować oznaki zmęczenia

 • świeżym, owocowym zapachu







Skład :


Aqua/Water/Eau, Cyclopentasiloxane, Isononyl Isononanoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cetyl Peg/Ppg-10/1 Dimethicone, Glycerin, Butylene Glycol, Magnesium Sulfate, Ascorbyl Glucoside, Bht, Bis-Peg/Ppg-14/14 Dimethicone, Boron Nitride, Dimethicone Crosspolymer, Disodium Edta, Disteardimonium Hectorite, Laureth-7, Lecithin, Mica, Panthenol, Pantolactone, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Polymethyl Methacrylate, Propylene Carbonate, Retinyl Palmitate, Silica, Silica Dimethyl Silylate, Sodium Potassium Aluminum Silicate, Synthetic Fluorphlogopite, Tin Oxide, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Triethoxycaprylylsilane, Vinyl Dimethicone/Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Xanthan Gum, Chlorphenesin, Phenoxyethanol, Parfum/Fragrance, Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499).




Moja opinia :

Kosmetyk otrzymujemy ,w ładnej eleganckiej czerwonej tubce.



Są trzy warianty kolorystyczne do wyboru : light/clary , medium ,dark
Z racji tego że jestem bladziochem ,wybrałam odcień light/clary ,choć wahałam się czy nie wybrać medium jednak byłby on dla mnie za mocny.














Krem pięknie stopił się z moją cerą,bez efektu maski.
Rzeczywiście jest bardzo lekki ,nie zapycha,nie podrażnia cery.
Ma bardzo przyjemny zapach ,jednak według mnie czuć kwiaty ,a nie owoce tak jak napisał producent.
Jak sobie poradził z kryciem ?
A no tak nie za bardzo.
Po nałożeniu pierwszej warstwy ,było wow ,jakie fajne krycie 
Po kilku chwilach krem jakby wchłonął się w cerę i to krycie zniknęło.
Lekko rozczarowana przystąpiłam do nakładania kolejnej warstwy.
Tu już na szczęście uzyskałam optymalne dla mnie krycie ,i na tym poprzestałem jednak wcześniej z czystej ciekawości nałożyłam trzecią warstwę.
Radzę pozostać przy maksymalnie dwóch warstwach ,gdyż przy trzeciej doczekałam się fajnego krycia i przy okazji znienawidzonego przeze mnie efektu maski.
Postanowiłam chwilę odczekać może się wchłonie ???
No niestety nie wchłonęło się ,tak więc ja jako osoba nie mająca zbyt wielkich problemów z cerą,poprzestałam na dwóch warstwach


Podsumowując:

Mimo wszystko polubiłam krem BB od Bourjois 
Całkiem przyjemny zapach i fajne krycie  przekonały mnie do niego
Czy polecam ?
Osobom które nie mają zbyt dużych problemów z cerą ,i nie szukają czegoś superkryjącego 
Żeby nie było tak słodko ,minusem tutaj jest cena;krem BB Healthy Mix kosztuje około 50 -60 złotych (zależy od drogerii ),więc tym którzy chcą go kupić ,nie narażając się na zbyt duże koszty proponuje iść do drogerii ,dobrać odcień ,następnie zamówić go przez internet-swoj egzemplarz kupiłam na Allegro za jakieś 20 złotych ☺


Znacie któryś z tych kosmetyków?
Używacie kremów BB (jeśli tak to jakich?)
Dajcie znać w komentarzach ☺

Do następnego 😘















46 komentarzy:

  1. BB nie używam wcale - cena też woow wwooow.
    Niemniej lubię czytać o nowościach co tam w trawie piszczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. widziałam już wiele recenzji tego kremu BB burjois, ale nigdy nie miałam okazji wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. I use a BB cream from granier, but that brand bourjois is very good!!
    xoxo

    marisasclosetblog.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiele osób poleca ten krem BB Bourjois. Dla niektórych jest lepszy niż podkład z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tego z inglota chyba nigdy nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  6. A sweet introduction and great BB cream :)
    Thank you for a nice review.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej serii fluidów używałam ale innej marki

    OdpowiedzUsuń
  8. I don´t really care about make- up, lazy girlll :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam kremów BB tych marek :) Ostatnio wgl ich nie używam. Latam bez makijażu do pracy :D Wolę pospać te kilka minut, uroki chodzenia na 6 :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię latem kremy BB, ostatnio w wakacji używałam BB od lily lolo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żadnego z nich nie miałama możliwości testować, a kremy BB lubię- zwłaszcza latem , kiedy zdecydowanei unikam podkładów ( jakoś tak za ciężko) - a mam raczej nieproblematyczną cęrę zatem :-)
    Dziękuje za ich polecenie - myśle, że oab z nich by się u mnie sprawdziły- Miłego weekendu :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam chyba kiedyś ten pierwszy i był super ;D A ten drugi nie wiem czemu strasznie kojarzy mi się z czerwoną farbą do włosów :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Krem BB od Bourjois od dawna ma swoje miejsce specjalne w mojej kosmetyczce. Zdecydowanie mój ulubieniec nie tylko na lato :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten z Inglot wydaje się być interesujący. Szukam czegoś podobnego wiec pewnie jak będę w jakiejś galerii to sobie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie spotkałam się wcześniej z tymi kremami.

