Cześć 😃
8 dni -tyle właśnie zostało do Wigilii.
Czy u Was już ruszyły przygotowania do Świąt?
U mnie przed Świętami zazwyczaj było nerwowo(trylion spraw w dodatku wszystko w pośpiechu),w tym roku jednak, o dziwo ,jest spokojnie.
Dziś mam dla Was recenzję bazy pod cienie do powiek- i najprawdopodobniej jest to już ostatnia recenzja kosmetyczna na moim blogu w tym roku (został jeszcze post świąteczny i sylwestrowy ,a większość z Was w te dni będzie raczej spędzała więcej czasu z rodziną niż w Internecie)
Wracając jednak do recenzji ;jest to kosmetyk marki ,która dość często ,ostatnimi czasy pojawia się na moim blogu
Kryolan
Eye shadow primer
Baza pod cienie do powiek
Jeśli chodzi o markę
Kryolan ,miałam już podkład (
TU recenzja ) ,utrwalacz do makijażu ( jeden z najlepszych) oraz wosk i sztuczną krew których użyłam do
Halloweenowego postu (no i rewelacyjny klej do kępek rzęs)
Od kilku miesięcy testowałam bazę pod cienie do powiek,a o tym jak mi się ona sprawdziła ,poczytacie poniżej - miłej lektury 😉
Od producenta :
Eye Shadow Primer marki Kryolan – wiodącej na całym świecie profesjonalnej marki oferującej wysokiej jakości kosmetyki charakteryzatorskie, kolorowe i pielęgnacyjne. Idealna baza pod cienie do powiek. Formuła kosmetyku szybko się wchłania, doskonale podkreśla rzeczywisty kolor cieni i pozwala cieszyć się makijażem przez długi czas.
Skład :
Talc, Isododecane, Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Trimethylsiloxysilicate, Disteardimonium Hectorite, Nylon-12, Cera Alba (Beeswax), PEG-40 Stearate, Trihydroxystearin, Isostearyl Neopentanoate, Polyethylene, Tocopheryl Acetate, VP/Eicosene Copolymer, Alcohol Denat., Polyglyceryl-4 Isostearate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Pentaerythrityl Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate
Moja opinia:
Kosmetyk jest w tubce ,która jest zapakowana w kartonik - obydwa opakowania mają niebieski kolor z nazwą marki i jej logiem czyli maską
Z tyłu mamy napisany skład ( dopiero przy pisaniu posta zwróciłam na niego uwagę ) i słowo od producenta
Baza ma biały kolor
I jest dość gęsta ,także nakładamy ją w małych ilościach .
Producent nam obiecuje że szybko się wchłania ,jednak nie jest do końca prawdą- trzeba odczekać minutę- dwie zanim zaczniemy malować oko ( zazwyczaj wystarczy kilkadziesiąt sekund ,jednak ta baza nie wchłania się dość szybko )
Baza nie uczuliła mnie ,nie podrażniła mi oka ,nie zauważyłam jednak jakiegoś spektakularnego efektu typu podbicie kolorów ,czy to że makijaż oka trzyma się dłużej ( u mnie cienie na oku wytrzymują cały dzień , najdłużej jeśli chodzi o makijaż ) natomiast to co ją wyróżnia ,na tle innych baz ,które się przewinęły przez moją kosmetyczke ( i oczy) to że świetnie z nimi współgrają ciemne ,kolorowe cienie np granatowy ,zielony ,szary czy czarny ; często mam problem z pomalowaniem się tymi cieniami, gdzieś mi znikają a przy bazie Kryolan świetnie mi się nimi pracowało
Podsumowując :
Pomijając to że świetnie współgra z kolorowymi ciemnymi cieniami ,ta baza nie wyróżnia się niczym szczególnym a na dodatek nie należy do tanich ( około 80 złotych ,ale jest bardzo wydajna ,więc minimum na pół roku powinna wystarczyć ) ,polecam ją tym którzy lubią mocniejsze makijaże typu smoke eye
Bazę marki Kryolan możecie kupić tu :
Mieliście tą bazę ?
Jakich baz pod cienie używacie ?
Wolicie mocniejszy czy delikatniejszy makijaż oczy ?
Dajcie znać w komentarzach ☺
Do następnego 😘
Oh so interesting product darling
OdpowiedzUsuńThanks for share with us
xx
Cześć Lili. Tak się składa, że moja siostra również używa tej bazy do szturchania oczu od Kryolan. Sądząc po efektach aplikacji, rzeczywiście dobrze działa na skórę.
