Witajcie :)
Pomysłowość producentów kosmetyków nie przestaje mnie zaskakiwać.
Całkiem niedawno Stars From The Stars wypuściło kolekcje kosmetyków pachnącą słodkościami Wedla (na swoim Instastory pokazywałam że skusiłam się na bazę pod makijaż o zapachu ptasiego mleczka. Testowanie jej nadal trwa, za jakiś czas pojawi się recenzja ).
Tymczasem ONLYBIO wypuściło na rynek serie kosmetyków Tymbark.
Wspominałam o tym również na swoim Instastory, gdy w Rossmanie mijałam szafeczke z tymi mazidłami.
Nie planowałam kupować niczego z tej serii, jednak blogerska ciekawość zwyciężyła i nabyłam bohatera dzisiejszego postu:
ONLYBIO
Body In Balance
Tymbark
Żel pod prysznic
Żele pod prysznic są dostępne w kilku wariantach zapachowych. Nie wiem dlaczego zdecydowałam się na zapach jabłko-arbuz, TYMBARdziej że Tymbark pijam zazwyczaj w wariancie smakowym pomarańcza-brzoskwinia ;) Jeśli jesteście ciekawi jak on mi się sprawdził, to zapraszam do lektury recenzji :)