Recenzja wygładzającego peelingu do stóp Himalaya Herbals

Witajcie 😘
Czy u was też taka pada deszcz ☔???


A przedewszystkim przetrwaliśmy koniec świata?🌎
Ktoś może przeliczył który to był???


Z okazji wczorajszego końca świata, przypomniał mi się ten najsłynniejszy chyba z 2012 roku.
Otóż mieszkałam wtedy jeszcze pod Kielcami idę sobie radośnie, wieczorem 21.12.2012, do domu mam jakieś dwa kilometry aż tu nagle wszystkie lampy uliczne zgasły!😨🏡
Bardzo żałuję że mój były wuefista nie widział tego jak biegłam-byłby pod wrażeniem!😊


Ale przeżyłam wtedy, przeżyłam teraz i wracam z nowym postem bynajmniej nie o końcu świata 😉


Ci którzy śledzą mojego Twittera od dłuższego czasu,zapewne wiedzą że jakiś czas temu kupiłam peeling Himalaya Herbals.


Dziś przygotowałam dla Was recenzję tego peelingu




Skład:

🍍Aqua

🍍Polyethylene

🍍Ammonium Lauryl Sulfate

🍍 Stearic Acid

🍍 Cocamidopropyl Betaine

🍍 Glycerin

🍍 Glyceryl Stearate SE

🍍 Glycol Stearate

🍍Parfum, Carbomer

🍍 Junglas Regia Shell Powder

🍍 Phenoxyethanol

🍍 Sodium Hydroxide

🍍 Pumice

🍍 Ananas Sativus Fruit Extract

🍍  Pyrus Malus Fruit Extract

🍍 Citrus Medica Limonum Peel Extract

 🍍 Aloe Barbadensis Leaf Extract

🍍 Methylchloroisothiazolinone/Methylisothiazolinone

 🍍 Benzyl Alcohol

 🍍 Disodium EDTA

🍍 Tocopheryl Acetate

🍍 Cocos Nucifera Fruit Extract

🍍 Menthol

🍍 Benzyl Salicylate

🍍 Butylphenyl Methylpropional

🍍 Linalool

 🍍 Limonene

🍍  Hexyl Cinnamal



Od producenta:

Złuszczający i wygładzający peeling do stóp do codziennego stosowania. Zawiera granulki z łupin orzecha włoskiego oraz ekstrakt z ananasa, które delikatnie złuszczają szorstką i suchą skórę. Aloes i kokos wygładzają i nawilżają skórę pozostawiając stopy miękkie i gładkie.
Testowany dermatologicznie.


Moja opinia:

Produkt otrzymujemy w opakowaniu które mi się bardzo spodobało-głownie to ono przykuło moją uwagę,podczas zakupów 😉
Kosmetyk ma bardzo fajną lekką konsystencję i fajny biały kolor.

Oprócz tego ma przyjemny dla nosa delikatny zapach-mieszanka owoców w składzie za to odpowiada 💞
Kolejny plus za ten zapach, ponieważ poprzednie peelingi których używałam pachniały niezbyt przyjemnie.
Peeling trzymałam na stopach 20 minut.
Po tym czasie dokładnie go spłukałam oceniłam jego działanie:
Po pierwsze peeling nie podrażnia
Po drugie:stopy były rewelacyjne wygładzone.
Skóra na nich była mięciutka
Niestety tu rewelacje się kończą: nawilżenie-brak.
Trzeba później posmarować stopy kremem; nie jest to wielkie wysuszenie ale brak nawilżenia jest dość wyczuwalny.
Ktoś może to uznać za minus:po spłukaniu kosmetyku,ten piękny zapach o którym wyżej pisałam-znika.
Podsumowując:
Jeśli szukacie fajnego peelingu w ładnym opakowaniu i o przyjemnym zapachu, dodatkowo po wypeelingowaniu stóp używacie kremu -śmiało można po niego sięgnąć.
Ja napewno jeszcze nie raz go kupię.

Cena:14,99
Do kupienia w Rossmanie.