OdpowiedzUsuńWitamy w nadejściu Bożego Narodzenia.
Pozdrowienia.
Oj, nie dla mnie. Preferuję delikatne makijaże i przy tej cenie oczekiwałabym znacznie więcej.
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku też spokojne przygotowania do Świąt. O dziwo :) Najważniejsze rzeczy zrobiłam, byłam na spowiedzi, prezenty mam od dawna kupione. Nic tylko czekać i świętować :)
Would be so great for a night-out smokey eye. Lovely review Lili and happy holidays!
OdpowiedzUsuńU mnie przygotowania do Świąt całkiem niezle, mam już zdecydowaną większość prezentów. Z marki Kryolan nie miałam jeszcze nic. Rzadko używam bazy do cienii.
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy używam bazy :) Nakładam po prostu korektor na powiekę, a na twarz kremik nawilżający :)
OdpowiedzUsuńBazy Kryolan nie miałam i szczerze mówiąc nie wiem czy się skuszę. Ostatnio w tej roli dobrze sobie u mnie radzą korektory :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka baza, szkoda tylko, że jest taka droga ;)
OdpowiedzUsuńU mnie przygotowania do świąt zaczęły się tym, że wyciągnęłam choinkę (ale jeszcze jej nie ubraliśmy) i wykąpaliśmy psa - to była masakra, cały dom w pianie, a dzień późnej i tak się upaprał w błocie, także średnio z tym wszystkim stoję;)
OdpowiedzUsuńBaz nie używam i z tą marką styczności nie miałam, ale za taką cenę, to można by się faktycznie czegoś więcej spodziewać:)
nie znam i nie słyszałam, ja zazwyczaj na szczęście nie potrzebuję bazy pod cienie, a jeśli już to na jakieś większe imprezy, więc mam swoją sprawdzoną z inglota :D
OdpowiedzUsuńHej Lili,
OdpowiedzUsuńNie używam bazy pod cienie do powiek :D
Ale kurczę ta Twoja za taką cenę to powinna być naprawdę dobra. Szkoda, że to nie jest niż nadzwyczajnego.
Tej bazy nie miałam, ale chętnie bym ją przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Skoro baza się niczym nie wyróżnia to pewnie jej nie kupię. Cena też nie zachęca. ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo, bardzo rzadko używam cieni do powiem, więc taka baza zupełnie by się u mnie nie sprawdziła. Zupełnie odzwyczaiłam się od cieni do powiek :)) Może na sylwstra coś zmaluję :)
OdpowiedzUsuńWitaj Lili,
OdpowiedzUsuńNie używam u siebie baz pod cienie do powiek. Jakoś jak na razie sam cień wystarcza :D
Buziak
Witaj ♡
OdpowiedzUsuńU mnie nigdy nie jest nerwowo przed świętami. Pracuję w hipermarkecie i jak widzę jak święta negatywnie wpływają na ludzi, to sama mam dziwne odczucia. Chyba przestałam się nimi przejmować i traktuję je tak jak dni każde inne w roku, tylko są ciut piękniejsze :) Wspaniała recenzja, jak zawsze rzetelna. Niestety nie znam tej bazy, jednak bazy używam chętnie, jak sobie o niej przypomnę :D Obecnie mam jakąś z eveline :D
Pozdrawiam cieplutko ♡
Przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jeśli chodzi o bazy, to od zawsze używam bazy ArtDeco, bo nigdy mnie nie zawiodła. Choć Kryolan to też świetna marka, więc pewnie są porównywalne.
OdpowiedzUsuńRecently, I learned about importance of make-up base and so now I use it every time.
OdpowiedzUsuńMerry Christmas!
I love Kryolan products.
OdpowiedzUsuńHappy Holidays!
Ann
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
Ja używam głównie tej z Inglota❤
OdpowiedzUsuńjakoś średnio mi po drodze do kosmetyków tej marki:)
OdpowiedzUsuńI prefer stronger make up in the eyes!
OdpowiedzUsuńBut I guess that brand is not on sell in Portugal!
I just have everything prepared to Christmas Eve
I wish you a very happy Christmas in safety!
xoxo
marisasclosetblog.com
Daaaaawno temu miałam styczność z tą bazą, ale mnie nie porwała. Niedawno odkryłam świetną bazę z Pur cosmetics i jest genialna!
OdpowiedzUsuńInteresting beauty product.
OdpowiedzUsuńI take advantage of this post to wish you Happy New Year!