Niuqi zestaw gąbeczek do makijażu z Biedronki- moja opinia

 Cześć :)

W dzisiejszym poście, będzie kolejna porcja zakupów Biedronkowych. 

Tym razem na tapet biorę :



Niuqi

Zestaw gąbeczek do makijażu





Gąbeczki do makijażu najczęściej zamawiam na Aliexpress.
Obecnie czekam na kolejny zestaw, ale tydzień temu, będąc na zakupach w Biedronce, moją uwagę przykuł, ów zestaw. Gąbeczki wylądowały w moim koszyku, następnego dnia pochwaliłam się nimi na moim Instastory, dostałam wiadomość od jednej z Was, że te gąbeczki, jej się nie sprawdziły. Przejrzałam sobie Internet, pod kątem recenzji owych produktów. Większość opinii była pozytywna, było też kilka osób niezadowolonych, czyli jak zwykle- ile ludzi, tyle opinii.
Jeśli ciekawi Was, jak się u mnie te gąbeczki sprawdziły- zapraszam do lektury postu:)


Od producenta:


- Ergonomiczny kształt,
- Perfekcyjny makijaż, bez smug, zacieków, efektu maski,
- Produkt nadaje się do konturowania, chromingu i bakingu twarzy,
- Wygodne w użyciu,
- Unikalny kształt,
- Wysoka jakość, 
- Materiał delikatny dla twarzy
- Higieniczna,
- Równomierna aplikacja 
- Łatwe czyszczenie,














Mamy kilka wariantów kolorystycznych do wyboru, ja zdecydowałam się na różowy. W zestawie są trzy gąbeczki : mini czyli idealna do korektora








 z wcięciem w gąbeczce










oraz zwykła












Wszystkie trzy, mają kształt  łezki.


Po namoczeniu gąbeczki, robią się one nieco większe, Powinny zrobić się też miękkie, ale...
No właśnie, tu zaczynają się schody. O ile ta mini, rzeczywiście zrobiła się miękka, tak cała reszta już niekoniecznie. Ta z wcięciem, nadal była okropnie twarda, nieco bardziej miękka była ta zwykła.
Pora przejść do aplikacji kosmetyków. 
Do tej mini, nie mam żadnych zastrzeżeń; pięknie rozprowadziła korektor.  Ta różowo- żółta nie była zbyt problemowa, chociaż nie pracowało mi się nią lekko. Ta z wcięciem, to był koszmar; dość topornie mi się nią nakładało podkład, bo zostawiała smugi i zacieki.

Jak wiadomo, po użyciu ich, trzeba je umyć; zazwyczaj używam do tego olejku pod prysznic z Isany, zdarza mi się jednak myć gąbeczki do makijażu, płynem do mycia naczyń, jeśli nie mam akurat owego olejku :)
Z umyciem tych gąbeczek, nie miałam żadnego problemu, resztki kosmetyków bez problemu, nie puszczają farby w trakcie mycia (przy aplikowaniu kosmetyków, też nie )
I to by był chyba jedyny plus tego zestawu.
Z tej mini gąbeczki jestem najbardziej zadowolona, natomiast te większe to porażka; są twarde, ciężko się nimi pracuje. 

Odradzam Wam je.
Gdyby jednak ktoś chciał je kupić, są one dostępne w Biedronce (jak wspomniałam wyżej) i kosztują około 12 złotych.





Mieliście już ten zestaw?
Gdzie kupujecie gąbeczki do makijażu?

Dajcie znać w komentarzach :)
Do następnego :)

13 komentarzy:

  1. Często widuję ich gąbki, niektóre są w naprawdę słodkich opakowaniach, ale jakoś nie przekonały mnie do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio kupiłam te mini gąbeczki z Carrefoura i są świetne! Szkoda, że te z Biedronki się nie sprawdziły, ale osobiście mi się nic z tej marki jeszcze nie sprawdziło.
    Zapraszam na nowy post!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie maluję się, więc nie używam takich gąbeczek. Szkoda, że się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy18 marca

    Przyznam szczerze, że nie używam takich gąbeczek, więc tak czy siak nie skusiłabym się na zakup tego zestawu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś nigdy nie zwróciły mojej uwagi, a w Biedronce bywam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie stosuje u siebie gąbeczek do makijażu :) Jakoś tak lepiej rozprowadza mi się podkład dłonią :)

    W biedronce zazwyczaj kupuje artykuły spożywcze ewentualnie mydła, papier, chusteczki :) Raczej kosmetyków czy artykułów kosmetycznych nie zakupuję.

    Bardzo fajna recenzja! :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam gąbeczek, bo się nie maluję.

    Życzę Ci pięknej niedzieli! ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. I like the bright pink colour of these sponges! I don't use any makeup sponges but these look cute!

    Hope you're having a great weekend :) We went to a birthday party yesterday which was fun.

    Away From The Blue

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam mini gąbeczki i są bardzo fajne. Niestety mi ciężko jest je domyć :/ Więc muszę już kupić nowe.

    Zapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
    Blog
    Jeśli masz chwilę i czytasz mojego bloga, proszę o odpowiedź w ankiecie ;) Pozwoli mi to bardziej dopasować treści.
    Ankieta

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam dość dobre opinie o pędzlach tej marki. Z gąbeczkami spotykam się po raz pierwszy, szkoda, że to taki feler :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie używałam takich gąbeczek i niekoniecznie mam chęć na ich przetestowanie :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj na pewno nie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń

*Miło że jesteś -zawsze staram się odwiedzać moich czytelników

*Każdy komentarz i każdy kolejny obserwator to dla mnie wielka motywacja :) :*
ALE:

*Nie bawię się w obserwacje za obserwacje.
Obserwuje tylko te blogi które mi się podobają i których autorzy w miarę regularnie mnie odwiedzają.

*Jeśli masz napisać samo Spam czyli : FAJNY BLOG , CIEKAWY POST, MOŻE WSPÓLNA OBSERWACJA odpuść :)
Takich komentarzy nie publikuje, ich autorów nie odwiedzam,więc szkoda Twojego czasu :)

*Cenie sobie szczere komentarze,nawet krytykę byleby kulturalnie :)
Wulgarnych ,obraźliwych komentarzy nie publikuje!!


*Nie akceptuje reklam sklepów, produktów w komentarzach

*Zachęcam do podawania linków do bloga przy komentarzu -będzie mi łatwiej trafić na Twojego bloga :)