    OdpowiedzUsuń
  16. Moim zdaniem ceny za wysokie jak na krem BB, ale fajnie że można dostac go gdzieś taniej, sama kupowałam nie raz na allegro :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  17. I would love to try the iglot brand. Heard a lot about it.
    Definitely bb cream is the way to go in the summer!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś krem BB ale jakoś nie przywykłam do jego stosowania :) Nie mój klimat chyba :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie miałam ani jednego ani drugiego:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Znam tylko bourjois - klientka miała raz na sobie i efekt był bardzo fajny, wyglądała bardzo naturalnie, u mnie problem jest z kremami BB tymi europejskimi, ponieważ są one robione typowo na nasz rynek i niby nasz rynek jest biały, a jednak jakby nie - znalezienie jasnego podkładu czy kremu bb jest bardzo trudne, a z marek typu Rimmel, Bourjois itd często niemożliwe :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi się ten krem BB z Bourjois fajnie sprawdza tyle że wybrałam odcień medium i teraz czasem mieszam go z podkładem z tej samej serii ale z jaśniejszym odcieniem i jest idealnie :) Po samoopalaczu za to kolor jest idealny. Nie potrzebuję dużego krycia stąd też moje zadowolenie faktycznie nie jest mocne ale dla mnie wystarczające :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Both of these brand have amazing products. Before I used Burjoas and really like their foundations and lipsticks. Thank you for sharing these products. Have a nice day.

    New Post - http://www.exclusivebeautydiary.com/2019/08/mugler-aura-eau-de-parfum_24.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Bourjos mnie zawiódł, a Inglota chętnie bym przetestowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja obecnie stałam się miłośniczką podkładu Oriflame The ONE Aqua Boost - jego nawilżająca formuła jest dla mnie wyjątkowa! :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Cały czas stosuję kremy BB, ale akurat tych nie testowałam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Używałam kiedyś tego bb healthy mix i byłam bardzo zadowolona :) na inglota stawiam tylko jeśli zależy mi na długotrwałym i dobrym kryciu (np. Na sesję zdjęciowa czy wesele ;) ) bardzo lubię zapachy produktów od Bourjois:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten krem BB z Bourjouis mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie miałam żadnego z nich, najbardziej lubię BB marki Skin79

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie dla mnie, nie umiem przekonać się do podkładów, ale fajnie, że ma dobre krycie ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam żadnego z nich. Nie sięgam po kremy BB.

    OdpowiedzUsuń
  31. Kremów BB nigdy nie używałam. Może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten podkład z Bourjois jest bardzo fajny jak dla mnie, mega lekki idealny na lato :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie używam kremów BB, z podkładami też mi nie po drodze:)

    OdpowiedzUsuń
  34. ja też się polubiłam z healthy mixem z Bourjois ;D!

    OdpowiedzUsuń
  35. Szczerze, to jestem takim ekspertem że nie odróżniam kremu BB od CC mimo, że kiedyś o nich czytałam, bo chciałam mieć tę wiedzę. Niestety, wygląda na to że jestem toporna na naukę :) Sama mam w domu krem BB z Garniera (ale jeszcze nie testowany) i krem CC od Nature story (również nie używany, kupiłam bo była promocja) :D podkładu używam codziennie, tak więc wszystko mi się przyda. Świetna recenzja :) Niestety, tych produktów nie miałam, więc nie mam opinii na ich temat :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam ochotę na ten produkt od Bourjois, obecnie używam bb od Vianka i też jest ok:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten Bourjouis kiedyś miałam. Inglota żadnego podkładu jeszcze nigdy nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  38. Mnie bardzo ciekawi ten z bourjois

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie miałam żadnego z nich ale ogromnie mnie kusi ten z Bourjois, jak tylko wykończę jakiś podkład z mojej kolekcji to go kupię:D :**

    OdpowiedzUsuń
  40. Kiedyś jak chodziłam do liceum używałam kremów BB :-) teraz już po nie nie sięgam, mimo to te dwa mnie zaciekawiły :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)