A wy używaliście tego peelingu?
Polecacie może jakieś fajne kosmetyki do stóp?



Buziaki i do następnego 😘

33 komentarze:

  1. Ja również przeżyłam koniec świata;)
    Kupiłam ten peeling zachęcona przez Ciebie-zobaczymy jak u mnie się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Very interesting post! Thanks for sharing! 🍁🍁🍁

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam go i popieram twoją opinię-rownież byłam z niego zadowolona.:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam tego peelingu, ale niewykluczone, że i ja go wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha,ha-mi się już nawet nie chce liczyć który to był :D
    A co do peelingu-nie używałam.zwykle stosuję z Avonu Foot Works.
    Polecam go bo pięknie pachnie czekoladą;)

    OdpowiedzUsuń
  8. I know this product and I was happy with it. Perfect post :)
    Inspiration by Linda

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie się zapowiada, fajna cena i dostępność - trzeba wypróbować :D
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  10. Coś dla mnie :)
    Zapraszam na nowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2017/09/powiew-jesieni-kapelusz-i-szary-sweter.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Tego peelingu jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie, że się sprawdził <3
    - mój blog -

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tym końcem świata to ja miałam podobną przygodę właśnie w 2012-ktoś wtedy testował fajerwerki Sylwestrowe!
    Trochę się przestraszyłam:(
    Peeling ląduje na mojej liście zakupów;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy go nie używałam,ale brzmi całkiem nieźle:)
    Co do końca świata-mi wyszedł 10;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Peelingu do stóp nigdy nie używałam, a z tej firmy mam tylko pastę do zębów. Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czuję się dość hm żywa po tym końcu świata :D
    Który? No z 10 co najmniej było odkąd żyję:D
    U mnie padało w poniedziałek i piątek, a tak to cieplutko :) Chyba pogoda się w koncu polepsza, skoro nie było jej w wakacje u mnie ;)
    Oj tak, słynne 12.12.2012 to było coś. No wfista na pewno byłby pod wrażeniem :D
    Super, że peeling się sprawdził! Opakowanie ma całkiem w porządku, a cena jest wyśmienita! :) Firmy nie znam, lecz godny uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. jeśli chodzi o peelingi zawsze używałam produktów marki Oriflame :)

    pozdrawiam i zapraszam do mnie :) https://photolovepodrugiejstronie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawa recenzja. Teraz prawdopodobnie go wypróbuję jak będę miała taką możliwość ;)

    Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ni miałam, ale znam markę i cenie ich produkty :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  20. Pogubiłam się w tych końcach świata!
    Następny ma być podobno już w przyszłym roku-niestety nie wiem którego dnia;-(
    Peelingu Himalaya Herbals nie znam ale używam kremu do stóp Himalaya Herbals i jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę wypróbować :)
    Zapraszam http://etpueriss.blogspot.com/2017/09/jak-grecja-skrada-moje-serce.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  22. AAA przydałby mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nawet nie wiedziałam że znów miał być koniec świata 0.o ...a ten z 2012 przeżyliśmy z tego co widzę w dość bliskiej odległości ...moje rodzinne strony to nie całe 50 km od Kielc xD
    A co do kosmetyku nie miałam jeszcze ale dużo dobrego słyszałam o tej firmie .

    OdpowiedzUsuń
  24. Osobiście jeszcze nie miałam okazji go wypróbować ale podejrzewam, że w najbliższym czasie kupie ! Moje stopy potrzebują peelingu <3

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam go wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Czekam z niecierpliwością na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Greta Post<3
    I wish you a lovely day.
    Kiss
    Great Review.
    You have a lovely blog<3
    I follow you now.
    Kiss
    http://www.swisstwins.ch/

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajny produkt , na pewno wypróbuję. Nie przeszkadza mi to , że nie nawilża skóry na stopach :)

    OdpowiedzUsuń
  29. do tej pory nie używałam tego typu kosmetyków ale jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Hej! Świetny post,chetnie go wyprobuje
    obserwuje i zapraszam do mnie :
    milentry-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)